Hmm.
Wiec zrobiłem zworkę i nie pokazało błędów.
Podłączyłem Spill valve na krótko gdy kolega kręcił i odpalił ale rozłączyłem bo spanikowałem- spalanie stukowe i duże obroty-pewnie za dużo paliwka.
Cewka na nim pokazuje 1,7 Ohm. Rozumiem że pewnie tu coś nie pykło lub ze sterowaniem, może by oscyloskop wpiąć?
Otworzyłem dolot i psikając plakiem ładnie odpalił i tak po chwili plakowania sam pracował i startuje lekko.
Pracuje odrobinę nierówno pod obciążeniem i dymi ciut na biało/szaro gdy mocniej przygazuję. Teraz wyskoczył blad 33 bo pewnie że dolot.
Coś nie teges z paliwkiem, które dość lekko dochodzi ze zbiornika
(kiedyś ON był smaczniejszy
)
Proszę doradzić czy idę w dobrą drogę?
Sprawdzenie okablowania i ECU. Czyszczenie pompy, czujnika boost(czy jego błąd odcina paliwo?)
EGR mam odłączony.
Przymierzam sie by zamontować intercooler od hiluxa wiec musze to wszystko na stocku dograc.
Pozdrawiam
