problem ze śrubą (zablokowana)- mocowaniem koła zapasowego

Moderator: luk4s7

Misza
Posty: 29
Rejestracja: 11 mar 2009, 17:33
Auto: Toyota Land 90

problem ze śrubą (zablokowana)- mocowaniem koła zapasowego

Post autor: Misza »

Witajcie
Mam bardzo poważny problem z otwarciem kluczykiem mocowania blokującego koło zapasowe,
auto użytkuję już od ponad 3 lat i nigdy nie zaglądałem do tego mocowania.
Wiadomo, że masa brudu leci na tylne koło na drzwiach, niesamowicie zostaLo to zapieczone.
Może ktoś miał podobny przypadek?? i jak temu zaradzić na przyszłość,aby znowu sie nie zapiekło moze jakas zaślepka??
Ze swojej strony próbowałem w różny domowy sposób to otworzyć, dużo płukalem w to mocowanie do środka wd-40, lekkie pukanie młotkiem gumowym, niestety nic nie pomogło.
Jak to rozwiązać?

nie wiem zabardzo jak ten mechanizm jest zbudowany od wewnątrz a nie chciałbym czegos uszkodzic.

Awatar użytkownika
Emek
Posty: 472
Rejestracja: 10 paź 2012, 17:59
Auto: HZJ76,Yamaha SR500
Kontakt:

Re: problem ze śrubą (zablokowana)- mocowaniem koła zapasowe

Post autor: Emek »

Nie wiem jakie masz zabezpieczenie ale u mnie jest jakby rodzaj nasadki na śrubę mocującą koło do tylnej klapy z zamkiem. W środku tej nasadki jest zestaw płytek, który "puszcza" po włożeniu kluczyka, nie trzeba tego przekręcać, wkładasz kluczyk i ściągasz ze śruby. Może ci się tam woda dostała i po prostu zamarzło?

Awatar użytkownika
seburaj
Posty: 2541
Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
Kontakt:

Re: problem ze śrubą (zablokowana)- mocowaniem koła zapasowe

Post autor: seburaj »

dokladnie, tego się nie przekręca - po wlożeniu kluczyka powinno zejść...

Awatar użytkownika
Transporter
Posty: 141
Rejestracja: 09 sty 2011, 19:20
Auto: KDJ 120
Kontakt:

Re: problem ze śrubą (zablokowana)- mocowaniem koła zapasowe

Post autor: Transporter »

Gdzieś na forum był opis jak to rozhuśtać.Sam z niego korzystałem.
Ja do tej walki wykorzystałem klucz zapasowy, bo szkoda mi było tego z pilotem. Dużo WD-40, wciskanie klucza, znowu WD, kręcenie kluczem delikatne, opukiwanie. Delikatnie siły trzeba było użyć, ale z wyczuciem, wiadomo żeby nic nie urwać. Dużo WD, cierpliwości i czasu. Środek z czasem powinien dotrzeć w zakamarki i puścić.
Klucz po wciśnięciu do oporu wyciągasz razem z tą nasadką, bez przekręcania

ODPOWIEDZ