Przyjdę jako "statystyczna próbka"luk4s7 pisze: No i na TLC Camp 2015 będę testował wytrzymałość konstrukcji, wygodę spania itp.
Bo wiem że będziesz z Maćkiem
Moderator: luk4s7
Przyjdę jako "statystyczna próbka"luk4s7 pisze: No i na TLC Camp 2015 będę testował wytrzymałość konstrukcji, wygodę spania itp.
A jak by tak dać po nakrętce-kątrze z każdej strony tego rzymskiego wynalazku? Skręcone porządnie kluczem nie powinno drgnąć…Emek pisze:Luz będziesz miał na samych śrubach.luk4s7 pisze:A w którym miejscu ten luz powstaje?
Wszystko wyjdzie w praniu. Dzięki za zwrócenie uwagi, będę się im uważnie przyglądał.Emek pisze:Obyś miał rację.luk4s7 pisze:Mam jednak silne poczucie że te śruby rzymskie się sprawdzą…
Wiadomo! Jak Kylon zafiksuje to nie ma …. we wsiEmek pisze:jak Kylon zafiksował do podłogi jest git.
Zwiad masz dobry O obciążenie statyczne się nie obawiam, natomiast dźwięki i wibracje generowane podczas snu mogą istotnie wpłynąć na odkręcanie się śrub rzymskich jak to Emek wyżej sugerował - to będzie prawdziwe rozpoznanie bojem!Norick pisze:Przyjdę jako "statystyczna próbka"luk4s7 pisze: No i na TLC Camp 2015 będę testował wytrzymałość konstrukcji, wygodę spania itp.
Bo wiem że będziesz z Maćkiem
Dzięki. Prawie takSławek pisze:fajna praca estetycznie prawie jak u mnie
Też tak myślę. W razie czego mam już plan B z nakrętkami kontrującymi. Myślę jednak że nie będzie to konieczne.Sławek pisze:o śruby bym się nie martwił (…) zależy po czym się jeździ
Tutaj nie bardzo rozumiem co masz na myśli. Skrzynka jest jednolitą konstrukcją klejoną i skręcaną w której jedyne duże "dziury" to te na szuflady. Jest ona tak sztywna że mam wątpliwości czy nie przesadziłem z grubością sklejki (15 i 18mm). Z drugiej zaś strony liczyłem masę i cieńszy materiał dałby jakieś 5kg zysku. Zbyt mało aby ryzykować rozklekotanie i/lub problemy z montażem. Nie dałem żadnych kątowników metalowych ani temu podobnych usztywniaczy - tylko klej i wkręty do drewna.Sławek pisze:to odpinane wieko nie wpłynęło na sztywność konstrukcji ? Pewnie zrobiłeś to żeby łatwiej się dostać do szuflad z góry.
Tak jest, to są punkty mocowania bagażu który będzie podróżował na wierzchu. Jeszcze czeka mnie wykombinowanie siatki za tylne siedzenia co by nie dostać czymś w łeb przy hamowaniu…Sławek pisze:to wygląda jak uchwyty montażowe ? np. do przymocowania siatki czy coś tam
A jak ją zamocowałeś do auta? Z tym mam właśnie największy problem - muszę wykombinować jakieś punkty montażu pod sufitem i za siedzeniami. Ma to działać tak, żeby podobnie jak u Ciebie jedna siatka wisiała pod sufitem bagażnika (na lekkie rzeczy, kurtki, karimaty itp.) a druga pionowa za siedzeniami chroniła pasażerów przed latającym bagażem. Na noc ma się ta druga łatwo zdejmować co by 2 os. mogły spać po złożeniu oparć tylnych siedzeń.Sławek pisze:z taśm szer. 2cm zaczepianej na cztery karabińczyki z tym że siatka u mnie wisiała pod sufitem i trzymała karimaty
Podobno cytowanie siebie to najwyższa forma narcyzmu, ale robię to dla dobra sprawyluk4s7 pisze:No to ja się pochwalę moim wynalazkiem.