J95 a komfort jazdy :)
Moderator: luk4s7
J95 a komfort jazdy :)
Panie i Panowie,
Posiadam seryjna J95 98r od poczatku tego roku i mam mianowicie jeden problem tzn. Rodzina nie akceptuje komfortu jazdy przez co ja pomalu rowniez, daltego mam do was pytanie czy jest mozliwe podniesienie komfortu jazdy po przez jakie kolwiek modernizacje w zawieszeniu. Wiem ze jest to auto na ramie i nie bedzie nigdy plynelo po drodze ale moze jest jakas nadzieja.
Auta uzywam do ciagania lodzi na ryby, grzyby, wakacje, dzialka itp. Na szosowych gumach LC wpelni obsluguje moje oczekiwania.
Doszlo do tego ze upuscilem powietrza w gumach do 1,6 przez co troszke wybiera nierownosci w drodze ale za to gumy szybko sie sicieraja.
Dodam ze w zawieszeniu nie ma luzow amorki trzymaja po 75% wszytsko seryjne. Gumy ramy nie popekane w dobrym stanie.
Czekam na optymistyczne porady poniewaz w przeciwnym wypadku bede zmuszony do zmiany na Vitare, Rav czy temu podobny szmelc a z LC nie che sie rozstawac.
Pozdrawiam Rybens
Posiadam seryjna J95 98r od poczatku tego roku i mam mianowicie jeden problem tzn. Rodzina nie akceptuje komfortu jazdy przez co ja pomalu rowniez, daltego mam do was pytanie czy jest mozliwe podniesienie komfortu jazdy po przez jakie kolwiek modernizacje w zawieszeniu. Wiem ze jest to auto na ramie i nie bedzie nigdy plynelo po drodze ale moze jest jakas nadzieja.
Auta uzywam do ciagania lodzi na ryby, grzyby, wakacje, dzialka itp. Na szosowych gumach LC wpelni obsluguje moje oczekiwania.
Doszlo do tego ze upuscilem powietrza w gumach do 1,6 przez co troszke wybiera nierownosci w drodze ale za to gumy szybko sie sicieraja.
Dodam ze w zawieszeniu nie ma luzow amorki trzymaja po 75% wszytsko seryjne. Gumy ramy nie popekane w dobrym stanie.
Czekam na optymistyczne porady poniewaz w przeciwnym wypadku bede zmuszony do zmiany na Vitare, Rav czy temu podobny szmelc a z LC nie che sie rozstawac.
Pozdrawiam Rybens
Re: J95 a komfort jazdy :)
Porady Ci nie dam bo się mam takiej wiedzy. Jedynie podzielę się swoją obserwacją. Swoją tojkę 95 kupiłem jakieś 2 tygodnie temu. Rocznik podobny do Twojego. Przez ten czas przejechałem dostatecznie dużo, że mogę stwierdzić, że komfort jazdy tym autem jest super zarówno dla mnie jak i dla pasażerów. Dopiero gdy przekraczam prędkość dźwięku (140km/h) to deska rozdzielcza zaczyna wpadać w wibracje . Przyznam, że jeździłem nim tylko po mieście i w trasie więc nie wiem jak się zachowuje w terenie. Tak czy siak ja się zakochałem w swoim egzemplarzu.
Re: J95 a komfort jazdy :)
Co rozumiesz przez komfort jazdy?
Re: J95 a komfort jazdy :)
Cześć,
Przez komfort jazdy rozumiem że dość mocno rzuca na nie równej drodze, jak dojezdzam do spowalniaczy to muszę wychamować praktycznie do 1 biegu w przciwnym wypadku głowy dotykają podsufitki.
Szukam rozwiazania które w jakiś sposób tłumić nierówności w drodze tak by nie były odczuwalne na naszym ciele a zawieszenie robiło tę robotę.
PR
Przez komfort jazdy rozumiem że dość mocno rzuca na nie równej drodze, jak dojezdzam do spowalniaczy to muszę wychamować praktycznie do 1 biegu w przciwnym wypadku głowy dotykają podsufitki.
Szukam rozwiazania które w jakiś sposób tłumić nierówności w drodze tak by nie były odczuwalne na naszym ciele a zawieszenie robiło tę robotę.
PR
Re: J95 a komfort jazdy :)
pojedź na trzepaki i poproś o sprawdzenie sprawności zawieszenia. KZJ rok 98 i raczej nie zwalniam przed spowalniaczami, w efekcie jest głośno, ale na pewno nie podskakuję pod sufit.
Re: J95 a komfort jazdy :)
Sprawdź czy na pewno masz wszystko w serii. Zmiana zawieszenia na inne spowoduje poprawę własności trakcyjnych. Auto nie będzie się kładło na zakrętach i będzie lepiej pokonywać takie nierówności. Ważne jest tylko aby nie zamontować zbyt twardego. Ważna rzeczą jest jeszcze to że fabryczne amortyzatory są olejowe jednostronnego działania. To tez jest bardzo istotne w komforcie jazdy. Już sama wymiana amortyzatorów na olejowo gazowe dużo pomaga. Poczytaj co masz wygrawerowane na amorkach bo może już są zmienione.
Re: J95 a komfort jazdy :)
Czy jazda z ciśnieniem 1,6 nie powoduje że auto na asfalcie jest niestabilne i "szuka drogi" ?
Re: J95 a komfort jazdy :)
Moja rodzina jeszcze akceptuje, ale przyznam że ja również oczekiwałem trochę większej izolacji od niedoskonałości nawierzchni Trochę mi to doskwiera więc dołączam się do tematu i poszukiwania rozwiązania.rybens pisze:Rodzina nie akceptuje komfortu jazdy
rybens pisze:upuscilem powietrza w gumach do 1,6 przez co troszke wybiera nierownosci w drodze
Robię to samo tylko, że w zależności od obciążenia i planowanej nawierzchni. Na co dzień, głównie po czarnym jeżdżę na ciśnieniu 1,8 (seryjne koła, opony to nowe Geolandary AT/S). To według mnie rozsądny kompromis między komfortem i oporami toczenia, a co za tym idzie zużyciem gum i paliwa. Przy komplecie pasażerów (czytaj. 4) i pełnym bagażniku, z kempingiem na haku, zrobiłem 2.0. Takie ciśnienie, według instrukcji, powinno być przy każdym załadunku. Auto zaczęło jechać lekko oraz dość komfortowo zachowywało się na nierównościach. Zjeżdżając w teren robię 1,6 i jadę bardzo spokojnie unikając nagłych dziur. Wtedy nikt nie marudzi
Wydaje mi się, że również mam wszystko seryjne a na pewno pełosprawne Sprawdzę jutro co tam na amorach napisali dla pewności. Dodatkowo auto trochę się buja, więc może ich wymiana na nowocześniejsze (zgodnie z tym co wyżej napisał kylon) poprawiłoby prowadzenie. Nie chcę jednak w ciemno inwestować.
Obecny prześwit, ładowność i wielkość kół jest dla mnie w pełni OK. Tylko podniesienie komfortu i będzie bosko! Fajnie byłoby gdyby ktoś kto ma w tym temacie doświadczenie przejechał się i stwierdził co czynić
Mam porównanie mojego auta tylko do seryjnych Hilux'ów (2011-2014), które mimo że mają resor z tyłu zachowują się bardziej sprężyście. To by dodatkowo wskazywało na amortyzatory.
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2014, 12:04 przez luk4s7, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: J95 a komfort jazdy :)
Tak - na koleinach, wybiera każdą i prowadza od krawędzi do krawędzi.PIKE pisze:Czy jazda z ciśnieniem 1,6 nie powoduje że auto na asfalcie jest niestabilne i "szuka drogi" ?
Na równym asfalcie tylko kiepsko i z opóźnieniem reaguje na ruch kierownicą.
Re: J95 a komfort jazdy :)
Ja natomiast mam porównanie miedzy seryjnym zawiasem a aftermarketowym. I jeżeli w haluksie czuć naprawdę różnice po zmianie to również w Waszym przypadku powinno pomóc. Nie potrzebuję nic upuszczać czy dopompowywać ( chyba że trzeba piłować w błocie)luk4s7 pisze: Mam porównanie mojego auta tylko do seryjnych Hilux'ów (2011-2014), które mimo że mają resor z tyłu zachowują się bardziej sprężyście. To by dodatkowo wskazywało na amortyzatory.
Oczywiście najpierw diagnoza czy dotychczasowe jeszcze żyje. A potem decyzja zależy od Waszych potrzeb
Re: J95 a komfort jazdy :)
Siemka,
Widzę że jednak nie jestem jedyny
Czyli pierwsza diagnza obstawia amorki. Sprawdze jakie tam posiadam i dam znać.
PR
Widzę że jednak nie jestem jedyny
Czyli pierwsza diagnza obstawia amorki. Sprawdze jakie tam posiadam i dam znać.
PR
Re: J95 a komfort jazdy :)
amory albo sprezyny chociaz ja osobiscie mam HD i jakos nie wale glowa w sufit jak przelatuje przez spowalniacze, wersja 3d na poczatku jak byly nowe to faktycznie trzeba bylo sie przyzwyczaic do twardosci auta ale po pol roku wszystko sie ulozylo i jest "prawie" idealnie
Re: J95 a komfort jazdy :)
Może w weekend sprawdze jakie amorki są pozakładane ale równiez wpadłem na genialny a zarazem prosty pomysł jaki jest przejechac sie innmy LC i porównać
Re: J95 a komfort jazdy :)
Rozumiem że masz na myśli przyrost komfortu po zmianie na custom. A co konkretnie włożyłeś i o jakich parametrach (+ ile cali)?Norick pisze: Ja natomiast mam porównanie miedzy seryjnym zawiasem a aftermarketowym. I jeżeli w haluksie czuć naprawdę różnice po zmianie to również w Waszym przypadku powinno pomóc.
Chcesz porównać z moim? Może będziesz w okolicach Łodzi?rybens pisze:wpadłem na genialny a zarazem prosty pomysł jaki jest przejechac sie innmy LC i porównać
Wczoraj będąc w moim ulubionym serwisie na Brzezińskiej, próbowałem się zorientować czy to co mam to seria czy też już ktoś coś mieszał. Nie znaleźliśmy najmniejszych oznak innowacji. Wygląda jak pełna seria. Fakt że zapryskane wszystko błotem więc może być to średnio obiektywne.
Amory sprawdzone jeszcze raz na ścieżce i sprawność wszystkich ponad 60%.
Można by założyć jakiś custom olejowo-gazowy o lepszym tłumieniu, ale pomoże co najwyżej na bujanie. Dla poprawy komfortu ma sens tylko wymiana sprężyn i amorów. Takie to ustalenia poczyniliśmy.
Pytanie tylko CO?
Re: J95 a komfort jazdy :)
Cześć Do Łodzi dość daleko może ktoś sie znajdzie z Wawy łatwiej i mniej komplikacji.