pękające sworznie dolne-co to może być?
Moderator: luk4s7
pękające sworznie dolne-co to może być?
Witam
Trzy lata temu miałam wypadek,wyleciałam z zakrętu w pole. Poszła przekładnia kierownicza i lewy drążek....
Generalnie zawieszenie lewe przednie oberwało.Compensa pokryła straty,wszystko wymienili i zaczął się koszmar.
Po roku w czasie jazdy urwało mi się koło.Okazało się,że to dolny sworzeń wahacza,który nie był wymieniony po wypadku.
Znowu compensa uznała i wypłaciła.Dla świętego spokoju wymieniłam przy okazji drugi sworzeń z prawej str.na wszelki wypadek.minęło 1,5roku i ten nowy z prawej znowu pękł,koło odpadło,na szczęście jechałam wolno i nic się nie stało.
Boję sie już jeżdzić tym samochodem mimo ,że mam do niego ogromny sentyment i nie chciałabym go sprzedać.W warsztacie zaklinają się ,że części były oryginalne ,czekam na certyfikaty od ich dostawcy.
Szukam dobrego warsztatu na terenie Trójmiasta.Może ktoś mi poleci zaufany warsztat ?
Czy Wam też nagle pękają sworznie,zaznaczam ,że nie jechałam w terenie.
Trzy lata temu miałam wypadek,wyleciałam z zakrętu w pole. Poszła przekładnia kierownicza i lewy drążek....
Generalnie zawieszenie lewe przednie oberwało.Compensa pokryła straty,wszystko wymienili i zaczął się koszmar.
Po roku w czasie jazdy urwało mi się koło.Okazało się,że to dolny sworzeń wahacza,który nie był wymieniony po wypadku.
Znowu compensa uznała i wypłaciła.Dla świętego spokoju wymieniłam przy okazji drugi sworzeń z prawej str.na wszelki wypadek.minęło 1,5roku i ten nowy z prawej znowu pękł,koło odpadło,na szczęście jechałam wolno i nic się nie stało.
Boję sie już jeżdzić tym samochodem mimo ,że mam do niego ogromny sentyment i nie chciałabym go sprzedać.W warsztacie zaklinają się ,że części były oryginalne ,czekam na certyfikaty od ich dostawcy.
Szukam dobrego warsztatu na terenie Trójmiasta.Może ktoś mi poleci zaufany warsztat ?
Czy Wam też nagle pękają sworznie,zaznaczam ,że nie jechałam w terenie.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
ciężko się to czyta ;(
sprawdzili Ci, czy na 100% masz mocowania swożni zwrotnice i całą resztę OK?
Może tu tkwi problem i są jakieś nienaturalne naprężenia?
A jak nie - może trafiłaś na kiepskie podróbki - to rzeczoznawca i ciągnąć temat - w ostateczności przed sądem.
sprawdzili Ci, czy na 100% masz mocowania swożni zwrotnice i całą resztę OK?
Może tu tkwi problem i są jakieś nienaturalne naprężenia?
A jak nie - może trafiłaś na kiepskie podróbki - to rzeczoznawca i ciągnąć temat - w ostateczności przed sądem.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
jeśli masz zapieczony górny wahacz to sprężyna może wyrywać dolny.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
dzięki za sugestie ,ale może ktoś poleci mi dobry warsztat w Trójmieście ,obawiam się że w ASO ceny mnie dobiją.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
Po prostu pojedz do Expedycja.pl (Gdańsk-Oliwa). Tam katują w rajdach jednego KZJ 95 to wiedze mają. Najlepiej zmień całość na polibusze i po kłopotach.No chyba, że wyjdzie, ze masz jakiś mocno nietypowy przypadek.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
Albo podczas dzwona tak sie wszystko przekosilo ze nigdy nie dojdzie ladu
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
Jedź do firmy TRASEK - każdą terenówkę mają w " małym palcu".
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
Do Traska to bym nie jechał, może mają i wiedzę i sprzęt ale gościa "z ulicy" olewają. To co wyczyniali z setą znajomka, ile go to kasy kosztowało i jakim brakiem kompetencji wykazali się "mechanicy" to ludzkie pojęcie przechodzi. A grzebali mu własnie w przednim zawiasie. Wstyd i hańba. jedz do exp. Aso to też banda młotkowych, o pomierzeniu u nich czy auto po dzwonie jest proste możesz zapomnieć.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
Byłam dzisiaj w expedycja.pl na razie powymieniali wszędzie oleje i zrobili przegląd ,parę rzeczy mam do zrobienia,czekamy na części.generalnie stwierdzili ,że nie smarowany,uszczelki nie wymieniane,podwozie nie konserwowane,bardzo zaniedbany,a sworznie wtedy pękają w tym modelu często.Obiecali się nim zaopiekować,jak skończą i zrobię kilka kursów Gdańsk -Suwałki bez urwania czegoś w zawieszeniu to będę mogła powiedzieć ,że to jest świetny warsztat.
Na razie czuję się zaopiekowana,Panowie bardzo sympatyczni i cierpliwi ,pierwsze wrażenie pozytywne.
A co do sworzni to twierdzą ,że to były zamienniki i to 2 różne,albo tego prawego wcale nie wymienili bo po roku tok by nie zardzewiał.
Na razie czuję się zaopiekowana,Panowie bardzo sympatyczni i cierpliwi ,pierwsze wrażenie pozytywne.
A co do sworzni to twierdzą ,że to były zamienniki i to 2 różne,albo tego prawego wcale nie wymienili bo po roku tok by nie zardzewiał.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
W exp też mi mówili kiedyś, że w j9 potrafi urwać się koło Mieli nawet wtedy u siebie taki egzemplarz z urwanym co to dopiero z niemcowa przyjechał, po kucharce, jedynie w niedziele i do kościoła. Autko faktycznie było piękne, grama korozji, zero rys, a sworzeń pękł i koło wboło się w nadkole...
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
Może szybka jazda po krętych ,pełnych dziur asfaltowych drogach jest gorsza dla niej niż wolna jazda w terenie.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
chyba nie, rajdowe j9 expedycji lata po wszystkim na pełnym bucie i jakoś im sworznie nie trzaskają
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
hańcza pisze:Byłam dzisiaj w expedycja.pl na razie powymieniali wszędzie oleje i zrobili przegląd ,parę rzeczy mam do zrobienia,czekamy na części.generalnie stwierdzili ,że nie smarowany,uszczelki nie wymieniane,podwozie nie konserwowane,bardzo zaniedbany,a sworznie wtedy pękają w tym modelu często.Obiecali się nim zaopiekować,jak skończą i zrobię kilka kursów Gdańsk -Suwałki bez urwania czegoś w zawieszeniu to będę mogła powiedzieć ,że to jest świetny warsztat.
Na razie czuję się zaopiekowana,Panowie bardzo sympatyczni i cierpliwi ,pierwsze wrażenie pozytywne.
A co do sworzni to twierdzą ,że to były zamienniki i to 2 różne,albo tego prawego wcale nie wymienili bo po roku tok by nie zardzewiał.
Powiedz czy wiesz w końcu co to byLo? W moim aucie (LC 90 z 2002)lewy sworzeń ma 10 lat a prawy wymieniałem 0d 4 lat co roku w tym 2 ostatnie razy odpadł razem z kołem na szczęscie w lesie przy 20/h.co to może być może ktoś wie?Robiłem pomiar auta , wszystko proste a 2 ostatnie sworznie były z ASO
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
A górne wahacze nie stoją na dębowo.
Re: pękające sworznie dolne-co to może być?
No własnie. Zimą (-15 stopni) na koniec przelotu po terenie, też wyłożyło mi się lewe koło. Na szczęście przy małej prędkości i to w mieście.Wyciagnęło górny sworzeń.Noc,laweta, warsztat....kylon pisze:A górne wahacze nie stoją na dębowo.
Po tej przygodzie wymieniłem wszystie sworznie i teraz je stale kontroluje.