Blokada tylnego dyfra

[kozi]

nie miałem na to wpływu, postawili mnie przed faktem dokonanym a potem było już za późno żeby wyciągać bo wbite na siłę młotkiem :/

teraz bedzie wyciągnięty dopiero jak bedzie tam siłownik blokady do włożenia a na razie się nie zanosi bo oryginalny silnik co prawda chce krecić ale obudowa jest jakas zwichrowana i uzwojenie "klei" sie do magnesów na ściance

musiałbym dopasowac jakiś inny silnik z obudową , ewentualnie system pneumatyczny

[_bartek_]

Odokopie troche temat , mianowic zabralem sie za reanimacje swojej blokady silniczek na szczescie sprawny , obudowa do klejenia . Tylko nie jestem pewien czy posiadam wszystkie czesci aby to poskladac , a dokladniej oska silnika ma pionowy luz . Czy miedz oska silnika a gorna obudowa jest jakas podkladka/kulka ? Mile widziane foto rozkreconej blokady :d

Pozdrawiam

[Kojot]

nie mam niestety zdjęcia ale jest na pewno kulka

[patrol911]

ja mam pytanko może ktoś będzie wiedział czy wyszły 90ki z blokadą fabryczną??jeżeli tak da się zamontować most z blokadą bez przeróbek?Znalazłem most na allegro z blokadą ale jest od krótkiego i teraz next pytania czy to będzie jak wsadzić do modelu 5drwiowy?

Wiem ze można kupić blokada z arb ale to jednak jest spory wydatek i szukam tańsze rozwiązanie bo jednak jest to duży brak w tym mojej zabawki

nie będę zakładał nowy link ale nie znalazłem nic na temat podkładek pod sprężyny.....Kupiłem ome +150 kg i trochę żałuję ze nie brałem +300kg i kombinuje by trochę tył drzwignąc na podkładkach ale nie znalazłem nic i nie wiem czy się da... może ktoś przerabiał temat.tez sie zastanawiałem czy ciężko było by drugi amorek wsadzić na tył..

[Tuco]

Tak wyszły,

Nie wiem czy nie było rożnych przelozen.

[Palec]

Ja z kolei mam pytanie dotyczące tylnego dyfra na okoliczność ABS.
Mam model z kzj 3 drzwiowa z 96roku z mostem bez ABS.
Planuje zakupić jakąś używkę bo obecny mówić delikatnie się troche sypie....
Słyszałem ze późniejsze wersje z ABS niekoniecznie pasują do starych dziadów bez ABS...
Bede wdzięczny za pomoc.

[panag12]

Użytkownicy wspaniałych 90 proszę o poradę co do zalanczania tylnego dyfra. Przeczytałem wszystkie Wasze posty i nie moge zlokalizowac problemu a mianowicie; mam problem z zasilaniem dochodzacym do silniczka, wszystkie kable pod autem są ok. a prądu brak. Ostatnio nie świeci mi sie kontrolka ABS przy próbach spiecia dyfra. Wczesniej sie świeciła.... Raz na sto prób uda mi się załąnczyć dyfer ale później są problemy z jego rozpięciem. Wymineiłem sterownik i nic. Proszę o pomoc ??

[Rokfor32]

Sprawdź jeszcze raz kable - bywają z nimi problemy, szczególnie z tym między mostem a ramą - zrywają się połączenia między pinami we wtyczce a resztą kabla). Mógł się też skaszanić sam przełącznik - brak lampki (nawet mrugającej) od blokady sygnalizuje awarię na odcinku przełącznik - kable - sterownik włącznie z tymi elementami.

[Kojot]

A tak ogólnie to proponuje sprawdzać elektrykę po wykręceniu napędu blokady z mostu - jeżeli masz zaśniedziałe styki lub dużo brudu w samym napędzie , na komutatorze to może się zdarzyć że pod obciążeniem nic się nie będzie działo - nie wiem dlaczego tak się dzieje ale tak jest - efekt jakby nie było prądu ......

[kozi]

Ja ju z mam tylną blokadę na pneumatyku , właśnie podłączam kompresor i układ elektryczno - pneumatyczny

[Zyzol]

Kozi wstawiłeś ARB czy jak

[kozi]

Nie,

pneumatyczny siłownik na oryginalnej (dopasowanej) przesuwce oryginalnej blokady

[seburaj]

u mnie problem typowy:
zeżarta, utleniona obudowa - i to do tego stopnia, ze w tej "pokrywce" przylegającej do pochwy mostu i przykręconej do obłej obudowy właściwej aż wyżarło dziure i atmosfera penetrował wnętrze mechanizmu wykonawczego

wewnątrz oczywiście mase materiału z utlenionej obudowy, błota nie stwierdzono - silnik o dziwo w niezłym stanie (choc magnesy odklejone), slimak lekko zżarty ale do renowacji sie nadaje

oczywiscie z odkreceniem jaja - jedna sruba poszla, drugą wykręcilismy całą szpilkę a trzecia sie urwała

problem mam inny - ktos juz to kiedys probował odkrecać, ale mu nie chciało zejsc - w wyniku neumiejetnego podważania "na chama" obudowa pękła, dodatkowo zapiekła sie na amen oska mechanizmu wykonawczego - tego umieszczonego w "pokrywce" (z jednej strony, od wewnątrz, na tej ośce jest to duze plastykowe koło zębate i sprężyny jak w zegarku - a z drugiej to małe kółko, ktore wchodzi do mostu) - zapiekło sie tak, ze ani sposób to obrócić, ani zdemontowac tych sprężynek do spawania obudowy

miał ktoś taki przypadek ?? przeciez to sie musi tam kręcić, bo inaczej moment z silniczka nie poruszy przesówki...
a moze ktos ma taką obudowę (w sumie samą pokrywkę) na zbyciu ??

[kozi]

Największy problem to rozpadająca się obudowa - u mnie też silniczek chciał pracować ale co z tego skoro obudowa straciła "osiowość" [wyżarta, pęknięta, magnesy też się poodklejały) i uzwojenie silnika przyklejało się do magnesów.
Odtworzyłem [ze stali] ściankę przylegającą do mostu ale nic z tego - i tak nie chciało działać.

[seburaj]

ano właśnie - też miałem yśl odtworzyć tą "ściankę" lub "pokrywkę" (jak zwał)... ale problem jest tez z tymi ogranicznikami skoku dla sprężyn, generalnie to musiałaby byc niezła rzeźba