Strona 1 z 4

W STRONE WORKUTY

: 17 mar 2011, 11:16
autor: czobi
http://workuta.pl/index.php" onclick="window.open(this.href);return false;
pojezdka w strone bialego misia, kilku dziennikarzy postanowilo dojechac do workuty
, zawiesic tablice, nakrecic kilka filmow, zawiezc troche podarkow etc etc. pomysl fajny
aczkolwiek cholernie wymagajacy w sensie logistyki, sprzetu i doswiadczenia .

niecodzienna wyprawa, wiec jak zawsze arcy przygody i improwizacja, rys histori od kuchni:
oryginalnie mialy jechac dwa MANy i pan Koperski- wycofal sie i bardzo nasciemnial podobniez.
potem byl moj kolega, jego realistyczne podejscie do bladzenia palcem po mapie
wsrod purgi i zimnikow, przez pomyslodawcow nie spotkalo sie z entuzjazmem
i tym razem, on zostal elegancko sciemniony. a potem pojawili sie panowie z autami
, lichym doswiadczeniem i przeogromnym zapalem, ktorzy wlasnie jada dzielnie
poprzez ruski kraj patataj, ba nawet zagwarantowali pomyslodawca ze dojada do celu,
wot fanatzja. pasmatrim uwidim

Re: W STRONE WORKUTY

: 17 mar 2011, 11:47
autor: hashid
Fajny pomysł, fajna idea, taka z głębszą treścią - na pomoc, na materiał dokumentalny i propagowanie świadomości smutnej historii polskiego narodu. Wielu Polaków żyje nie tylko daleko na wschodzie ale i bliżej na litwie i białorusi - jednakowo traktowani przez polska dyplomację jako obywatele tych krajów - już nie Polaków choć z dziada pradziada Polaków - papier rządzi, choć naznaczony bolszewickim brudem, "przyjaźnią" sowiecko-niemiecką, oszustwem jałtańskim... Szkoda, że Pan Gross nie pochyla się nad takimi tematami.
Piękna sprawa. Trzymam kciuki i chylę czoła.

Re: W STRONE WORKUTY

: 17 mar 2011, 15:29
autor: czaya
projekt bardzo ciekawy, realizacja gorsza :(
trzymam kciuki żeby wrócili cało i zdrowo do domów CI nieszczęśnicy z łapanki, którzy porwali się na tak skomplikowany temat.

a organizatorzy...cóż, oby jak najmniej takich spotykać na naszych ścieżkach...
oby jeszcze "po" nie wyszły jakieś ściemy ...

Re: W STRONE WORKUTY

: 17 mar 2011, 17:51
autor: czobi
http://workuta.pl/d1.php" onclick="window.open(this.href);return false; tu jest dziennik ktory jakos na biezaco uzupelniaja
sledze go z zaciekawienim bo koniec tej ekskursji moze byc ciekawy,przewidywalny
a co najwazniejsze pouczajacy. juz maja zawariowane auta, zimniki odmarzaja
,na razie jaada asfaltami i co naprawde najgorsze dopiero przed nimi..


http://44wd.ru/forum/index.php?topic=603.15" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: W STRONE WORKUTY

: 18 mar 2011, 16:00
autor: seburaj
zapomniales dodac, ze oni na to powieszenie tablic zadnego zezwolenia nie maja, a ruscy nic o tym nie wiedza :mrgreen:

Re: W STRONE WORKUTY

: 21 mar 2011, 08:38
autor: michdom74
fajnie się czyta tą relację, klimaty "swojskie", dzięki za linka

Re: W STRONE WORKUTY

: 22 mar 2011, 11:37
autor: czobi
""Niestety, zaczyna wiać, pada śnieg - nadchodzi purga. Mamy znikome szanse na powrót na kołach. A cena lawety kolejowej do Uchty rozbija nasz budżet. Trudna sytuacja, męskie rozmowy. Dziś naprawdę nie wiemy co zrobić. Przeliczamy koszt paliwa i noclegów. Jutro musimy podjąć ostateczną decyzję"

to sa w ciemnej doopie, jest koniec marca zaczyna sie wiosna, spoznili sie o miesiac dwa
jakims wyjsciem byloby pewnie przejechanie za ural, gory trzymaja zime, za nimi zimniki
napewno jeszce dlugo beda przejezdne. kolej cholernie droga a ze szmalem raczej krucho
ciekawe jaki odwrot wybiora...

Re: W STRONE WORKUTY

: 24 mar 2011, 10:28
autor: czobi
general Rasija wygal. pakuja auta na wagony,odwrot.

Re: W STRONE WORKUTY

: 24 mar 2011, 15:32
autor: michdom74
tu u mnie zimniki jeszcze ze 3 tyg pociągną, a i to tylko dlatego, że lód w tym roku dużo cieńszy niż zwykle, nic innego tylko "globalne ocieplenie" :?

Re: W STRONE WORKUTY

: 24 mar 2011, 19:54
autor: czobi
jakuck to jakuck bez gadania, tu chloapkai niestety wyruszyli o jeden miesiac za pozno..
Koperski przez swoje machloje im to zafundowal. lajf.
swoja droga ciekawe ile kosztuje taki transport koleja u ruskjiego?

Re: W STRONE WORKUTY

: 24 mar 2011, 21:13
autor: MariuszS
czobi pisze:swoja droga ciekawe ile kosztuje taki transport koleja u ruskjiego?
ile kosztuje, to bardzo ciekawe, ale jeszcze bardziej - jakie jest prawdopodobieństwo że nie zostanie po drodze obłupione ze wszystkiego, co "może sie sprzydo"? ; :mrgreen:

Re: W STRONE WORKUTY

: 24 mar 2011, 21:20
autor: czobi
akurat o tym u ruskiego misia to slyszalem sporo :lol:
podobno na trasie transyberyjskiej to z dzwigami podjezdzali jak pociag mial przystanek
chociaz polowa to pewnie plotki to i tak raczej wybralbym kimanie na loze kolejowej w aucie
- btw Drako poslal auto nad bajkal i dojechalo

Pyrka magiku albo ktos wygugluje ile to kosztuje orientacyjnie??

Re: W STRONE WORKUTY

: 24 mar 2011, 22:44
autor: Pyrka
czobi pisze:akurat o tym u ruskiego misia to slyszalem sporo :lol:
podobno na trasie transyberyjskiej to z dzwigami podjezdzali jak pociag mial przystanek
chociaz polowa to pewnie plotki to i tak raczej wybralbym kimanie na loze kolejowej w aucie
- btw Drako poslal auto nad bajkal i dojechalo

Pyrka magiku albo ktos wygugluje ile to kosztuje orientacyjnie??
Najlepiej w takich wypadkach korzystac z ruskiej wyszukiwarki Yandex i pytać się bezpośrednio w firmach, zajmujących się m.in. transportem aut na terenie Rosji. Na stronie http://www.yandex.ru/ wpisz железнодорожные перевозки автомобилей i pokażą Ci się wyniki (link do wyników wyszukiwania ma za dużo linijek do wklejania tutaj). Jak ktoś już nie wie co to cyrylica może przetłumaczyć zgrubnie stronę w Google Tłumaczu. Przykładowy cennik Moteksu, zajmującego się transportem aut do 3.5 tony jest tutaj: http://moteks.ru/?page_id=15.

Myślę, że dużo wiedzy na temat tamtego regionu może mieć też Mariusz "Kilometr" Reweda, który organizuje wyprawę nad Bajkał http://www.kilometr.com/impreza9.html . Mam nadzieję, że odwiedzi nas na Campie.


Re: W STRONE WORKUTY

: 25 mar 2011, 10:55
autor: czobi
Pyrus, thx. jak myslalem tanio nie jest nawet u ruskiego.
ale napewno to jakas alternatywa do dymania przez ogromny kraj misia

Re: W STRONE WORKUTY

: 25 mar 2011, 15:28
autor: michdom74
tanio to u ruskiego już dawno nie jest, tutaj ceny 2 lub 3 razy wyższe niż w Polsce oprócz paliw i innych nośników energii