40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Moderator: luk4s7

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

ta piekna kraina na styku kilku granic to burjacja
, olile skleroza mnie nie myli, autentycznie inny swiat w porowaniu z ogolnie panujacym
mega syfilisem ruskim, tam czuje sie ze to inni ludzie innna kultura.donki skromne ale pomalowane
drewno poukladane, grubu i zlomu brak w obejsciach, geby skosne i mocno azjatyckie
ale cholernie mili ..naszczescie teraz maja jakos autonomie i troche daje im pozyc ruski brat
ktory bezlitosnie wykanczal ich prze dziesiatki lat i rusyfikowal. muzyka tamtejsza
w klimacie tej ze stepow mongolskich, tuva te klimatesy.
niech jedzie gazior, trzymam kciuki

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

"20 km do granicy Chakasji !!! Upal, zaczynaja sie stepowe klimaty. Ostatnie 2 dni stracilismy na walke z rzeka Tom, po 3 podejsciach dalismy za wygrana, jedziemy asfaltami. Ale za to jakie widoki!"

ciagne moj ulubiony temat
chlopaki patataja, teraz juz przed nimi stepy
jakos tak mnie naszlo, ja pierdlsqq chyba sie starzeje :mrgreen: ale piekne.

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,

Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,

Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,

Omijam koralowe ostrowy burzanu.



Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;

Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi;

Tam z dala błyszczy obłok - tam jutrzenka wschodzi;

To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.



Stójmy! - jak cicho! - słyszę ciągnące żurawie,

Których by nie dościgły źrenice sokoła;

Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie,



Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.

W takiej ciszy - tak ucho natężam ciekawie,

Że słyszałbym głos z Litwy. - Jedźmy, nikt nie woła.

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: konus »

Ostatnie zdanie jakie prawdziwe :mrgreen:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
to tez nei kiepskie :mrgreen:

Awatar użytkownika
wolf
Klubowicz
Posty: 828
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:47
Auto: Hilux, 69AM
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: wolf »

Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
musial miec mega staf
8)

Awatar użytkownika
konus
Evil Admin
Posty: 6342
Rejestracja: 28 lut 2007, 02:23
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: konus »

Sugerujesz że Mickiewicz coś palił? :mrgreen: :twisted:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

adas palil, i wezem jej jezdzil po balonach :mrgreen:

Awatar użytkownika
wolf
Klubowicz
Posty: 828
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:47
Auto: Hilux, 69AM
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: wolf »

konus pisze:Sugerujesz że Mickiewicz coś palił? :mrgreen: :twisted:
A nie? :mrgreen:

czaya
Klubowicz
Posty: 563
Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
Auto: www.ready2go.pl
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czaya »

Dzisiaj przejechaliśmy z Chakasji do Tuwy. Po drodze wpadliśmy nad jezioro, niestety chwilowo upał zelżał i z kąpieli nici.
Biwakujemy na wydmach pod Kyzyłem i świętujemy dotarcie do środka Azji, stąd relacja krótka. Przed Kyzyłem i Tuwą wiele osób nas ostrzegało, jednak atmosfera w mieście jest niesamowicie przyjazna. Wczoraj byliśmy ...goszczeni w Sajanogorsku, wkrótce szczegóły i przepis na domowy kwas chlebowy.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

TUVA -muzycznie nieesamowicie mocny rejon, megauzdolnieni ludzie z muzyka we krwi
gra sie praktycznie w kazdym domu/jurcie, mnostwo plyt przytargalem sobie od nich.
sluchajac tej muzy moze troche latwiej pojac te dla nas odlegle, krainy , dla mnei zajebioza ...

najmocniejsze punkty , legendarny classic folk kamanda, Huun huur tu

(cvhlopkai byly ze 3lata temu w polsce, koncert geanialny)
i folkpostpunk malcziki Yat-kha


som krejzole som gieroje 8)
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2012, 23:11 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiłem link do YT.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

"Niestety nie udało się przejechać przez góry. Zatrzymała nas przyroda. Jednego dnia mieliśmy ulewę i snieżycę. W ciągu dwóch dni spaliło nas słońce i dopadł mróz. Ale co zobaczyliśmy to nasze. Jedziemy na granicę mongolską spóźnieni, może uratuje nas glejt od naczelnika tuwińskiej milicji, potwierdzający konieczność nadrobienia... niemal 2000 km."

:| jedynym ratujacym glejtem w rosji jest poczet prezydentow amerykanskich :mrgreen:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

upps chlopaki mialy naprawke...
" Ostatnie dni to pasmo problemow. Zaczelo sie od przegrzewania silnika, nastepnego dnia krzyzak, wczoraj wymiana uszkodzonego przewodu hamulcowego. Przewod zdobyl przypadkowo spotkany kierowca ciezarowki z drewnem. Nadrobil 60 km, przywiozl nowe czesci i nie chcial slyszec o zwrocie kosztow. Jedziemy na poludnie wokol Altaju, za kilka godzin Czujski Trakt, wspaniala droga do granicy z Mongolia."

czujski legenda-zajebioza! serpentyny, gorskie rzeki, krajobrazy, przestrzen.
dla mnie to byl najpiekniejszy kawalek wyprawy ruskiej.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

:shock: :wink: tu o czujskiem w wydaniu paranormalnym
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=6286" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: hashid »

czobi pisze::shock: :wink: tu o czujskiem w wydaniu paranormalnym
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=6286" onclick="window.open(this.href);return false;
niezłe, ile ciekawostek ale i tak parcie jest na tą afrykę, piachy itd a wschód czeka i się doczeka...

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

...bo afryka to marzenie odwieczne kazdego zdrowego heteroseksualnego chlopaka :mrgreen:
lwy, slonie stas i nel czarne ludy, wydaje sie bardziej przygodowo, eksplozja, wygrywaja emocje
ale de facto jak sie tak telepealem przez ruskie pojalem ze to wschod zdecydowanie moze nas zaskoczyc na kazdym kroku, niepomiernie wiecej dopiero do odkrycia, tylko szukasz w ciszy. moze brzoz nie pokochalem, ale respect zalapalaem dla sewiernoj ziemi.
taki kierunek dla Seniora Podroznika :wink: 8)
tez tam wroce ..

ODPOWIEDZ