40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Boryś
Posty: 1268
Rejestracja: 31 maja 2007, 22:33
Auto: HZJ 80
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: Boryś »

czobi pisze::shock: :wink: tu o czujskiem w wydaniu paranormalnym
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=6286" onclick="window.open(this.href);return false;
Misiu nie podawaj takich linków bo potem zarywam noce czytając artykuły nie z tej ziemi :)
fajny portal - niektórzy tam powinni się leczyć ale jest też i wiele ciekawych rzeczy.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

leczyc jak u nas :mrgreen:
"Więcej pić a mniej zakąszać to lekarstwo na pychę i powierzchowny ateizm." Wieniedikt Jerofiejew

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

..skrecili w prawo
zazdroszcze chlopakom teraz stepy po horyzont 8)

Jesteśmy na ziemi niczyjej. Przed nami Mongolia, na 2 tygodnie macie nas z głowy ; ). Informacje dla Maćka i Adama - w Aktasz, 100 km przed Kosz Agacz warto wyrobić przepustkę na rejon przygrniaczny, możecie wtedy bez problemu spać w okolicach Taszanty. Inaczej teoretycznie nie powinniscie się zatrzymywać. Ubezpieczeni...e mongolskie na miesiąc 430 rubli na granicy rosyjskiej, 700 na mongolskiej (podobno).

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

"Na poludniu dojechalismy prawie do granicy z Chinami (ok. 25 km, nie mam teraz mapy). Tereny super, ale samochody musza byc tip top, kamienie, dziury, upał"

kilka dni pozniej
"Gdzie jesteśmy? Południkowo wygląda to tak: o Himalajach dawno zapomnieliśmy, kilka dni temu wjechaliśmy do Australii. Tajwan i Indonezja za nami, dzisiaj spaliśmy pod Pekinem. Jutro Korea Południowa : )""

jada, w pizdec prekrasno

czaya
Klubowicz
Posty: 563
Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
Auto: www.ready2go.pl
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czaya »

"Chabarowsk. Do Wladka 800 km. Trzy dni temu Wladywostok obchodzil 150 rocznice zalozenia. Mialo byc 40 dni drogi na wschod, wyszlo 52, wlasnie dajemy w prawo." 8)

Awatar użytkownika
hashid
Prezes Zarządu
Posty: 4456
Rejestracja: 20 lis 2007, 23:51
Auto: KDJ12
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: hashid »

ale fajnie...

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

fajna niespodzianke maja chlopaki

"199 km!!! Przed chwila zatrzymal nas jakis kierowca zeby powiedziec, ze w Ussuryjsku, za 100 km, bedzie czekac na nas ekipa z miejscowego klubu off-road - chca nas przywitac i poprowadzic - pewnie na skroty przez gory :)"

czaya
Klubowicz
Posty: 563
Rejestracja: 09 wrz 2008, 08:11
Auto: www.ready2go.pl
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czaya »

"Po 53 dniach podróży dotarliśmy gazikiem do Władywostoku. Szampan już za nami, widzielismy tez kawałek miasta. Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w trakcie przygotowań i podczas podróży. Bez Was nie byłoby tej wyprawy.
Oczywiście Władywostok to nie koniec. Przed nami 4 etap i wiele wspaniałości - południowy Ural, baszkirskie barc...ie, Bajkał i kilka innych ciekawostek. Mamy zaległości w relacjach, wybaczcie. Postaramy się je nadrobić. Z Władywostoku ruszamy w dalszą drogę już jutro. Jesteśmy umówieni na zlocie miejscowych motocyklistów, damy znać co i jak."

brawo, brawo, brawo !!! :D

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

dzisiaj napije sie za chlopakow! GREJT!

zazdrosc doope sciska ze sa szutowe nieskonczone drogi, lasy nieprzebyte, przestrzen po horyzont
szczyty podniebne, drewniane chaty, zmurszale mosty, usmiechy promienne, pieczary ciemne,
ostepy bagienne, wodka wieczorna, kac poranny, muzyka wysockiego, glosy na wietrze i wiersze
a czlowiek normalnie siedziec musi w pracy jak ten ch... :|

Awatar użytkownika
piter69A
Posty: 612
Rejestracja: 30 sty 2009, 14:48
Auto: HZJ-73, HDJ-100, 2xGAZ69
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: piter69A »

No i chyba najważniejszy bohater , który to wszystko umożliwia czyli... GAZ 69 :mrgreen:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

"Spotkalismy ekipe z wojsk desantowych. Jada przez Rosje trasa podobna do naszej z okazji 80 lecia wojsk desantowych. Swieto 2 sierpnia w Moskwie. Nie zalapiemy sie, ale za to dali nam racje zywnosciowe. http://www.vdv80.ru" onclick="window.open(this.href);return false; i http://www.auto39.ru" onclick="window.open(this.href);return false;"

"We Władywostoku spotkaliśmy się z Władimirem - miejscowym podróżnikiem, który dzień wcześniej wysłał do Moskwy swojego wyprawowego Patrola. Wybiera się w podróż po Europie północnej i wschodniej, może wpadnie do Szwecji (Radek, oprowadzisz po Sztokholmie? ;) ), na pewno Niemcy i Czechy, cały czas namawiamy, żeby zahaczył o Polskę.
W tle zatoka Złoty Róg i nowy most, w trakcie budowy. Gigant!"
przygoda sie kreci!

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

19.07
"Wczoraj minęło 10 lat od startu Ekspedycji Dzwony dla Władywostoku. Zobaczcie i poczytajcie jak było. Wtedy jechaliśmy w prawdziwe nieznane. Bez komórek, gpsów i doświadczenia - to był inny świat. Rad, dzięki za przypomnienie o rocznicy."

20.07
Za Krasnojarskiem stajemy na poboczu zeby zdjac kalosze po nocy. Podchodzi mezczyzna, prosi o pomoc. W woldze padla glowica, jechal do pracy, w srodku coreczka. Podholujecie? Jasne! Przed nami kilkadziesiat km w zolwim tempie

superbohaterzy zapitalaja sentymentalnoradosnym sprzetem przez kraj wilka i zajaca, wciaz... szczastliwoj puti !

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

http://www.facebook.com/album.php?aid=1 ... 5fd86dfa8d" onclick="window.open(this.href);return false;
foty na fajsie, dzialaja bez logowania. jest klimates.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

""Pawel Szperlinski mam nr. do sergieja z baszkirii którego spotkalismy wracajac z mongolii, znał sie sie na offroadzie, zapraszal do siebie ale nie dalismy rady skorzystac, jakbyco dajcie znac to wysle.... a miód jest wyborny :))
niedziela o 00:10 · Lubię to! ·
40 dni drogi na wschód, a potem w prawo Dzięki Paweł, już po Baszkirii - kończą nam się wizy. Dzisiaj spotkaliśmy motocyklistę z... Kałmucji ; ) Wymieniliśmy się numerami, podobno co roku na wiosnę robią off-roadową imprezę na stepie. Zielono + tulipany.
Wjechalismy do Europy. Ciekawe, ze pierwsi ludzie, z ktorymi nawiazalismy blizszy kontakt to Muzulmanie. Jestesmy w Baszkirii. Baszkortostan slynie miedzy innymi z miodu i bartnictwa. O tym wiecej wkrotce, idziemy spac.



Śpimy 160 km przed Moskwą. Jutro stolica największego państwa na świecie : ) A tak odpala się gazika na Syberii...




Minelismy Pietuszki, za 2 h stolica. Podmoskowie plonie,susza, jedziemy jak we mgle, wszedzie siwy dym. Wczoraj zanotowano w Moskwie najgoretszy dzien w 130 letniej historii pomiarow. Adam i Maciek - ekipa, ktora wyjechala po nas, sa juz w Ulan Bator. Jutro wjada do Rosji.""


chlopaki wracaja, ta czesc podrozy zawsze cieszy mnei jakos inaczej
niby sie teskni za domem ale zawsze szkoda ze nie mozna tak bez konca 8)

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: 40 dni drogi na wschód, a potem w prawo...... GAZEM

Post autor: czobi »

Priwiet z Placu Czerwonego. Dobrze trafiliśmy - akurat kręcili film i nawet cerkiew dowieźli

Wczoraj wieczorem dotarliśmy do Petersburga! Piękne, niezwykłe, niesamowite miasto. Tyle po kilku godzinach.
Dzisiaj opuszczamy Rosję, w Wawie będziemy prawdopodobnie w niedzielę w południe.


:!: :!: Udało się! Wróciliśmy do Warszawy. Za nami 76 dni, ok. 27000 km i wiele niezwykłych spotkań. Nie będziemy organizować oficjalnego zakończenia podróży, ale na pewno damy znać o pokazie zdjęć. Co jakiś czas dodamy też kolejną relację, pierwsza juz dzisiaj lub jutro.


Zobaczcie, posłuchajcie, to pierwsze krótkie podsumowanie wyprawy. Przy okazji bardzo dziękujemy TVN Wwa za pozytywne podejście do naszej podróży. Również wtedy, kiedy mało kto wierzył, że się uda ; )


Niestety nie wszystkim dane jest wrócić z Mongolii. 2 lipca w okolicach Uliastai zginął tragicznie Artur Tabor, niezwykle utalentowany fotograf przyrody. Świat natury widziany jego oczami można zobaczyć na tej stronie.

Artur Tabor - Fotografia Przyrodnicza
http://www.arturtabor.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ARTUR TABOR mój mąż zginął tragicznie w Mongolii w miejscu zwanym Uliastai na terenie somonu Bartshireet ajmaku Khentii. Artur pojechał do Mongolii na wyprawę fotograficzną wraz z grupą kolegów i swoim bratem Jackiem. Podczas fotografowania ptaków poślizgnął się, spadł ze skały i dozna...
http://www.arturtabor.pl/glowna.htm" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ