Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Moderator: luk4s7
Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Nie Toyotą ale bardzo fajna podróż .
http://naszymsladem.pl/?type=expedition&id=32#chapter26
http://naszymsladem.pl/?type=expedition&id=32#chapter26
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
sledzilem sobie ich podroz, chociaz niekoszernym dziiipem
a wiec i wspomnienia beda bardziej blade
ale dopieli swego i w 10rocznice slubu dojechali do Cape Town.
trzeba chciec , Grande Szacuncos Pani&panu
co raz czesciej ktos przeciera i oswaja slawetnie "upierdliwie trudna wschodnia strone"
a wiec i wspomnienia beda bardziej blade
ale dopieli swego i w 10rocznice slubu dojechali do Cape Town.
trzeba chciec , Grande Szacuncos Pani&panu
co raz czesciej ktos przeciera i oswaja slawetnie "upierdliwie trudna wschodnia strone"
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
No właśnie, świetna droga, chyba mój następny cel.
Egipt załatwili? Chyba trzeba będzie się skontaktować. Świetna wyprawa.
Egipt załatwili? Chyba trzeba będzie się skontaktować. Świetna wyprawa.
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Wielki szacun. Jak patrzę na tą trasę to wyprawy, o których myślę w przyszłości wyglądają blado
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
..zawsze trzeba od czegos zaczac
przekladasz wajche pozycja OFF - nie moge,nie mam kasy,nie mam czasu, nei jeszce teraz bo kafelkuje balkon,nie jedz tam stasiu bo wilki i innym zdrowo rozsadkowym podszeptom zaczynajacym sie na nie..
zapinasz blokade pozycja ON- jede, wyjazd we wtorek i uj.
bo w podrozowaniu musi byc troche szalenstwa
bo odpowiedzi bedziesz znal po powrocie
bo podrozowac jest Bosko
przekladasz wajche pozycja OFF - nie moge,nie mam kasy,nie mam czasu, nei jeszce teraz bo kafelkuje balkon,nie jedz tam stasiu bo wilki i innym zdrowo rozsadkowym podszeptom zaczynajacym sie na nie..
zapinasz blokade pozycja ON- jede, wyjazd we wtorek i uj.
bo w podrozowaniu musi byc troche szalenstwa
bo odpowiedzi bedziesz znal po powrocie
bo podrozowac jest Bosko
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
No i właśnie dla tego jedziemy dzisiaj do Kylona żeby troszkę uzbroić pikapa
Wracając do tematu. Super sprawa i to jeszcze na 10 rocznicę. Z drugiej strony skoro wytrzymali taką podróż jak 10 lat małżeństwa to chyba już nic im nie straszne
Wracając do tematu. Super sprawa i to jeszcze na 10 rocznicę. Z drugiej strony skoro wytrzymali taką podróż jak 10 lat małżeństwa to chyba już nic im nie straszne
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Pozwoliłem sobie na ... bo mnie się spodobało.
http://www.tlc.org.pl/onas.html
http://www.tlc.org.pl/onas.html
- potrzeba
- Posty: 591
- Rejestracja: 05 paź 2007, 11:41
- Auto: 80'tka by?a przefajna... co by tu teraz...
Yamaha Grizzly 700 EPS :-) - Kontakt:
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
hehe fajnie...
kto jest za niech się wpisze na listę
kto jest za niech się wpisze na listę
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
kruca bomba
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Przebrnąłem przez całość.....o w morde.......to jest wyprawa ....pogratulować zawziętości i umiejętności znalezienia sie w danych warunkach
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Gdy wróciłem z mojej letniej wyprawy po europie
http://www.youtube.com/watch?v=IgojNGx1VVE
,przeczytałem o tej do cape town,jakieś 3 tygodnie temu i dostałem TAKIEGO kopa... i wziołem się za szukanie toyki
http://www.youtube.com/watch?v=IgojNGx1VVE
,przeczytałem o tej do cape town,jakieś 3 tygodnie temu i dostałem TAKIEGO kopa... i wziołem się za szukanie toyki
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Dokładnie. Skicham się, ale za rok pojedziemy z Dorką do Turcji. Będę jadł suche ziemniaki i chodził w trampkach, ale damy radę
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Polecam książkę Tonego Halika - Jeep.Moja wielka przygoda. ten wariat to popylał niezłą trasę z pd na pn obu ameryk.
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
Tony...wspaniały człowiek, można było słuchać Go godzinami. Tak się złożyło że, mieliśmy wspólne sprawy.
Re: Warsaw - Cape Town 2009 - Jeepem ;-)
W zeszłym roku podobna trasę zrobili znajomi na motorkach - z dziewczynami. Tak że da się.