Wycieczki koło komina

Moderator: luk4s7

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Wycieczki koło komina

Post autor: consigliero »

Jak do tej pory było to nasze pierwsze spotkanie off-road w Oscadnicy w kameralnym gronie , Toyota była reprezentowana przez 4R która w miarę do końca trzymała fason i przejechała tam gdzie krótki Patrol. Poddaliśmy się w miescu widocznym na załączonej mapce przy Polskiej granicy , na prawo i lewo wykarczowany las, a droga w jednym miejscu z takimi dołami że Patrol miał problem przedrzeć się w tym miejscu . Dzień wcześniej w tym samym miejscu inny patrol musiał korzystać z wyciągarki . Pogoda była piękna dla miłośników błota i niestety zdjęć jest mało , miejscami lało jak z cebra. http://pl.wikiloc.com/wikiloc/view.do?id=1731202" onclick="window.open(this.href);return false;
Jak pokazuje moje ostatnie doświadczenie , mała piła motorowa musi być obowiązkowym wyposażeniem . W pewnym miejscu w poprzek naszego szlaku leżały trzy buczki i trzeba je było przenieść , dobrze że piła była. Ujawniła się też następna zaleta 4R , sparawdziłem w dowodzie , masa własna to 1920 kg co bardzo pomaga w zróżnicowanym terenie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

próba zrobienia zdjęć w miejscu gdzie disco było ciągniete, skończyła się na początku spadnięciem ze stoku do i leżeniem głową w dół z aparatem w powietrzu aby mu się krzywda nie stała. Później małżonka zmuszona do robienia fotek zaliczyła glebę z aparatem w błocie. Wybrałem 4 , domki ze względu na piękne miejsce i humor ich właścicieli (domków jest 4 lub 5 ) którzy założyli sobie królestwo i każdy został grafem.
Obrazek

Obrazek

Na tym zdjęciu jest widok z tarasu chaty między innymi na stok gdzie się jeździ na nartach, poprzedniego dnia 4R bez problemu zjechał po stromym stoku widocznym w środkowej części zdjęcia u podnóża mgły ,taka rudawa plama

Obrazek

Tutaj nasz samochód przed wjazdem na kamienie , proszę porównać jak czysty jest samochód w stosunku do Patrola czy Disco


Obrazek


PozdrawiaM Marek

Oraz z kalejdoskop z różnych czasów ale miejsce to samo

Zasadniczo to będąc tam dużo chodzimy i czerpiemy z tego przyjemność. Bywa tam bardzo ładnie. Czasem mamy na chacie grupę słowaków którzy potrafią zrobić pyszny gulasz z dziczyzny lub przywożą zapeklowane mięso, ale na to trzeba trafić. Kilka zdjęć z tego rejonu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

schronisko na Wielkiej Raczy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na Dedowce są sanki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


\Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tegoroczne
Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W tym roku po raz pierwszy spędziliśmy w Oscadnicy Sylwestra

Obrazek

Obrazek

Faktem jest że gospodarki leśnej nie rozumiem , ale widocznie mają swoje powody , może obsadzą wszystko bukiem później. Jest dużo łysych miejsc ale coś tam jeszcze rośnie

Obrazek

Obrazek

PozdrawiaMy

P.S. Pewnie z początkiem lutego znowu się tam wybierzemy , tym razem mam nadzieję że będę miał narty do podchodzenia a nie tylko rakiety

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Re: Wycieczki koło komina

Post autor: fobos »

consigliero pisze:
W tym roku po raz pierwszy spędziliśmy w Oscadnicy Sylwestra.
My też 8) . Miejsce przeurocze. Widoki super. Podjazd do domku i zjazd w dół, mimo iż nie było śniegu, wywoływał za każdym razem dreszczyk. Tereny na spacery bardzo fajne, a z tego co Marek pokazał na zdjęciach, to pojeździć też jest gdzie. Przy okazji jeszcze raz dziękujemy za zaproszenie, gościnę i Towarzystwo.

BTW. Sylwester na Słowacji ze śpiewającymi i grającymi na gitarze i skrzypcach Czechami - bezcenny :D .

ODPOWIEDZ