Pamir 2012- wyprawa Mawsa
Moderator: luk4s7
Pamir 2012- wyprawa Mawsa
Witam Szanownych Kolegów
No to dzisiaj zaczynamy się turlać do Pamiru , począwszy od przejścia w Krościenku, w dwie ciężarówki - HZJ73
z 3 facetami, obładowana do granic możliwości i przyzwoitości i HZJ76 dwuosobowa załoga mieszana .
Dzięki za wszelką pomoc i proszę trzymać kciuki za powodzenie wycieczki
Pozdrawiam Maws
No to dzisiaj zaczynamy się turlać do Pamiru , począwszy od przejścia w Krościenku, w dwie ciężarówki - HZJ73
z 3 facetami, obładowana do granic możliwości i przyzwoitości i HZJ76 dwuosobowa załoga mieszana .
Dzięki za wszelką pomoc i proszę trzymać kciuki za powodzenie wycieczki
Pozdrawiam Maws
Re: Pamir 2012
Powodzenia !!!
czekamy na relację i oczywiście zdjęcia
Pozdr
Adam
czekamy na relację i oczywiście zdjęcia
Pozdr
Adam
Re: Pamir 2012
Powodzenia!
Re: Pamir 2012
Powodzenia Chlopy. CZY moge was poprosic do ktorego momentu LPG na stacjach ? Za rok moja kolej na ten kierunek.
Re: Pamir 2012
Trzymam kciuki
Re: Pamir 2012
No!
A coś na bieżąco Waćpan ma w zamiarach zeznawać? Jakiś adres? link? Kartki pocztowe?
Jakikolwiek ukłon w stronę BSM?
Pzdr.
L.
BSM - BractwoSprzedMonitora
A coś na bieżąco Waćpan ma w zamiarach zeznawać? Jakiś adres? link? Kartki pocztowe?
Jakikolwiek ukłon w stronę BSM?
Pzdr.
L.
BSM - BractwoSprzedMonitora
Re: Pamir 2012
tu garsc info w kierunku GBAO przejscia wizy porachunki wojenki
http://africatwin.com.pl/showthread.php ... post250910" onclick="window.open(this.href);return false;
http://africatwin.com.pl/showthread.php ... post250910" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Pamir 2012
Witam Kolegów !
dzięki za życzenia . My rownież pozdrawiamy z Uzbekistanu z Chivy, tym razem w hotelu Shahrizada . Na razie idzie dość gładko (odpukać w niemalowane) . Mam prośbę- podrzućcie garść info na temat co się dzieje w tadzykistanie bo chyba się tam wzięłli za łby. Info są sprzeczne jedne że spokój, inne że zawieszenie broni ?.
Pozdrawiam Maws
dzięki za życzenia . My rownież pozdrawiamy z Uzbekistanu z Chivy, tym razem w hotelu Shahrizada . Na razie idzie dość gładko (odpukać w niemalowane) . Mam prośbę- podrzućcie garść info na temat co się dzieje w tadzykistanie bo chyba się tam wzięłli za łby. Info są sprzeczne jedne że spokój, inne że zawieszenie broni ?.
Pozdrawiam Maws
Re: Pamir 2012
cytat z rajdow.
http://www.fergananews.com/news.php?id=19176&mode=snews" onclick="window.open(this.href);return false;
Jecenty -Wygląda że cały dól Tadżykistanu jest odcięty i jazda na około przez drugie przejście tez nic nie da . Puszczają ruch tylko na Duszanbe. W dól do granicy afgańskiej pewnie nie puszczą .
Wygląda że w tym roku podziwianie "autostrady Pamirskiej" i doliny Wakhanu tylko w google.
http://www.fergananews.com/news.php?id=19176&mode=snews" onclick="window.open(this.href);return false;
Jecenty -Wygląda że cały dól Tadżykistanu jest odcięty i jazda na około przez drugie przejście tez nic nie da . Puszczają ruch tylko na Duszanbe. W dól do granicy afgańskiej pewnie nie puszczą .
Wygląda że w tym roku podziwianie "autostrady Pamirskiej" i doliny Wakhanu tylko w google.
Re: Pamir 2012
E, chyba tak źle nie będzie, spotkałem Ukraińca, który stopem przemierzał m.innymi Tadżykistan, mówił, ze w miarę spoko, był akurat w czasie walk - walą się między sobą do turystów nie strzelają, rozmawiał spoko z jedną i drugą stroną przejście to na samym dole jest otwarte, tam gdzie Lecchu przekraczał.
Pozdrawiam Maws
Pozdrawiam Maws
Re: Pamir 2012
Maws
Ale pamiętaj, że zamknęli Wam przejście z Tadżikistanu do Kirgizji to na wschodzie na przełęczy Kizyl Art (między Karakul a Sary-Tasz). Od 31 lipca.
http://www.fergananews.com/news.php?id=19176&mode=snews" onclick="window.open(this.href);return false;
co oznacza, że może i wjedziecie w Pamir/GBAO, ale może się Wam nie udac wyjechać do Kirgizji... i będziecie mieli wracania aż prawie pod Duszanbe.... Także zachowajcie czujność i wypytyjcie spotkanych turystów, jak to tam jest (bo przejście zamknęli dla innostrańców krajów trzecich - czyli Tadżycy i Kirgizji mogą jeździć, reszta niby nie).
Ale po za tym fajnie, nie?
pzdr.
L.
Ale pamiętaj, że zamknęli Wam przejście z Tadżikistanu do Kirgizji to na wschodzie na przełęczy Kizyl Art (między Karakul a Sary-Tasz). Od 31 lipca.
http://www.fergananews.com/news.php?id=19176&mode=snews" onclick="window.open(this.href);return false;
co oznacza, że może i wjedziecie w Pamir/GBAO, ale może się Wam nie udac wyjechać do Kirgizji... i będziecie mieli wracania aż prawie pod Duszanbe.... Także zachowajcie czujność i wypytyjcie spotkanych turystów, jak to tam jest (bo przejście zamknęli dla innostrańców krajów trzecich - czyli Tadżycy i Kirgizji mogą jeździć, reszta niby nie).
Ale po za tym fajnie, nie?
pzdr.
L.
Re: Pamir 2012
Witam Kolegow !
Jest gorzej , 3 dni wczesniej zamkneli wjazd w Pamir dla innostarncow dojechalismy M41 okolo 200km od duszanbe i cofka z powrotem, probowalismy od kirgistanu i tez zamknieta granica. Teraz jedziemy nad Izyk Kul i pokrecimy sie troche po gorach . mam prosbe - gdyby Ktos w ciagu najblizszych kilku dni mial pewne info, ze wjazd do Pamiru od Kirgistanu otwarty to prosze o sms na +48601266701. Niezaleznie od tego sami bedziemy pytac.
Pozdrawiam Maws
Jest gorzej , 3 dni wczesniej zamkneli wjazd w Pamir dla innostarncow dojechalismy M41 okolo 200km od duszanbe i cofka z powrotem, probowalismy od kirgistanu i tez zamknieta granica. Teraz jedziemy nad Izyk Kul i pokrecimy sie troche po gorach . mam prosbe - gdyby Ktos w ciagu najblizszych kilku dni mial pewne info, ze wjazd do Pamiru od Kirgistanu otwarty to prosze o sms na +48601266701. Niezaleznie od tego sami bedziemy pytac.
Pozdrawiam Maws
Re: Pamir 2012- wyprawa Mawsa
No i jak tam Maws? Żyjeta? Wracata? Cośta tak przymilkli?
Pzdr
L.
Pzdr
L.
Re: Pamir 2012- wyprawa Mawsa
Tak Lecchu !
Wrócilim, żyjem i próbujem nadrobić w życiu zawodowym prawie miesiąc nieobecności
Cóż, przejechaliśmy prawie 14tkm, niestety do pamiru nie udało się wjechać ani od strony Kirgistanu ani Tadżykistanu , ostatkiem nadziei byliśmy jeszcze w ambasadzie tadżyckiej w Biszkeku co by nam powiedzieli jak długo będą się tam lać po mordzie i trzymać zamkniętą granicę - niestety powiedzieli, że długo . Generalnie wszystko ok, autko wytrzymało w 100%, (jacyś małoletni lokalesi rozwalili mi kamieniem przednią szybę w czasie jazdy i sp..lili). Jak ogarnę rzeczywistość bieżącą ę to zamieszcze parę zdjęć . Pozdrawiam Maws
PS. pewie się jeszcze wybiorę do Pamiru ale inaczej - nie ciągając już 3 tony żelaza na dojazd przez 2 tygodnie samolocik + rowerek lub autostop
Wrócilim, żyjem i próbujem nadrobić w życiu zawodowym prawie miesiąc nieobecności
Cóż, przejechaliśmy prawie 14tkm, niestety do pamiru nie udało się wjechać ani od strony Kirgistanu ani Tadżykistanu , ostatkiem nadziei byliśmy jeszcze w ambasadzie tadżyckiej w Biszkeku co by nam powiedzieli jak długo będą się tam lać po mordzie i trzymać zamkniętą granicę - niestety powiedzieli, że długo . Generalnie wszystko ok, autko wytrzymało w 100%, (jacyś małoletni lokalesi rozwalili mi kamieniem przednią szybę w czasie jazdy i sp..lili). Jak ogarnę rzeczywistość bieżącą ę to zamieszcze parę zdjęć . Pozdrawiam Maws
PS. pewie się jeszcze wybiorę do Pamiru ale inaczej - nie ciągając już 3 tony żelaza na dojazd przez 2 tygodnie samolocik + rowerek lub autostop
Re: Pamir 2012- wyprawa Mawsa
Zatem witaj spowrotem w prawdziwym świecie!
Tylko nie zapomnij wrzucić tych fotek
Pzdr.
L.
Tylko nie zapomnij wrzucić tych fotek
Pzdr.
L.