Do Serca Azji 2012 - Kazachstan, Kirgistan

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
fobos
Posty: 3155
Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:47
Auto: VZJ 90
Kontakt:

Do Serca Azji 2012 - Kazachstan, Kirgistan

Post autor: fobos »

Albo ten nasz MariuszS taki skromny, albo mi na oczy padło i nie mogę znaleźć tematu z jego podróżą.
A to aż niemożliwe, by na naszym forum nie znalazło się ani słowo o tej wyprawie.
Wystartowali w sobotę. O samej wyprawie można poczytać tu: http://www.traveler4x4.pl/
Mam nadzieję, że również u nas na forum, Mariusz wrzuci co jakiś czas jakiegoś "news'a".
Powodzenia, trzymamy kciuki i czekamy na relację.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2012, 08:27 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Na prośbę Mariusza zmieniłem tytuł wątku.

Awatar użytkownika
Addams
Klubowicz
Posty: 3856
Rejestracja: 19 lis 2009, 17:35
Auto: FJ40, BJ45
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: Addams »

Przeczytałem jakiś czas temu w Offroadzie i tez myślałem że Mariusz coś ujawni :D

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4424
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: Gałka »

dzwonił dziś do mnie spod Radomia ( wyruszyli dziś rano) i przepraszał, że na razie nic nie pisze, ale miał bardzo dużo roboty z przygotowaniem samochodów. Obiecał dawać znać...

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: endurance »

są też na
http://www.facebook.com/traveler4x4" onclick="window.open(this.href);return false;

kibicujący
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

MaxLux
Klubowicz
Posty: 2890
Rejestracja: 05 kwie 2007, 11:01
Auto: GRJ120
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: MaxLux »

Rozumiem ze nie chcial zapeszac... zle zeby nie dzwonknac nawet - nieladnie :|

:mrgreen:

polmilano
Posty: 39
Rejestracja: 26 maja 2009, 21:36
Auto: KDJ95
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: polmilano »

około 18.00 mijałem chłopaków w okolicach Augustowa. Powodzenia i miłej zabawy!
Paweł

endurance
Klubowicz
Posty: 1442
Rejestracja: 26 gru 2007, 17:59
Auto: Hilux - owocow?z
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: endurance »

cyt. z fb
"""
Moskwa osiągnięta :) Po przemiłym noclegu u rodziny na obrzeżach miasta, dziś czas na zwiedzanie stolicy. A dla naszych fanów kolejna porcja tematycznej muzyki:

"""

obserwator
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Ostatnio zmieniony 18 lip 2012, 21:21 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Dodałem tagi YT.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: czobi »

" napieramy w kierunku Uralu.gestenieja brzozy, rzedna oznaki cywilizacji, elektronika wierzga
nei ma czasu ogarnac bagazy wrzuconych pospiesznie do aut w karkowie ani odespac zaleglosci przedwyjazdowych
ale pierwsza bania zostala juz zaliczona" 8) do tego zalaczone piekne zdjecie drogi nnnnnaa wprost
....wsrod brzoz :mrgreen:

troche wiosennie knulismy z Mariuszem przedwyjzdowo, teraz to co najlepsze maldcy juz w drodze a za uralem
bedzie tylko im fajniej ... szczastliwoj puti w pieriod!!!

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1493
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: MariuszS »

Rzeczywiście, jak zwykle przed wyjazdem, roboty było ponad możliwości ludzkie.... :oops:
I nie miałem szans na napisanie czegokolwiek, dopiero teraz dopadłem na chwilkę kawałka internetu, ale już mnie poganiają.... :mrgreen:
Dziękuję bardzo za założenie tematu!
(jeśli mogę poprosić życzliwego Moda o zmianę tematu na "Do Serca Azji 2012 - Kazachstan, Kirgistan")

Jeszcze na parę godzin przed startem leciały iskry z motanego naprędce bagażnika. :mrgreen:
Z konieczności, pakowanie odbywało się "hurtowo" - sterta rzeczy powrzucana do skrzyń, worków i pudeł.
Ale, na całe szczęście, zawsze mogę liczyć na pomoc przyjaciół, i życzliwych osób. :D
(Rokfor ,np., nie zawahał się przyjechać i uratować mnie od poważnej wtopy - dzięki!)


Start uroczysty spod Wawelu:
IMG_9461_Start.jpg


Napieramy intensywnie, bo granica łotewsko-rosyjska pochłonęła nam 7 godzin, i jesteśmy pod kreską harmonogramu.

c.d.n. :D

Awatar użytkownika
JaroFix
Klubowicz
Posty: 903
Rejestracja: 16 mar 2009, 21:04
Auto: Nissan Patrol GU4
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: JaroFix »

Śledzę na bieżąco i zazdraszczam. :)

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Serce Azji - Kazachstan

Post autor: czobi »

MariuszS pisze: granica łotewsko-rosyjska pochłonęła nam 7 godzin, i jesteśmy pod kreską harmonogramu. c.d.n. :D
o nastepny - znowu gonitwa i milion km dziennie nie jedz nie warto siedzialbys w domu i diody dorabial do hiluxa :mrgreen:

Emu
Posty: 644
Rejestracja: 16 paź 2008, 23:18

Re: Do Serca Azji 2012 - Kazachstan, Kirgistan

Post autor: Emu »

kurde, jak ja im zazdroszcze... za rok wybieram się w tym kierunku i aż prawa stopa zaczyna swędzieć jak się śledzi tego bloga...

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18006
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Do Serca Azji 2012 - Kazachstan, Kirgistan

Post autor: kylon »

Ach. Westchłem sobie :cry:

Awatar użytkownika
Pyrka
Posty: 3742
Rejestracja: 15 mar 2009, 12:59
Kontakt:

Re: Do Serca Azji 2012 - Kazachstan, Kirgistan

Post autor: Pyrka »

Też westchnąłem czytając fragment "wszystko by nic, gdyby nie gigantyczne ilości komarów, one są wszędzie, na rękach, ubraniu, w świeczce i kawie, i wszystko to gryzie, znów polazły myśli o Czarnobylu … (widziałem dużo komarów ale aż tyle to chyba do tej pory nie miałem okazji), środek od komarów zamiast 2-4 godzin wg reklamy i instrukcji działał najwyżej 2-4 minuty, ale udało się – wytrwaliśmy.

Jestem bardzo ciekaw wrażeń Mariusza po podróży; szczególnie tego, czy wysiłek związany z przygotowaniem wyjazdu, presja czasu i budżetu, trudności po drodze itd. są proporcjonalne do tego, co zobaczyli i przeżyli podczas wyprawy w tamte regiony. Nigdy nie przejechałem i najpewniej nie przejadę samochodem tak długiej trasy "na raz" ze względu na prozę życia, stąd moja ciekawość.

Awatar użytkownika
MariuszS
Klubowicz
Posty: 1493
Rejestracja: 27 lip 2007, 10:56
Auto: LJ-79 na do?ywocie
Kontakt:

Re: Do Serca Azji 2012 - Kazachstan, Kirgistan

Post autor: MariuszS »

Pokonaliśmy Ural, wjechaliśmy uroczyście do Azji, i nareszcie opuściliśmy niemiłosiernie zatłoczoną drogę M5.
Stoimy w kolejce na granicy z KZ; nie sposób przewidzieć, ile to potrwa, ale jest sieć, więc korzystam z chwili.
Pyrka pisze:....wszystko by nic, gdyby nie gigantyczne ilości komarów,
....
Jestem bardzo ciekaw wrażeń Mariusza po podróży; szczególnie tego, czy wysiłek związany z przygotowaniem wyjazdu, presja czasu i budżetu, trudności po drodze itd. są proporcjonalne do tego, co zobaczyli i przeżyli podczas wyprawy w tamte regiony. Nigdy nie przejechałem i najpewniej nie przejadę samochodem tak długiej trasy "na raz" ze względu na prozę życia, stąd moja ciekawość.
cyt. Czobi: "...bo wsystkie odpowiedzi bedziesz znal po powrocie" :D

ODPOWIEDZ