Libia
Moderator: luk4s7
Libia
Jako że wczoraj wróciłem akurat z tygodniowego pobytu w Libii donoszę uprzejmie co następuję:
- Zajebisty kraj
Kadafiemu się coś w życiu odmieniło i postanowił nie wdawać się w wyścig zbrojen (bo pewnie już nie ma z kim) ale ponieważ chłopak ma zacięcie do konkurowania z najlepszymi to teraz postanowił wybudować w Libii drugi Dubaj
Kraj był ogranięty prawie 20letnim embargiem tak więc pod względem motoryzacyjnym są dwie kategorie aut: minimum 20letnie i zupełne nówki - najczęściej przeróżne wersje amerykańskie (ale ponieważ ameryka jest "Be" to kupowane u dobrych braci z Emiratów).
Ceny wręcz niesamowite - jak pisałem w smsie Czobiemu - BJ4 ok 1000usd i nikt tego "chłamu" już tam nie chce kupować więc pewnie i taniej można zdobyć - jeździ tego sporo. Nowe V8 około 20tys usd. Libijczycy mają fioła na punkcie nowych aut więc dość sporo z nich jeździ obklejonymi autami w folie ochronne które u nas są zdejmowane na etapie pobytu w salonie u dealerów wygląda to dość komicznie - oczywiście naklejki z ceną i informacją że auto na export też zostają na stałe naklejone na szybie
No i najważniejsze czyli "ludzie" - po wszelkich wycieczkach po Tunezji i Egipcie czułem się wyjątkowo nieswojo jak łaziłem po Medinie w Trypolisie przez pół dnia i NIKT mnie nie zaczepił, nie próbował nic sprzedać a jak zapytałem o cenę to dostawałem właściwą a nie 10razy wyższą jako wstęp do negocjacji.
Sytuacje kiedy taxówkarz po przywiezieniu Cię z lotniska, nie przyjmuje zapłaty i jeszcze daje Ci kase na hotel tam naprawdę się zdarzają
To chyba już jedyny kraj nie skarzony europejską turystyką i przez tą ludzie wciąż zachowują się z godnością.
Wniosek:
- no chyba jedyny możliwy - wracam tam jak tylko będę mógł
- Zajebisty kraj
Kadafiemu się coś w życiu odmieniło i postanowił nie wdawać się w wyścig zbrojen (bo pewnie już nie ma z kim) ale ponieważ chłopak ma zacięcie do konkurowania z najlepszymi to teraz postanowił wybudować w Libii drugi Dubaj
Kraj był ogranięty prawie 20letnim embargiem tak więc pod względem motoryzacyjnym są dwie kategorie aut: minimum 20letnie i zupełne nówki - najczęściej przeróżne wersje amerykańskie (ale ponieważ ameryka jest "Be" to kupowane u dobrych braci z Emiratów).
Ceny wręcz niesamowite - jak pisałem w smsie Czobiemu - BJ4 ok 1000usd i nikt tego "chłamu" już tam nie chce kupować więc pewnie i taniej można zdobyć - jeździ tego sporo. Nowe V8 około 20tys usd. Libijczycy mają fioła na punkcie nowych aut więc dość sporo z nich jeździ obklejonymi autami w folie ochronne które u nas są zdejmowane na etapie pobytu w salonie u dealerów wygląda to dość komicznie - oczywiście naklejki z ceną i informacją że auto na export też zostają na stałe naklejone na szybie
No i najważniejsze czyli "ludzie" - po wszelkich wycieczkach po Tunezji i Egipcie czułem się wyjątkowo nieswojo jak łaziłem po Medinie w Trypolisie przez pół dnia i NIKT mnie nie zaczepił, nie próbował nic sprzedać a jak zapytałem o cenę to dostawałem właściwą a nie 10razy wyższą jako wstęp do negocjacji.
Sytuacje kiedy taxówkarz po przywiezieniu Cię z lotniska, nie przyjmuje zapłaty i jeszcze daje Ci kase na hotel tam naprawdę się zdarzają
To chyba już jedyny kraj nie skarzony europejską turystyką i przez tą ludzie wciąż zachowują się z godnością.
Wniosek:
- no chyba jedyny możliwy - wracam tam jak tylko będę mógł
ze 4lata temu grupa, glownei francuzow,swoimi landrowerami upalala prze 2 tygodnie libijska czesc sahary. kontakt do nich niestety sie urwal i przepadly namiary... ale koniec koncow to oznacza ze da sie tam jakos wjechac i pojezdzic majac wlasciwe papiery/ nawet z ubeko-przewodnikiem.
rejony swietne bo kompletenie! tam nikt nie jezdzi i nie ma takeigo disneylandu jak w tunezji/maroku
moze zainteresuj sie borys i zagadaj z kolegami next time, czy da sie desant kilku koyotow zrobic
rejony swietne bo kompletenie! tam nikt nie jezdzi i nie ma takeigo disneylandu jak w tunezji/maroku
moze zainteresuj sie borys i zagadaj z kolegami next time, czy da sie desant kilku koyotow zrobic
Re: Libia
udalo sie jakies zdjecia zrobic...?
Re: Libia
wklejam ku pamieci, bo w temacie a przestrzenie fajne
a ta zielona 73 to chyba Czarkowa?
i sobie wjechali, przejechali....
Czarek o co chodzilo z rejestracjami libijskimi, uchyl rabaka
podziel sie wrazeniami z kadafilanduu mesje
http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/9/ ... 120157&p=1
a ta zielona 73 to chyba Czarkowa?
i sobie wjechali, przejechali....
Czarek o co chodzilo z rejestracjami libijskimi, uchyl rabaka
podziel sie wrazeniami z kadafilanduu mesje
http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/9/ ... 120157&p=1
Re: Libia
jest dyskoteka...
http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/9/ ... 120278&p=1
... i jest standardowy remoncik
silnika
si e wzruszylem
http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/9/ ... 120278&p=1
... i jest standardowy remoncik
silnika
si e wzruszylem
Re: Libia
niestety daklej toyka i później patrol na pace mistsubistu...
jakaś bardzo wyczerpująca... środki ekspedycja turystyczna
jakaś bardzo wyczerpująca... środki ekspedycja turystyczna
Re: Libia
upss masz rajt!
cos jakby w moscie kleklo w toyce? poloska?
moze Czarek cos napisze ...
cos jakby w moscie kleklo w toyce? poloska?
moze Czarek cos napisze ...
Re: Libia
Rozmawiałem z Brzydem. Nie było dnia bez naprawy Land Rovera Patrol się zniechęcił na amen. Padła głowica. Kupili nową ale miejscowe mechaniki złożyły rozrząd na czuja bez znaków. Po dopaleniu silnika całkowicie wybuchł - laweta do domu. W Toyce padły łożyska jednej piasty ale to nie problem
Re: Libia
to się Brzydu narobił . A miał Plamę ze sobą?
Re: Libia
plame to maja LR -pod soba
no coz szkoda zwlaszcza nyssana, skoro czarek opanowal lozysko
a to zjebanedisco to juz na articu u ruskich jechac nie chcialo
az sie dziwie ze sie tym gruzem romanek wybral gdzies tak jak stal,
a tak bylo czyli guupotta.
tak czy siak badzo im zazdroszce tej exkursji do piaskownicy kadafiego
jechac,jechac, pedzic , kiszke pompowac nie ustawac....
no coz szkoda zwlaszcza nyssana, skoro czarek opanowal lozysko
a to zjebanedisco to juz na articu u ruskich jechac nie chcialo
az sie dziwie ze sie tym gruzem romanek wybral gdzies tak jak stal,
a tak bylo czyli guupotta.
tak czy siak badzo im zazdroszce tej exkursji do piaskownicy kadafiego
jechac,jechac, pedzic , kiszke pompowac nie ustawac....
Re: Libia
znam Some "kierownika Patrola" bo razem jeżdzimy tu i tam robili w parchu głowice czarne ludzie a problem był w wale, brak panewki i 2 mm wału widziałem w sobotę ten wał, nie powiem ciekawy byłkylon pisze:Rozmawiałem z Brzydem. Nie było dnia bez naprawy Land Rovera Patrol się zniechęcił na amen. Padła głowica. Kupili nową ale miejscowe mechaniki złożyły rozrząd na czuja bez znaków. Po dopaleniu silnika całkowicie wybuchł - laweta do domu. W Toyce padły łożyska jednej piasty ale to nie problem
Re: Libia
jakieś fotki tego wału ..... tak z ciekawości