Sharkiya Sands

Moderator: luk4s7

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Sharkiya Sands

Post autor: Jerzy23 »

Hej

Dzis korzystajac z tygodniowej przerwy po ramadanie ruszylem zobaczyc polnocno-wschodnia czesc Sharkiya Sands. Miejsce szczegolne bo to pustynia z bialymi wydmami i skalami. Ogromna czesc pustyni Sharkiya to typowe wysokie wydmy o ceglastym kolorze i dosc ciezkim grubo ziarnistym piasku. Tadeo i Margo mieli okazje zobaczyc te piaskownice z kabily Land Cruisera :wink: Wschonia czesc jest zupelnie inna :!:

Bialy piasek jest wg. mnie sporo trudniejszy do przewidzenia niz czerwony, dlatego wybralam na samotna wycieczke raczej miejsce, gdzie nie ma wysokich diun i mozna eksplorowac teren poruszajac sie glownie po twardszej powierzchni w lokalnych wadi. Zatrzymalem sie zaraz po zjezdzie z czarnego, spuscilem powietrze z opon do poziomu 15 psi i zapialem centralny mech. roznicowy..

Znalazlem miejsce wydajace mi sie banalne .. :mrgreen:
00001.jpg
Po okolo 7 kilometrach od zjazdu z asfaltu postanowilem zatrzymac sie na niewielkiej wydmie, gdyz miejce bylo idealne do zrobienia kilku zdjec..
00002.jpg
W tym wlasnie momencie samochod poprostu wpadl w "dziure" :(
00003.jpg
Piach byl niezwykle miekki. Mimo prawie 2 godzinnej "akcji" wykopywania auta z piachu nie ruszylym sie nawet na 10 cm. Dotego wial dosc silny wiatr a temperatura oscylowala w okolicach 39C`. ...

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Sharkiya Sands

Post autor: Jerzy23 »

Udalem sie w poszukiwaniu przyjaciol :mrgreen: Najblizsza osada beduinska byla oddalona moze 6-8 km. Idac w kierunku osady zobaczylem beduina w pick`upie. Poprosilem o pomoc w wyjeciu mojego auta z piachu..
Mial na imie Mohamad i jechal z swoimi dwoma corkami 16 letnia FZJ75
00004.jpg
00005.jpg
Dojazd do mojego auta zajal nam moze 7-8 minut. Przyokazji zobaczylem jak wiele mi jeszcze brakuje do poziomu jazdy po piachu jaki reprezentuja lokalsi. Stary LC pick up smigal mino, twardych i zwyklych opon..

Po dojezdzie na miejsce. Mohamad szarpnal mnie na linie holowniczej i zwleklem swoje 2,5 tony z wydmy..
0006.jpg
...

Awatar użytkownika
gors
Posty: 270
Rejestracja: 05 mar 2009, 20:50
Auto: LC120, BJ42
Kontakt:

Re: Sharkiya Sands

Post autor: gors »

imo w oponach bylo o 7psi za duzo :)
na ostatnim wypadzie do Tunezji wzbranialem sie z zejsciem z 1bar do 0.5bar, ale jak sprobowalem okazalo sie, ze dalo to roznice jak z 2bar do 1 ...

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Sharkiya Sands

Post autor: Jerzy23 »

Po krotkiej rozmowie i zdjeciu z dziecmi, ja kontynuowalem fotografowanie a beduin pojechal w swoja strone..
00007.jpg
00008.jpg
Konkluzja jaka mi sie nasunela po tym dniu jest taka, ze jazda po bialym i niezwykle drobnym piachu jest inna niz po ceglastej typowej pustynii. Ta ostatnia jest bardziej przewidywalna podczas jazdy. Latwiej tez moim zdaniem rozszyfrowac ktora czesc diuny rokuje wieksza szanse bezpiecznego przejechania..

Pozatym samotne diuny wystawione na permanentne dzialania wiatru sa poprostu bardziej miekkie i latwiej sie wnich zagrzebac.

pozd JW

p.s sorry za te plamy na zdjeciach ale niemam juz sily na czyszczenie fot..

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Sharkiya Sands

Post autor: Jerzy23 »

gors pisze:imo w oponach bylo o 7psi za duzo :)
na ostatnim wypadzie do Tunezji wzbranialem sie z zejsciem z 1bar do 0.5bar, ale jak sprobowalem okazalo sie, ze dalo to roznice jak z 2bar do 1 ...

Zaleznie od opon i felg. Zazwyczaj przy 15 PSI mam juz komfort zarowno na piachu jak i twardszych trakcjach. Mozna tez od biedy przeskoczyc po asfalcie kilkanascie kilometrow na inny kawalek zadupia. :mrgreen:

Jak pokonuje wysokie diuny to czasami mam w oponach 9-10 psi. Jak bylem z Margo na Wahiba w marcu to opona zeszla z felgi przy 12 psi.

Przy cisnieniu ponizej 8 psi dobrze miec beadlocki. Ja nie uzywam takich cudow :mrgreen:

dzis nic nie pomagalo, poprostu zapadlem sie pod ziemie :mrgreen:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Sharkiya Sands

Post autor: czobi »

tu mnie zamorowalo, siedzisz w tej piaskownicy tak dlugo i sie dziwisz ze pioch rozny :shock:
nei trzeba byc beduinem, wysiadz z auta zrob sobie poprstu dlugi spacer. sam zobaczysz jak kolor piochu i struktura cholernei pokazuja jego wlasciwosci -ciemny zapitalasz im jasniejszy tym bardziej zapadlisko, rano wilgotno wiec lwatwiej jezdzic etc etc. no psze Pana :wink:
git wycieczka, zazdroszcze szuszfolskeigo klimatesu

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Sharkiya Sands

Post autor: Jerzy23 »

Siedze w tej piaskownicy, ale nadal nie jestem beduinem :mrgreen: .. Nauczylem sie rozrozniac ten piach na tyle, ze juz sie nie boje wyskoczyc samemu gdzies w zadupie. Niemniej czasami umocze :mrgreen:

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Sharkiya Sands

Post autor: czobi »

umoczyc czebba, nieraz :mrgreen:
z tym spacerem serio, od razu zobaczysz co buty ci powiedza, no i cisneinie w oponkach i lopatka
dywaniki pod kola mozna wrzucic albo nawet wozic jakies trapy bylejakie jak sam popitalasz. :wink:
nieustannie zazdroszcze, curfff tesknie za piochem...

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Sharkiya Sands

Post autor: Jerzy23 »

Ale ja to wszytsko wiem.. :mrgreen: Czasami przejechanie 12-14 km zajmuje mi ponad godzine, bo wiecej czasu zajmuje mi sprawdzenie co jest przedemna niz siedze za kolkiem i jade. :wink:

Problem w tym, ze wczoraj przejechalem takich miejsc okolo kilkunastu i wszytsko bylo OK. Umoczylem nagle i niespodziewanie..

Czobi jak tesknisz za piachem to poprostu przejedz do Omanu! Pokaze ci kilka fajnych miejsc... :mrgreen:

Awatar użytkownika
radomada
Klubowicz
Posty: 469
Rejestracja: 06 lut 2009, 13:14
Auto: FJ40
Kontakt:

Re: Sharkiya Sands

Post autor: radomada »

Sekret jest w oponach.
Na jakich oponach jechał beduin?
My używamy MT AT a oni mają inne bieżniki do piasku.

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Sharkiya Sands

Post autor: czobi »

Radomada sekretu ni ma,
jezdza na lysych z wylazacymi drutami, 15letnich jak wyjechal z salonu
btw o oponach pustynnych miltarnyc etc wlasnei z Jerzym odbylismy dluga pogawedke w starych watkach.
oni to poprostu UMIOM! umiom i znaja pioch od dziecka, dziadka i dziadka pradziadka
my bialuchy musimy sie pouczyc troche, za to lepiej pijemy wodke a oni sie tego nie naucza :mrgreen:

Awatar użytkownika
radomada
Klubowicz
Posty: 469
Rejestracja: 06 lut 2009, 13:14
Auto: FJ40
Kontakt:

Re: Sharkiya Sands

Post autor: radomada »

Popatrz na jakich oponach jeździły willisy i doge w czasie II wojny.
Tam wcale nie było "agresywnego" bieżnika, te opony były wręcz łyse.
Masz racje oni jeżdzą na łysych oponach i być może dlatego się nie zakopują

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Sharkiya Sands

Post autor: Kames »

A ja wam powiem kruca ze bym na Błedowską pojechał ,tam tez sie fajnie jezdzi i nawet kiedys omawianą diune znalazłem -tak po całe koła. ale ze to nie Oman a Olkusz pomógł mi kolega a nie beduin :mrgreen:

Jerzy23
Posty: 843
Rejestracja: 29 sie 2009, 09:19
Auto: FZJ76

Re: Sharkiya Sands

Post autor: Jerzy23 »

opona na piach ma trzy zasadnicze cechy:

Po pierwsze bieznik jest minimalny i zazwyczaj sklada sie z kilku rownoleglych lini. Zero agresywnosci.
Po drugie opona musi podczas jazdy przylegac do nawierzchni duza powierzchnia
Po trzecie co jest bardzo istotne jest to guma ekstremalnie lekka!!!

Swoje BFG AT kupilem od kolesia, ktory upala FJ Cruisera w tzw Sand Diuns Challange. Polaga to na mozliwie najszybszym wjechaniu na diune.

Kolo twierdzil, ze BFG AT sa za ciezkie na taka zabawe i czesciej sie kopap niz inni.

My jezdzimy po mozliwie roznorodnym terenie dlatego jakies lyse opony sa zupenie nie praktyczne. Ja czesciej niz po piachu jezdze po twardej pustynii albo gorach.

Inna sprawa jest to oczym wspomnial Czobi. Bedu ma w gdzies to naczym jezdzi bo to nie na jego madra glowe Pozatym jest zrobiony z tego piachu po ktorym jezdzi i gardzi takimi wynalazkami jak FZJ100.
Ogromna wiekszosc aut jezdzacych po interiorze to FZJ75 albo nowsze FZJ79. Auta o tone lzejsze niz 100 czy 80.

ODPOWIEDZ