MADAGASKAR 2008/09

[czobi]

cholera wreszcie nie o srubkach i zlocikach naklejkowiczow
sprawa piekna..... to sie wstrzemiezliwy trafil
foty znakomite Tadeo ale badz litosciwy ksieciunio i zaspokoj ciekawosc podroznika
bazgrolnij cus- trasa, przeloty, koszta, jak tam makumby, mity, moskity , w skrocie

[Cooder]

Baaardzo fajne zdjęcia! Widoki jak z raju Tylko pozazdrościć i pomarzyć... póki co...

[mopar]

piknie panie tam

[tadeo]

natchnie mnie, to opisze ładnie rodzę w bólach artykuł..

w skrócie, to idealny karjd do offroadu..., ale, pod warunkiem zabrania własnego 4x4.....

[czobi]

hmmm swoim zelastwem to juz dluzsza wycieczka, kompletnie inna historia...
na razie trzeba bedzie to opedzic wyporzyczakiem

mam nadzieje ze nie popelnie jakiegosc okrutnego fopauxxxa ale w temacie
w majowych wyprawach jest fajny text goscia o madagaskarze, pisalem soebie z nim na srajdach
i dlatego tym bardziej chcialbym , dla porownania, uslyszec Twoja opinie gloweni w "sprawach technicznych" .. bo ze pieknei i dusza chce spiewac to wiadomes

[lucjan]

A czemu zwolniliście jakiegoś organizatora

bo organizator nie zajął się organizacją, więc wzięliśmy sprawy w swoje ręce.
przykro mi to mówić, ale ostrzegam przed współpracą z nim.

miałem jechać z tym gościem (znaczy się "organizatorem", bo pewnie mówimy o tej samej osobie) w zeszłym roku do namibii
wpłaciłem zaliczkę 9 tyś za 2 osoby na dłuuuuuuuugo zanim cokolwiek zaczął załatwiać, nie mówiąc już o tym, że nie poniósł żadnych kosztów
gdy chwilę po wpłacie okazało się, że jeden z załogantów (moja żona ) jest w ciąży i mimo chęci ogromnych, to wyprawa jest zbyt ryzykowna (telepanie całe dnie + brzuszek na drabinie dachowej), zadzwoniłem by wyjaśnić co i jak, chcąc ponegocjować chociaż częściowy zwrot zaliczki (bo przecież jeszcze nic nie załatwiał) okazało się że "organizator" to zwykły burak. potem to już nawet nie odbierał telefonów i nie odpowiadał na maile
kumpel z którym zawsze jeżdżę, po tym wszystkim też zaraz się wycofał z wyprawy, to "organizator" nawet nie odpowiedział na maila i nie zapytał z jakiego powodu
ech, tak to jest, jak górę bierze ilość nad jakość
wiem, że pojechałem off-top'em, ale cóż - chciałem się wyżalić, to się wyżaliłem
jedno jest pewne: nikt z moich znajomych z tym "organizatorem" już nigdzie nie pojedzie

[tadeo]

no niestety to bardzo typowe dla "organizatora"...
ja w końcu wymusiłem uznanie przez niego długu.....

[lucjan]

a wracając do tematowej madagaskarowej wyprawy, to z fotek twojej galerii fajosko się wyspa przedstawia
planujemy wstępnie ze znajomymi na przyszły rok

[tadeo]

polecam zdecydowanie

[Emu]

Tadeo, przecierz jeszcze miesiąc temu spotkaliśmy się przypadkowo w Rumuni ?! Nie chwaliłeś się kolego że udajesz się na taka fajną podróż

[lucjan]

nie chwalił się, bo już był
a nie się wybiera
to ja się wybieram w sferze planów odległych, ale się nie chwalę

[muzyczka]

Uważam koledzy że powinniśmy, na łamach tego forum, ostrzegać się nawzajem przed nieuczciwymi firmami czy organizatorami i nie zachowywać dyskrecji. Walić prosto z mostu kto i co spieprzył. Po cholerę mam szukać po necie i się czegoś tam domyślać...

[tadeo]

Ja nie mam nic przeciw...
Kylon co ty na to ?
Jechanie prosto z mostu ?

[kylon]

A czemu mnie o to pytacie . Forum jest otwarte i można na nim się reklamować, pisać do woli itp. Warto zachować zasady kultury i tyle. Nie kasztanić.