do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Moderator: luk4s7
do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Jutro rano nasi wyruszają do Workuty!
Dwie załogi, Toyota J120 i Nissan Patrol Y-61, uczestnicy naszego Forum
Zakładam ten wątek w ich imieniu, bo wiem jaki brak czasu występuje przed wyjazdem )
Jak tylko będą mieć okazję, to pewnie i Łavrik, i Szymano, będą coś wrzucać na bieżąco.
Być może uda się jutro odpalić lokalizator GPS, to i będą baloniki wypuszczać.
Trochę wstępnych informacji jest i będzie:
http://www.traveler4x4.pl/one-kiss-of-arctic-2014/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://pl-pl.facebook.com/traveler4x4" onclick="window.open(this.href);return false;
PS. Ja już więcej info nie dorzucę do niedzieli wieczorem, bo wybywam za chwilę poza zasięg internetu. Muszę ukoić ból, że nie mogłem z nimi, do Workuty.....
Dwie załogi, Toyota J120 i Nissan Patrol Y-61, uczestnicy naszego Forum
Zakładam ten wątek w ich imieniu, bo wiem jaki brak czasu występuje przed wyjazdem )
Jak tylko będą mieć okazję, to pewnie i Łavrik, i Szymano, będą coś wrzucać na bieżąco.
Być może uda się jutro odpalić lokalizator GPS, to i będą baloniki wypuszczać.
Trochę wstępnych informacji jest i będzie:
http://www.traveler4x4.pl/one-kiss-of-arctic-2014/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://pl-pl.facebook.com/traveler4x4" onclick="window.open(this.href);return false;
PS. Ja już więcej info nie dorzucę do niedzieli wieczorem, bo wybywam za chwilę poza zasięg internetu. Muszę ukoić ból, że nie mogłem z nimi, do Workuty.....
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Podczas postoju na granicy UE/RU udało się odpalić Spota; pomykają, minęli Moskwę prawą burtą:
Można śledzić trasę:
http://share.findmespot.com/shared/face ... j68kHBml07" onclick="window.open(this.href);return false;
Można śledzić trasę:
http://share.findmespot.com/shared/face ... j68kHBml07" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
przekazuję:
2014-03-04 10:56 Ławrik:
Wczoraj dojechaliśmy najkrótszą a drogą do Jarosławia (850 km).
Ostatni odcinek (ok. 200 km) dawał przedsmak Off-Roadu. Pierwszy nocleg w samochodzie zweryfikował teorię i założenia z przygotowań. Osłony w oknach i dobre, ciepłe śpiwory pozwoliły przy -6st. nie włączać ogrzewania postojowego w naszym Monsterku. Chłopaki z TLC spali przy włączonym silniku.
Dziś napieramy – do Uchty zostało 1300 km. W porównaniu z wczorajszym dniem to dzisiaj na drodze ruch jest bardzo wzmożony. Wyczyny kierowców rosyjskich podziwiammy teraz na własne oczy. Niestety, nie mamy dostępu do Internetu, i widzimy, że jest z tym wielki problem. Zdjęcia doślemy później.
-
- Klubowicz
- Posty: 1889
- Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
- Auto: 4Runner
- Kontakt:
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Mój zumo 550 zda również relację po powrocie, problem z dostępem do internetu specjalnie mnie nie dziwi
PozdrawiaM
PozdrawiaM
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Dotarli przed chwilą do Uchty w Republice Komi
Udało się wrzucić parę słów i trochę fotek z drogi na FB:
https://www.facebook.com/traveler4x4/po ... eam_ref=10" onclick="window.open(this.href);return false;
... wjeżdżamy na zaśnieżoną drogę przez tajgę. Zaczęła
się prawdziwa ziomowa przygoda. Mijamy zasypane przysiółki, niektóre bez oznak życia.Droga należy do nas. Tylko pojedyncze samochody spotykane co kilkadziesiąt
kilometrów świadczą o tym, że jest to oficjalna droga do Republiki Komi...
Udało się wrzucić parę słów i trochę fotek z drogi na FB:
https://www.facebook.com/traveler4x4/po ... eam_ref=10" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Oglądając zdjęcia i czytając opis łatwo zrozumieć dlaczego Cię serce boli nie będąc z nimi. Bardzo fajnie wypada konfrontacja zdjęć Twoich towarzyszy z koronacją poniżej. Wczoraj się na to natknąłem tak a'propos wiadomych wydarzeń ostatnich tygodni.
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Z satelity, oraz urwanego kawałka SMS-a wynika, że dotarli do Inty!
Inta - osada założona w 1940 r, uzyskała prawa miejskie w 1954 r., obecnie 32 tys. mieszkańców, w przeszłości jeden z obozów Gułagu....
Gorod-Gieroj Inta:
Obiecali coś wrzucić na FB, ale kontakt się urwał - mój SMS do nich nie dotarł, chyba został przechwycony przez ichni odpowiednik Echelon'a.
(albowiem, wpisałem też zwięzłe streszczenie sytuacji politycznej...)
Inta - osada założona w 1940 r, uzyskała prawa miejskie w 1954 r., obecnie 32 tys. mieszkańców, w przeszłości jeden z obozów Gułagu....
Gorod-Gieroj Inta:
Obiecali coś wrzucić na FB, ale kontakt się urwał - mój SMS do nich nie dotarł, chyba został przechwycony przez ichni odpowiednik Echelon'a.
(albowiem, wpisałem też zwięzłe streszczenie sytuacji politycznej...)
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Dotarli wczoraj do bazy Gazpromu Пышор ( Pyshor ), ok. 100 km przed Workutą.
Niestety, z powodu załamania pogody (zamieci i odwilży) jest spore ryzyko utknięcia w zimnikach, więc muszą wycofać się do Peczory, gdzie trochę zaczekają na dalszą decyzję; Internetu tam nie ma a i zasięg GSM tylko sporadycznie i słabo.
Niestety, z powodu załamania pogody (zamieci i odwilży) jest spore ryzyko utknięcia w zimnikach, więc muszą wycofać się do Peczory, gdzie trochę zaczekają na dalszą decyzję; Internetu tam nie ma a i zasięg GSM tylko sporadycznie i słabo.
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Minione dwie doby były intensywne bardzo.
Odwilż rozmiękczyła drogę, potoki i strumienie zaczęły gwałtownie wzbierać, a bardzo mocny wiatr zawiewał wszystko śniegiem błyskawicznie.
Niektóre odcinki zimników zostały zamknięte przez ochronę gazociągu; jedne z powodu pogody, inne ze względu na próby ciśnieniowe. Po moim poście na ichnim forum, nie namyślając się ani chwili, Siergiej i Jarosław z Peczory wyruszyli na pomoc swoim Patrolem. Po całej nocy walki z arktyczną przyrodą i władzą drogową (Siergiej postawił nad ranem na nogi całe kierownictwo! ) udało się i dotarli Peczory. Po odespaniu, pozostawili auta pod opieką, i pojechali do Workuty pociągiem.
Gościnność i chęć pomocy jest tam wielka – w Incie nasi nocowali na pogotowiu, w dyżurce lekarskiej, zostali podjęci kolacją. W bazie Gazpromu w Pyszorze zostali zaproszeni do stołówki pracowniczej. A pod koniec akcji ewakuacyjnej, w nocy i zamieci, to w ratowniczym Patrolu i wódeczka się znalazła…
Odwilż rozmiękczyła drogę, potoki i strumienie zaczęły gwałtownie wzbierać, a bardzo mocny wiatr zawiewał wszystko śniegiem błyskawicznie.
Niektóre odcinki zimników zostały zamknięte przez ochronę gazociągu; jedne z powodu pogody, inne ze względu na próby ciśnieniowe. Po moim poście na ichnim forum, nie namyślając się ani chwili, Siergiej i Jarosław z Peczory wyruszyli na pomoc swoim Patrolem. Po całej nocy walki z arktyczną przyrodą i władzą drogową (Siergiej postawił nad ranem na nogi całe kierownictwo! ) udało się i dotarli Peczory. Po odespaniu, pozostawili auta pod opieką, i pojechali do Workuty pociągiem.
Gościnność i chęć pomocy jest tam wielka – w Incie nasi nocowali na pogotowiu, w dyżurce lekarskiej, zostali podjęci kolacją. W bazie Gazpromu w Pyszorze zostali zaproszeni do stołówki pracowniczej. A pod koniec akcji ewakuacyjnej, w nocy i zamieci, to w ratowniczym Patrolu i wódeczka się znalazła…
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
... i wrzucili trochę zdjęć już z Workuty na FB:
więcej na FB https://www.facebook.com/traveler4x4" onclick="window.open(this.href);return false;
PS. Z lektury rosyjskich forów wynika, że naszym w ostatniej chwili udało się ewakuować samochodami z tych zimników przed Workutą.
(Fotki zaczerpnięte z forum Land-Cruiser.ru)
Teraz utknęły tam buldożery gąsienicowe, zawiewa zaspy do 3 m, jest miękko...
... i nawet chyba Trekoły mogą nie przejechać
więcej na FB https://www.facebook.com/traveler4x4" onclick="window.open(this.href);return false;
PS. Z lektury rosyjskich forów wynika, że naszym w ostatniej chwili udało się ewakuować samochodami z tych zimników przed Workutą.
(Fotki zaczerpnięte z forum Land-Cruiser.ru)
Teraz utknęły tam buldożery gąsienicowe, zawiewa zaspy do 3 m, jest miękko...
... i nawet chyba Trekoły mogą nie przejechać
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Dziś opublikowane na Onecie: http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci ... idza/xhw9h" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Tylko niepotrzebnie zrobili z tego tekst polityczny
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
otoz to. raczej normalka zachowan u misia w rasiji szczegolnie, duzy kraj duzo ludzi.MaxLux pisze:Tylko niepotrzebnie zrobili z tego tekst polityczny
jest afera nielicha, to i kilku cos pierdalnie wszedzei na swiecie jest identycznie.
bardzo fajnei ze znowu ktos zobaczyl troche tego wschodniego swiata, jest niepowtarzalny. bo ruski.
wot, w pierdiod.
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
dla równowagi: https://www.facebook.com/r.php?fbpage_i ... 0064&r=111" onclick="window.open(this.href);return false;MaxLux pisze:Tylko niepotrzebnie zrobili z tego tekst polityczny
-
- Posty: 2200
- Rejestracja: 16 paź 2009, 00:25
- Auto: VW T4 Syncro- Osio?ek, ale jak w domu si? czuj?
- Kontakt:
Re: do Workuty - "ONE KISS OF ARCTIC 2014"
Niestety taki mamy czas teraz. I szkoda, że polityka stanęła na pierwszym miejscu w tym artykule. Dużo lepszym byłoby, gdyby autor skupił się na wyprawie i zaakcentował pozytywny walor odwiedzania innych krajów oraz poznawania ich mieszkańców, z całym bogactwem ich kultury i historii. A to miałoby znacznie lepszy walor, dla potrzeb tego postu nazwany przeze mnie, "pojednawczy". Nie ma zrozumienia bez wiedzy. Jednak mimo politycznego kontekstu miłym jest, że wyprawa została zauważona, a na prawdziwe odczucia podróżujących kolegów poczekam aż wrócą i sami opowiedzą.MaxLux pisze:Tylko niepotrzebnie zrobili z tego tekst polityczny