Wydaje mi się, że po ostaniej wyprawie jednak kilka osób diametralnie zmieniło zdanie
Nie jeździ się z Francem bo to cham i burak no i jeździć nie potrafi
Zapewne tak jest, charakterek mam bowiem wredny i zdaje sobie z tego sprawę ale cóż - widać taka moja karma i taki urok
Niestety wszystkich rozumów nie pozjadałem ale gwarantuję, że zawsze nawet na tych lekkich wyprawach z cyklu 4x4 ręka ma dżwigni od reduktora nie puści
Było sporo osób i fajowsko było zobaczyć dawno nie oglądane ryjki. Nie lubię takiej formy prezentacji ale Marcin tak mnie naciskał, że nie mogłem odmówić. W 2014r Góry Bagruzinu eksploracja i mordercza
110 wspak a dla wyjątkowo o(d)pornych spróbujemy dostać się od północy traktem Kołymskim na Kamczatkę a jesli klękniemy to zostaje Amuria z Sachalinem. Nieważne gdzie- ważne, że na Syberii i z fajnymi ludźmi
Nowe autko się prawie zrobiło i trzeba je konkretnie zdemolować na dalekich wschodnich szlakach