Balkany - pare pytań

Moderator: luk4s7

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Balkany - pare pytań

Post autor: finger »

Koledzy nurtuje mnie pare spraw. Wielu z Was zapewne zwiedzilo tamte regiony wiec moga sluzyc pomoca. Jak jest z bezpieczenstwem w Bosni i Hercegowinie i Czarnogorze? Nie mam na mysli tambylcow, ale raczej spuscizne ostatniego konfliktu zbrojnego. Z tego co wiem do tej pory duza czesc terenu nie jest odminowana. Jaka jest szansa wpakowac sie na mine? :)

Kolejna sprawa to jak ze zwierzyna? Niedzwiedzie podchodza moze?

maras
Posty: 234
Rejestracja: 23 cze 2010, 11:28
Auto: kiedyś KDJ 95 vel Krowa :)
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: maras »

W BiH byliśmy raz przez ~ tydzień, w CG ze 2 - 3 razy.

Co do bezpieczeństwa - w BiH nie poleca się zjeżdżania z utwardzonych dróg (szczególnie w lasach / górach itp) - jak się zatrzymujesz na siku - to lejesz z asfaltu ;)

Lokalesi wspominali też coś o nie podchodzeniu do źródełek wody, bo to były ulubione miejsca pracy saperów.

To tyle tytułem odradzania :wink: Ale z drugiej strony - my jeździliśmy tam spokojnie, auto nie wybuchło. Trzymaliśmy się asfaltów i dróg szutrowych (góry koło Sarajewa).

Dokładnych map okolic nie udało nam się nigdzie kupić. Igo z mapami lokalnych dostawców dawało radę. Turystycznie park narodowy Sutjeska był kiepsko rozwinięty - nie w kontekście bazy (jest hotel i "camping"), ale nie. mają map turystycznych, jeden egz. miał hotelarz, ale tylko do pokazania (1:50 tys). Podobno szykują coś, ale nie wiem, czy wydali. Ja miałem kawałek tego rejonu w OZIm, ale niestety, zabrakło mi mapy i wracaliśmy.

Drogi szutrowe w wielu miejscach spokojnie przejezdne dla plaskacza - tylko raz się zakopaliśmy ;)

Sporo miejsc wartych zobaczenia.

CG - tam nie mieliśmy żadnych problemów. Kiedyś było dziko i brudno, teraz idzie w stronę CRO -> Durmitor z pięknego szuterku dorobił się asfaltów. Tam jeździliśmy głównie na plażę i nie rozkminiałem tematu zjazdu z asfaltów.

Awatar użytkownika
Bekon
Posty: 336
Rejestracja: 16 lip 2008, 15:06
Auto: FJ CRUISER 4,0
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: Bekon »

Rozumiem żechodzi Ci o spuściznę powojenna. Generalnie MTN i Albania są spokojne pod tymwzględem albowiem działania wojenne nie były prowadzone w tamtych rejonach. Uważać należy w BiH oraz wbrew pozorom w Chorwacji. Na temat tego ostatniego kraju Kylon mógłby Ci powiedzieć co nieco. Odrawdzam jeżdzenie w tych krajach poza już wytyczonymi i sprawdzonymi szlakami i oddalanie się od nich w tzw dzicz.
Gdzieś czytałem raport o tym ile czasu zajmie im żeby oczyścić teren z min i niewypałów - kilkadziesiąt lat.!

maras
Posty: 234
Rejestracja: 23 cze 2010, 11:28
Auto: kiedyś KDJ 95 vel Krowa :)
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: maras »

Znalazłem coś jeszcze - nie wiem, na ile aktualne

http://www.mine.ba/index.aspx?PID=5

Mojej Marcie pokazałem dopiero, jak już była mocno napalona na wyjazd :mrgreen:

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: finger »

Szit...toście mnie zesmucili. CZyli w BiH trzymać się drug szutrowych? A w Czarnogorze mozna pozwolic sobie na wiecej?

czobi
Klubowicz
Posty: 4096
Rejestracja: 05 kwie 2007, 10:19
Auto: classic hill
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: czobi »

http://en.wikipedia.org/wiki/Land_mine_ ... erzegovina" onclick="window.open(this.href);return false;
bez schizy nadmiernej ale zdrowo rozsadkowo chyba rzeczywiscie lepiej trzymac sie widocznie uczeszczanych szlakow.

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: finger »

Zna ktoś może ladne, sprawdzone trasy przez te kraje? ktorymi warto przejechac*? taki "standardzik"?






*zakładam, że jak już ktoś przejechał to na minę sie nie wpakował :D

Awatar użytkownika
Bekon
Posty: 336
Rejestracja: 16 lip 2008, 15:06
Auto: FJ CRUISER 4,0
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: Bekon »

Jedną ze składowych wszystkich wypraw jest szperanie i szukanie informacji o kierunku docelowym . Na tym forum jest kilkanascie jeśli nie wiecej watków poruszających interesujące Cię tematy. Proponuję przestudiować zakładkę "wyprawy" na stronie głównej :mrgreen: Miłej lektury.

maras
Posty: 234
Rejestracja: 23 cze 2010, 11:28
Auto: kiedyś KDJ 95 vel Krowa :)
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: maras »

Finger - ale nie napisałeś, jakiego typu wypad planujesz - czy tylko Medjugorje i klasztor, czy bardziej zwiedzanie, czy totalnie 4x4 i takie tam ;)

polmilano
Posty: 39
Rejestracja: 26 maja 2009, 21:36
Auto: KDJ95
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: polmilano »

Z tymi minami to faktycznie bez zbytniej schizy jak napisał czobi. W zeszłym roku zjeździłem północną i środkową Bośnię po bardzo słabo uczęszczanych szlakach. Najlepszą wiedzę jak wskazuje doświadczenie mają lokalsi, nie tylko w zakresie zaminowania ale stanu i przejezdności dróg/ szlaków. Lokalsi bardzo życzliwi i przychylni. Moim zdanem im bardziej w dzicz, tym mniejsze prawdopodobieństwo władowania się na miny/ pułapki. Największe natężenie pól minowych/ pułapek istnieje w pobliżu wiosek i byłych posterunków wojskowych, aczkolwiek zawsze oczy szeroko otwarte... Piękny kraj, planować i jechać :)

finger
Posty: 916
Rejestracja: 03 maja 2011, 00:02
Auto: HZJ73
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: finger »

zawsze mnie bawia slowa "miej oczy szeroko otwarte" w kontekscie min... :D tak jakby je zakladano tak zeby byly widoczne :)

planowalem zaliczyc pare standardow do zwiedzenia proponowanych przez standardowe przewodniki ale jednoczesnie poruszajac sie nie po drogach asfaltowych ale szutrami (bo nie mam auta zmotanego do ciezkiej przeprawy i jade sam), bladzac, jednoczesnie eskplorujac.

Bekon w normalnych sytuacjach tak, ale plan szwedania sie bez planu w tej sytuacji jest troche kiepski. Bede sie miec na bacznosci...

a jak ze zwierzyna w tym regionie?

Awatar użytkownika
JaroFix
Klubowicz
Posty: 903
Rejestracja: 16 mar 2009, 21:04
Auto: Nissan Patrol GU4
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: JaroFix »

A ja podczas pobytu w BiH tylko raz spotkałem tabliczkę "PAZI MINE". Zjeździliśmy trochę góry, widzieliśmy masę pomników zamordowanych ale ani jednej miny.
https://picasaweb.google.com/FIXsamurai ... 3819880386" onclick="window.open(this.href);return false;

Co do dzikiej zwierzyny, to odnotowałem tylko wycie wilków w nocy. Podstawowa zasada, po skończonej kolacji dokładnie po sobie posprzątać, nie zostawić nigdzie resztek jedzenia!

Zyzol
Posty: 347
Rejestracja: 20 gru 2007, 19:36
Auto: KDJ 95
J15
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: Zyzol »

jak pisali obszarów do rozminowania jest sporo, idzie to powoli bo koszt jest nie mały..
no i nie widać tych min, po tylu latach to tylko krzaczory i trawka, tabliczki są ale nie wszędzie :(

Awatar użytkownika
Oleska
Posty: 26
Rejestracja: 13 cze 2011, 18:43
Auto: Toyota
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: Oleska »

W zeszłym roku we wrześniu jadąc z Plitvickich na Wybrzeże spotkaliśmy blokadę.
Obrazek
Mieliśmy do wyboru : czekać nie wiadomo ile czasu aż rozminują drogę ,
lub jechać objazdem który zajął nam ponad 2h.
Zamknęli całkiem duży obszar bo po drodze kilka razy widzieliśmy blokady.

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Balkany - pare pytań

Post autor: consigliero »

Nie jedźcie tam , to tak jak z lataniem balonem , trzęsie, wysoko i niebezpiecznie no nic ciekawego . Jadąc 2 lata temu też nam zamknęli drogę bo czekali aż wybuchnie auto zasilane gazem . Wybuchło po pół godziny a gorąco było i duszno że strach.
PozdrawiaM

ODPOWIEDZ