Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Witam

Zachecony przez kolege Pyrke postanowilem podzielic sie z wami informacjami o Omanie.
Mieszkam tu juz trzeci rok i jest to naprawde znakomite miejsce dla milosnikow 4x4.

Oman lezy na poludniowo wschodnim krancu polwyspu arabskiego, graniczy z Arabia Saudyjska, Emiratami Arabskimi i Jemenem. Jezykiem oficjalnym jest arabski, religia Islam ( ibadycki) ludnosc okolo 5 milionow w tym 2,5 mil. omanczykow. Reszta to hindusi, pakistance, bengalczycy, arabowie z innych krajow regionu i obywatele zachodu. Jezyk angielski jest niemalze powszechnie znany i to na wysokim poziomie. Oman jak na standardy krajow islamskich jest stosunkowo tolerancyjny. Omanczycy sa przejaznie nastawieni do bialych, o ile ci ostani przestrzegaja tutejszych norm kulturowych. Kraj jest bardzo spokojny. Niema tu pospolitych przestepst, samochody nie maja alarmow. Kradzieze i napasci zdarzaja sie bardzo rzadko i zazwyczaj w srodowiskach kolorowej biedoty..

Generalnie jestes z zachodu jestes cool

Waluta jest Rial Omanski. Jedna z najdrozszych walut na swiecie.

1 RO = 3,8 $ kurs staly
1 RO = 7,6 PLN

http://www.xe.com/ucc/convert.cgi?Amoun ... image.y=13

Ceny sa zazwyczaj nizsze niz w Europie, jedynie luksusowy sprzet elektroniczny bywa drozszy. Najbardziej cieszy cena paliwa i zywnosci..
1 litr benzyny kosztuje 120 baiza ( 1 Rial = 1000 baiza)
1 litr dizla to koszt 146 baiza

ceny paliwa sa stale w calym kraju.
Puszka coli kosztuje 150 baiza, butelka wody mineralnej 100 baiza itd.
Przecietne zakupy rodzinne w markecie typu Carrefour czy Al Fair to wydatek rzedu 25-30 Riali. Caly sklepowy wozek wyladowany

SAMOCHODY

Nie istnieje mozliwosc przyjazdu wlasnym autem, nikt nie przepusci europejca w wlasnym aucie przez Arabie saudyjska. Pozostaja lokalne wyporzyczalnie.

Jest ich tu bardzo duzo. Swiatowe sieci jak Thriffty, Europcar, Budget jak i lokalne firmy dzialajace na tym rynku. Dominujacym autem jest Land Cruiser, choc sa i inne jak np. Partol 4,5 a nawet Kia Sportage .
Najczesciej wyporzyczanym autem na dalsze wyprawy jest LC105 (1FZ-FE) a takze LC120 Prado (1GR-FE) Diesle praktycznie niewystepuja z wyjatkiem aut w tzw specyfikacji PDO (Petroleum Development Oman) sa to samochody przystosowane do pracy na polach naftowych i zawsze wyposarzone w silniki diesla wersja 105 (1HZ) i Prado (1KZ-TE). Autami tymi warto sie jednak zainteresowac zewzgledu na wbudowana klatke bezpieczenstwa, ktora moze sie okazac bardzo pomocna podczas jazdy po pustynii ( roll over). Sam posiadam HZJ80 w tej wersji. Auta w rentalu zawsze posiadaja manualna skrzynie i sa naprostrzymi wesjami. Samochody z wyporzyczalni najczesciej sa wyposarzone w standardowe opony AT lub HT o rozmiarze 235/85/R16. Ostatnio spotlac mozna takze w wyporzyczalniach nowa LC 200 (1-VD, 1GR-FE).

Samochodow przystosowanych do offroadu (caly ten szpej z Australii itd.) w wyporzyczalniach zazwyczaj niema. Sa takie auta jedynie w lokalnych biurach turystycznych.

Koszt wynajmu auta to okolo 30 RO za dzien (Prado) i 35-40 RO za LC 105. Ceny sie zminiaja zaleznie od sezonu a takze czasu wynajmu. Mozna negocjowac, szczegolnie w mniejszych lokalnych firmach...
Polskie prawojazdy jest uznawane, jedynie na wize turystyczna i samochod z czerwonymi blachami ( wyporzyczalnia) Nie zaszkodzi wyrobic sobie prawko miedzynarodowe. Jesli ktos posiada prawojazdy z duzych krajow Uni jak Francja, Niemcy czy UK mozna jezdzic nawet autami prywatnymi ( zolte blachy). Kierownica w Omanie jest po lewej stronie
Wiza turystyczna jest dostepna na lotnisku w Muscacie. Poprostu wsiadacie w samolot i przylatujecie do Omanbu. Wize mozna kupic na lotnisku. Koszt okolo 7-9 RO. Z Europy na wymiane najlepiej brac Euro a nie $. Mozna tez spokojnie uzywac polskich kart kredytowych i bankomatowych...

GDZIE

Wyprawowo Oman ma sporo do zaoferowania. Gory Jabal Al Akhdar a takze Jabal Al Shams z lokalnymi Wadi i gorskimi drozkami, popularne wsrod milosnikow piachu Wahiba Sands, gdzie sa nawet campy nastawione na milosnikow pustynnego offroadu. Caly interior z dosc depresyjnym plaskim klimatem twardej kamienistej pustynii. Wyspe Masira oraz tysiacami kilometrow piaszczystych i skalistych plaz. Dla Milosnikow Hard Coru jest oslawiona pustynia Rub Al Khali ( Empty Quarter), na ktorej nie jeden smialek stracil zycie. Na poludniu Omanu jest miasto salalah, i Gory Dhofar, ktore latem sa zielone jak polskie Bieszczady, gdyz leje tam non stop monsunowy deszcz. Przyjemnosc dla tych co lubia taplac sie w blocie.

postaram sie wrzucic kilka zdjec. Jesli macie jeszcze jakies pytania dotyczace Omanu walcie smialo.

pozdrawiam Jurek

To ja poproszę kilka paczek żywnościowo-paliwowych......
A jak wygladają przeciętne zarobki ...tubylców i przyjezdnych...np. Polaków......oczywiście pod kątem różnych zajęć....ciekawi mnie czy zarobki tam były by lepszą alternatywą niz zarobki np. w Norwegii gdzie przeciętnie pracownik legalnie zarabia coś koło 70-100 zł na godzinę..i 100-200zł na godzine fachowiec ...z czego trzeba oddać 30% podatków gdzie tzw. zus też jest ujety...

Odpowiem tak. Mnie sie do PL jeszcze przez Lata nie oplaca wracac, choc 100-200 zl na godzine nie zarabiam. Slonce, usmiechnieci na ulicy ludzie, jedzenie, cena paliwa i zywnosci oraz krajobrazy oraz pustynia sa dlamnie dodatkowym wynagrodzeniem oprocz pensji.

Postaram sie w ciagu najblizych dni wrzucic nieco zdjec do tego watku...

Y

Dzieki Jurku za poczatek opisywania Omanu, mysle, ze pytania dodatkowe czytelnikom urodza sie jeszcze same. Poki co dochodze do siebie po przyjezdzie z Yoty, gdzie i Ciebie wygladalismy, ale nie dojechales

No z wyjazdem poza granice Sultanatu to umnie niebardzo..

tak By the way to jestem z Poznania

Jutro wyjezdzam na caly dzien, ale przyzekam, ze jak wroce to wrzuce kilka zdjec. Moze nabierzecie ochoty na odwiedzenie tego kraju

Y

Jakeś poznaniak to jesteśmy w domu. Posłać Ci tam jakieś pyry z gzikiem i redyski w tytce?

No...nasz człowiek w Omanie

Obiecalem kilka zdjec z Omanu, ale nawal obowoazkow zawodowych spowodowal spore opoznienie..

Kilka dni temu zjechalem na chwile z glownej drogi i zrobilem kilka zdjec miejsc ktore moim zdaniem najlepiej eksplorowac wlasnie samochodem terenowym. Oto kilka fotek:

i to by bylo na tyle ..

Jaki jest koszt przelotu do Omanu - jak odwiedzasz Polskę jak to robisz? Pytam się dlatego, że jak pisałeś dojazd tam jest niemożliwy w zasadzie, podróż samolotem trwa jeden dzień a przy rozłożeniu kosztów wynajmu auta na 2-3 osoby może się okazać, że taniej wypada polecieć i wynająć 105 niż jechać swoim (oczywiście jak ktoś ma fajny sprzęt to boli). Inna sprawa do czas dojazdu na miejsce docelowe i dostępne urlopy.

nie odwiedzam Polski! Nie poto wyjezdzalem zeby wracac

Ceny biletow lotniczych sa zmienne. Najlepiej leciec Lufthansa z poznania przez Frankfurt lub Monachium do Muscatu. Przejazd swoim autem nie jest mozliwy! Chyba, ze ktos ma specjalne uklady z Arabia Saudyjska i ma wize tranzytowa.

Koszt na miejscu niewielki, jesli sie planuje nocowanie na pustynii. Tyle co paliwo, wynajem auta, jedzenie itd.. Hotele zaleznie od klasy. Lokalny hostel (jest ich bardzo malo) od 12 do 20 riali za noc. Grand Hayat w Muscacie kolo 500 riali za noc. Jak kto lubi..

Interior w zasadzie do dyspozycji. Nocujesz tam gdzie sie akurat zatrzymasz. Pelna wolnosc !

fajne zdjęcia
znaczy się zachęcające

Byłem kiedyś w Omanie ale wtedy jeszcze nie "chorowałem " na terenówki. Jeździliśmy trochę po pustyni Jeepem ale najbardziej pamiętam poparzone stopy jak stanąłem boso na kamiennym akwedukcie
Pojechałoby się jeszcze raz ....

Gałka pisze:Byłem kiedyś w Omanie ale wtedy jeszcze nie "chorowałem " na terenówki. Jeździliśmy trochę po pustyni Jeepem ale najbardziej pamiętam poparzone stopy jak stanąłem boso na kamiennym akwedukcie
Pojechałoby się jeszcze raz ....

kiedy byles w Omanie? pamietasz miejsce gdzie jezdziles jeepem?