Strona 1 z 4

Gruzja 2012

: 12 gru 2011, 11:20
autor: emilio
Hej ,

Czy ma ktoś w planach ten kierunek ? Szukam chętnych na wspólny wyjazd , na razie Nissan Pick-up i KZJ 95 :D

Re: Gruzja 2012

: 12 gru 2011, 14:44
autor: Artur_1
jadę przełom czerwca i lipca na 3 tygodnie

Re: Gruzja 2012

: 13 gru 2011, 10:43
autor: emilio
Artur ,

tez planuje mim trzy tygodnie , jednak przłom czerwca i lipca dla nas trochę z wczesnie , ale około 10 lipca bysmy ruszali co Ty na to ?

pozdr
Emil

Re: Gruzja 2012

: 15 gru 2011, 21:48
autor: Bekon
Mógłbys wrzucićtrochę wiecej szczegółów dotyczących kierunku i trasy ? Jaki rodzaj turystyki uprawiacie, gdzie planujecie noclegi, itp..?

Re: Gruzja 2012

: 17 gru 2011, 15:24
autor: emilio
Wyjazd z założenia turystyczny bez extremy i napinania sie - jesli pytasza o rodzaj turystyki to preferowane szutry w stylu albanskiego Teth Valbone czy Fus Lure assfalt z konieczności noclegi na dziko co 2-3 dzien z możliwoscią konkretnego odświerzenia :wink:
Wiecej szczegółów niebawem :D
Dojazd przez Turcję

pozdr
Emil

Re: Gruzja 2012

: 19 gru 2011, 09:10
autor: endurance
znalazłem informację o możliwości przejazdu przez granicę Gruzja/Federacja Rosyjska (Kazbegi-Wierchnij)

"""
Zgodnie z obowiązującym ustawodawstwem gruzińskim, nielegalne jest przekraczanie granicy rosyjsko-gruzińskiej na odcinku Abchazji i Osetii Płd. od strony Federacji Rosyjskiej. Będzie to traktowane jako naruszenie prawa grożące sankcjami gruzińskiego kodeksu karnego. Osoby przekraczające granicę tą drogą nie zostaną wpuszczone na terytorium Gruzji.
Od sierpnia 2011 r. (otwarte w marcu 2010 r.) przejście graniczne między Gruzją a Rosją w miejscowości Kazbegi-Wierchnij Łars - jest dostępne również dla ob. RP.
"""

tu źródło
http://www.msz.gov.pl/index.php?page=14 ... ment=25696" onclick="window.open(this.href);return false;
czy znacie kogoś kto przejechał?

szukający opcji?
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Gruzja 2012

: 04 lut 2012, 23:12
autor: przyrodnik
też mi się marzy gruzja - temat aktualny? bo jakoś wątek zamilkł :roll: :wink: -> ja najchętniej to wybrałbym się w okolicy sierpnia..., ale lipiec od biedy też może...

Re: Gruzja 2012

: 05 lut 2012, 09:16
autor: emilio
Jak najbardziej aktualny :-) , jedziemy szczegoly na PW :-)

Re: Gruzja 2012

: 05 lut 2012, 10:19
autor: endurance
robię wszystko, żeby wrócić na Kaukaz tym razem Gruzję będę traktował jako tranzyt, plan jest wjechać od Rosji przejściem Wierchnij Łars - Kazbegi, oczywiście jestem czujny i śledzę wszelkie informację na MSZ. Wybierając tą trasę z Krakowa to 600km bliżej, ale pewnie stracę czas na granicach Ukraińskich. Spoglądając za okno już mi się marzą łaźnie w Tibilisi :)

mały kałkaźnik
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Gruzja 2012

: 05 lut 2012, 11:20
autor: przyrodnik
emilio pisze:Jak najbardziej aktualny :-) , jedziemy szczegoly na PW :-)
Co masz na mysli PW? Tojest to samo co priv czyli prywanty mail?

Re: Gruzja 2012

: 05 lut 2012, 12:35
autor: Husky
przyrodnik pisze:
emilio pisze:Jak najbardziej aktualny :-) , jedziemy szczegoly na PW :-)
Co masz na mysli PW? Tojest to samo co priv czyli prywanty mail?

PW to Prywatna Wiadomość, dostarczana na skrzynkę na forum

Re: Gruzja 2012

: 07 lut 2012, 04:02
autor: przyrodnik
emilio pisze:Jak najbardziej aktualny :-) , jedziemy szczegoly na PW :-)
Czekam i czekam i nic na pw nie dostalem, napiszeszcos? :wink: prosze....

Re: Gruzja 2012

: 07 lut 2012, 10:48
autor: przyrodnik
emilio pisze:Jak najbardziej aktualny :-) , jedziemy szczegoly na PW :-)
emilio - Twój pomysł wyjazdu jest mi najbliższy i termin też - ja planowałem, dojazd przez turcję następnie w gruzji się pokręcić, do odessy promoem i wrócić przez ukrainę, ale inne opcje też są otwarte fajnie by było skompletować jakś paczkę - w grópie zawsze raźniej :-)

Re: Gruzja 2012

: 07 lut 2012, 10:50
autor: czobi
ale wiecie ze te promy to sobie tak nieczesto gesto lataja wrecz wogole nic nie wiadomo .sie czeka tydzein albo dlzuej...

Re: Gruzja 2012

: 15 lut 2012, 16:48
autor: emilio
czobi

z tym promem to się zgadza , jest poprostu nieprzewidywalny i moim zdaniem szkoda robic sobie nadzeie na zasadzie a nóż sie uda , lepiej turcje na dojazdówce liznąć niz sie po wodzie bujać