Gruzja 2012

[endurance]

żeby tylko nie zamknęli granicy po tym
http://www.civil.ge/eng/article.php?id=24571" onclick="window.open(this.href);return false;
w PL
http://fakty.interia.pl/swiat/news/gruz ... co,1774105" onclick="window.open(this.href);return false;

wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[endurance]

Polska nie uznaje legalności "wyborów" w Osetii Płd.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/polska- ... omosc.html" onclick="window.open(this.href);return false;

chcący pokoju
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[endurance]

Rosja ściąga tysiące żołnierzy do Dagestanu

http://konflikty.wp.pl/kat,1020229,titl ... &_ticrsn=3" onclick="window.open(this.href);return false;

мира в мире !!
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[czobi]

carfa. ruski mis jeb..nnnyj traci wplywy w polnocnej afryce i na bliskim wschodzie
syrii, kaukazu nie odpuszcza moze sie tam dziac do bolu zle.
...

[hashid]

popaprana sprawa... ropa, islam...nic nie jest czarne i białe...
Pozostaje obserwować co w rejonie będzie się dalej dziać.
Rozważałem wycieczkę solo pyrkadełkiem w tamte strony w tym roku z Zuzą i Kostkiem ale...ech.

[czobi]

islam uj, ropa trzyma za morde caly swiat ruski mis nei moze pozbyc sie pionkow z szachownicy.

Haszidku etnomaniaku odpusc polec se do marokensa rianerem 600zl/2strony i samuraja za 1500/14dni bedizesz mial przygode.gruzja nei jest rekordem swiata a i tam lepiej wypozyczyc nive niz dymac na kolach.nei warto man.

[hashid]

islam uj, ropa trzyma za morde caly swiat ruski mis nei moze pozbyc sie pionkow z szachownicy.

Haszidku etnomaniaku odpusc polec se do marokensa rianerem 600zl/2strony i samuraja za 1500/14dni bedizesz mial przygode.gruzja nei jest rekordem swiata a i tam lepiej wypozyczyc nive niz dymac na kolach.nei warto man.

spoko, nie napinam się, wyjdzie spontan, majdan się spakuje i gdzieś się pojedzie,
samoloty i marokensy nie teges jakoś, poza tym ja z dzieciakiem chcę jeździć i żelazem moim bo to kocham

[endurance]

teraz jest audycja w radiu WNET o historii Gruzji
http://www.radiownet.pl/publikacje/hist ... y#/sluchaj" onclick="window.open(this.href);return false;

słuchacz
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[endurance]

dla zachęty



słuchacz
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[endurance]

promocja na bilety lotnicze między innymi do Tibilisi
http://www.lot.com/pl/pl/web/newlot/pro ... promo=2051" onclick="window.open(this.href);return false;

informator lotniczy
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[czobi]

zestaw disko+lc80 wlasnie podrozuja po gruzji .ogolnie granice etc przyjaznie czyli bez zmian jak w tym kraju
pogoda tylko w wyzszych partiach utrudnia przejazd ale tego sie spodziewali bo w koncu koniec kwietnia.
fragment droga batumi- tibilisi
"Jedziemy do Tibilisi, ale zeby nie bylo łatwo dygamy dolną drogą, a przynajmiej mam taki plan. Na benzyniawce twierdza ze droga jest otwarta, ale..... Coz sprawdzimy jadąc na przełęcz. Stan nawierzchni nieco pozbawiony nawierzchni, wspinamy sie coraz wyżej. Tubylcy pytani o droge podają sprzeczne informacje, jedni twierdza zdecydowanie, ze droga zamknieta, inni, ze nie ma problemu. Jest noc, moze to i dobrze bo przynajmniej nie bedzie widac jak sie posramy, ale bedzie smierdziec.
Przyroda zrobila swoje, a warunki atmosferyczne dolożyły conieco, osuwiska błota widać, ze niedawno uprzątane, droga robi sie coraz weższa, im bliżej szczytu tym chłodniej. Pomyslałem nawet przez chwilę aby zawrócić, ale zaraz mi to wyszło z głowy. Jasiu przytomnie przypomniał o naszych zapasach piwa w lodówce i juz było dobrze. Jedziemy. Coraz częściej pojawia się śnieg co chyba nie wróży nic dobrego, woda płynie drogą, nieco porozmywany szlak, pojawiło się sporo wodospadów. Nagle, w reflektorach samochodu pojawia sie góra śniegu i tak jakby ktoś maszynką do strzyżenia wyciął w środku drogę. Wysokość śniegu dość mała, ale to nie szczyt. Im dalej tym pryzmy robią się coraz wyższe. Na przełęczy doszło do tego, że jedziemy prawie tunelami. Kurde, pierwszy raz coś takiego widze, Droga na szerokość samochodu wiodąca w rynnie śniegu o wysokości trzech land roverów!!, mało tego, są zakręty i nawet krzyżówki, niesamowicie to wygląda. Droga wiedzie trawersami gór wiec nie ma marginesu błędu. Wodospady wlewają tysiące litrów wody na szlak, trzeba uważać. Zaczynamy zjazd i powiem, ze jest mi z tym dobrze. Przejazd trasą przez przełęcz trwał 4,5 godziny, a to jakieś 70 km nie licząc tych bez adrenaliny. Teraz ciśnienie nam już spadło i odreagowujemy.
Z tego co się dowiedziałem, Svanetia jest otwarta, ale kto wie. Fajnie by było tam jeszcze raz pojechać i tym razem pooglądać całkowicie zaśnieżone góry. Nie wiem czy się to uda, ale chyba będziemy próbowali.
Zostało nam do Tibilisi jakies 180km. " dojechali, w tibilisi obudzilo ich zajebiaszcze slonce w gebe..

[mike231]

Witam,

podbijam temat informacją iż skromna ekipa z okolic Trójmiasta udaje się niekoszernymi autami do Gruzji.
Wyjazd 20 lipca z Rumi, przez Lublin, Słowację, HUN, Rumunie itd. Plan min 3 tygodnie.
Skład 2 auta :
- Ssangyong Musso: 2 dorosłych + córka 9 lat
- Hyundai Starex H1: 2 dosrosłych + 2 dzieci (6 i 10 lat).

Auta przystosowane do noclegów. Planujemy przejechać najciekawsze widokowo szlaki Gruzji.
Rodzina w Starexie po 3 tygodniach wybiera się dodatkowo do Armenii.

[endurance]

@mike231,

przypominam, że jest otwarta granica na drodze wojennej no i jest 600km bliżej (czasowo nie wiem czy będzie szybciej), ja mam zamiar wjechać od góry w sierpniu. Jak już jechać przez Turcję to sprawdzona droga jest przez Serbię zamiast Rumunii - polecam wtedy masz np. z Krakowa do granicy 3001 km i 41 godzin jazdy pięknymi autostradami

monotematyczny
wojciech endurance
http://www.polkasteam.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

[Emu]

Ja tutaj też dołożę swoje 3 grosze i jak kolega wyżej odradze drogę przez Rumunię, co generuje cały dzień zwłoki. Tylko przez Serbię !

[mario]

wybieram się do Gruzji w sierpniu, taki jest plan, na jakieś 3 tyg min, może 4-ry chciałbym jeszcze zrobić treking na Kazbek, ze szczytem albo bez to się okaże. Omalo i oczywiście północna pętla, pojeździć to Gruzji opić się wina i czaczy.
jak chęci wystarczy wybrac się do do kałmucji to jest na północ od kaukazu w Rosji.
dojazd planuję przez Urkainę i Rosję, nikt mnie nie namówi na trasę przez Turcję,
hmmm... może by się udało spotkać, a może ktoś również jedzie przez Rosje, razem fajniej, raźniej, bezpieczniej,
aa dla ścisłości noclegi pod chmurką w namiotach, może po wioskach u tubylców, hotele tylko w ostateczności.

czy już jakieś załogi są i gotowe terminy i plan.
mario