Moderator: luk4s7
Widziałem rozmowę mieszkańców poligonu w Semipałatyńsku którzy wspominali z rozrzewnieniem akcje gaszenia elektrowni atomowej w Czarnobylu i śmiali się z niepotrzebnych kombinezonów
a piecyk to na jesienno-zimowe dłuższe postoje no i jest bezproblemowe ognisko. Postojowe też mam ale ono jakoś tak się bardzo szybko wyłącza (nie mogę ustawić zegara na pracę ciągłą).
a może jest tego inny powód? czym mają palić? Powyżej 2km do góry nie ma drzew.Alpinisci w górach też nie ciągną za sobą piecyka
Ja z tym problemów nie mam, a i śniadanie się je przyjemniej, a i namiot można mieć większy, a na piecyku można gotować, bo gaz za bardzo się nie chce palić, chyba że z nim będziesz spał w nocy.Wyłazi z legowiska rano - nieco mniej komfortowo ...
Trzeba przestawić tryb na kontrolowanie pracy pompy a nie temperatury otoczenia. Poczytaj manual, a i na YT jest wiele filmów.Postojowe też mam ale ono jakoś tak się bardzo szybko wyłącza
Od tego sa testy
prototyp o tego jest. A czy wiem na co sie piszę, jasne ze nie obym nie byl dla innych kowadłem a na pewno bedzie kupa zabawy 
