Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

9. Artur + Robert + nie wiem czy Tynio, bo nie gadałem? Zapisuje się Land Roverem, 150-tka zostaje w domu.

hej

Ekipa jest spora ale to dobrze.
Jedziemy zgodnie z planem. Dla przypomnienia:
- pierwszy nocleg już w czwartek za tydzień, lokalizację podam do końca tygodnia
- czekam na info od litewskich pograniczników.
- jeździmy 3 pełne dni (piatek, sobota i niedziela), każdy dzień to do 100km.
- śpimy na dziko
Każdy możne dołączyć się kiedy chce i zakończyć.
Wyjazd raczej turystyczny ale błota nie będziemy unikać.
Wyjazd jest koleżeński.

paweł

Aktualizacja.
Ruch turystyczny przy trój stuku z Białorusią jest zakazany. Strefa ochronna 200m.
Ustalam jeszcze z ambasada Litwy, ale po ich stronie podobno jest podobnie. Czekam na info, czy wzdłuż Niemna do Druskiewnik będzie można jechać.
Ułatwieniem pewnie będzie, że nie musimy do straży granicznej Litwy nic zgłaszać.

Lekko to wpływa na trasę ale plan ogólny pozostaje ten sam.
Dobra wiadomość, że trójstyk z Rosją jest dostępny.

Paweł

hej
Po stronie litewskiej jest przedłużony do połowy grudnia stan wyjątkowy. Oznacza to, że w pasie granicznym nie możemy przebywać. Co więcej ten pas to 5km, wiec trójstyk Litwa Białoruś i Polska nie jest dostępny dla ruchu turystycznego.

Będziemy musieli tego pilnować. Druga sprawa to robienie zdjęć infrastruktury krytycznej. Tamy, zapory, elektrownie itp totalny zakaz. Drony proponuje od razu zostawić w domu.

Miejsce spotkania to pole namiotowe nad jeziorem Brożane: https://www.google.com/maps/place/Pole+ ... 11fx_1k47m
Wjazd od strony Mikaszówki.

Ja tam będę w czwartek po południu. Kto chce może dojechać w piątek rano. Start w piątek o 10:00.


Przypomnę że impreza zahacza o poniedziałek. Kto chce urywa się w niedziele.

Wzdłuż granicy z Białorusią po stronie litewskiej jechaliśmy ekipą na motocyklach pod koniec sierpnia. Żywego ducha tam nie było a jeśli mają jakieś przepisy odnośnie 5 kilometrowej pogranzony to raczej iluzoryczne. Nie spotkaliśmy dosłownie nikogo. Żadnego patrolu, kompletnie nic. Jeden , jedyny posterunek był na drodze asfaltowej gdzie chcieli nam sprawdzać paszporty ale z rozmowy wyszło że jak wjedziemy za ten post to powrót jest możliwy jedynie tą samą drogą więc odpuściliśmy.

Ja niestety odpadam tym razem.

EMEK i Paweł dzięki za info.

Dalsze prośby odemnie.
Obligatoryjnie każdy ma mieć dokumenty tożsamości. Jak macie paszporty to brać, dowód to minimum. Dotyczy tez pasażerów. Kierowcy sprawdzić papiery auta czy są pieczatki, ubezpieczenia przeglądy itp. Prawdopodobieństwo kontroli pograniczników będzie duże.

Wspomniana przeze mnie niespodzianka raczej się odbędzie. Proszę was jednak o wsparci bo wymaga ona dużej ilości paliwa czyli suchego drzewa a przy tej pogodzie raczej trudno o to będzie w lesie.
Kto ma niech weźmie do auta kilka pieńków. Ja też coś na dach wrzucę.
Odpalenie atrakcji już jutro wieczorem, kto dojedzie to skorzysta. W trakcie wyprawy ponownie z niej skorzystamy, także każdy będzie miał okazję. Ponieważ poniosłem pewne koszty to z milą chęcią przyjmę opłatę za wejście. Dobrowolna na zasadach koleżeńskich. Szczegóły na miejscu.

telefon do mnie: 517 111 421.

Paweł

Dzieki wszystkim. Wczoraj wieczorem zakończyliśmy objazd.

Niespodzianka bardzo się udała i przydała.
Nigdy jeszcze nie kąpałem się w jeziorze w listopadzie.

Poprosimy o zdjęcia dla wykluczonych;-)

A tu filmik z wyjazdu, na pamiątkę : https://youtu.be/QoLqtbf0jbs

https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing


Link bedzie aktywny kilka dni.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka