Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Moderator: luk4s7

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: PePe »

Witam
wczoraj pojawił mi sie Szum powyżej 2,5tys obrotow w kabinie przy przednich fotelach pasażera. nasila sie z wzrastaniem obrotow , ale gdy tylko zmieniam bieg na nastepny oboroty spadaja - cisza. ZNowu 2,5 tys obrotów i szum sie pojawia . ktos wie co to . wczesniej tego nie bylo

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: PePe »

w tytule postu jest bład przy prawych przednich drzwiach obok poduszki pasazera

Awatar użytkownika
Cobra
Posty: 828
Rejestracja: 10 wrz 2009, 10:18
Auto: KZJ70,NIssan Navara, BMW 520
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: Cobra »

a spróbuj sprawdzić na wyłączonym nawiewie...

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: PePe »

Cobra własnie nie ma znaczenia czy jest nawiew czy nie . wogole wyłaczam klime nawiew obieg zamkniety robi i jest to samo i ten szum słychac tak z pod schowka pasażera

Awatar użytkownika
wolf
Klubowicz
Posty: 828
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:47
Auto: Hilux, 69AM
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: wolf »

Ja tam sie nie znam, ale jezeli szum uzalezniony jest od obrotow silnika to stawiam na sprawy zwiazane z dolotem doladowania, zakladajac, ze masz turbo :wink:

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: PePe »

TURBO jest jest. musi byc to cos z pobieraniem powiwetrza bo to tylko w zakresie od 2,5tys obrotow i tylko przy pelnym wcisnieciu gazu .ale nigdzie nie popekane sa rurki od powietrza

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: LEX »

Stawiam na wydech. Jeśli jest gdzieś nieszczelny w okolicy rur idących od kolektora to szumi za schowkiem.

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: PePe »

lex a mozna go zaspawać, tylko czemu na luzie nie szumi

Awatar użytkownika
LEX
Posty: 1582
Rejestracja: 23 wrz 2007, 22:01
Auto: Lexus LX450
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: LEX »

Na luzie nie szumi bo silnik nie jest obciążony i być może się tak nie wygina na poduszkach jak podczas jazdy.
Wszystko da się zaspawać. Poniżej kolektora idą już normalne rury, więc jak tylko się dowiesz gdzie jest dziura to odkręcasz i spawasz. Mi kiedyś się zrobiło pęknięcie zaraz pod flanszą przykręcaną do kolektora i teraz jest OK. Często też rury puszczają tam gdzie się dwie łączą w jedną. Musisz na zimnym silniku odpalić i szybko popatrzeć i pomacać skąd pierdzi... Jeśli w ogóle to jest przyczyną szumu :-)

PePe
Posty: 675
Rejestracja: 22 mar 2010, 18:50
Auto: Gx470 , Hdj80 , AutoLaweta 24h do us?ug , discovery 1
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwiach

Post autor: PePe »

to własśnie nie jest takie pierdzenie jak tłumik raczej szum zaciaganego powietrza

Dziku1
Posty: 76
Rejestracja: 28 maja 2010, 11:36
Auto: J95
Kontakt:

Re: Szum powyżej 2,5tys obrotow przy lewych przednich drzwia

Post autor: Dziku1 »

Mam/miałem prawie identyczny problem. "Prawie" bo samochód to J95 1KZ-TE i pojawiał się przy około 2 tyś. obrotów.
Zauważyłem to jadąc z Kerczu na Krym tydzień temu. Dodatkowo spadła moc silnika (turbo?). Wystraszony coby turba całkiem nie zarżnąć nauczyłem się szybko używać samochodu do 2,1 tyś. obrotów :) Jako, że nie przekraczałem już 100km/h miałem wiele czasu na myślenie co dalej z tym robić. Wczoraj nareszcie wróciłem przez Rumunię i o dziwo od samej Mołdawii nie słychać już świstu. Moc też jest taka jak wcześniej. Oleju musiałem zawsze dolewać około 2 litry na 10 tyś. km. Więc myślę, że turbo i tak będzie do wymiany. Jak problem zakończył się u Ciebie? No i czy ktoś inny miał taki objaw szumu w okolic schowka?

ODPOWIEDZ