Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

W takiej obecnie mam pozycji wskaźniki oleju i temp. płynu.
Bez znaczenia pozycja stacyjki, czy jade czy stoję itp.
Wymieniałem rozrusznik i mogłem coś zerwać.
Czy to wygląda na zerwany kabelek lub dwa ?.
Bezpieczniki sprawdziłem, są dobre, ale chyba nie ma nawet bezpieczników tylko do tego elementu na desce rozdzielczej.

https://zapodaj.net/plik-giRYPOuOyy

Nad rozrusznikiem jest wiazka z ktorej wychodza wtyczki do rozrusznika, pompy wtryskowej i ww czujnikow. Wiazka bywa krucha a wtyczki wyhustane, latwo odpadaja. Obczaj czy nie wypadly, ie wyrwaly sie. Zegar cisnienia oleju jest bardzo wrazliwy na zwarcie przewodu sygnalowego do masy, mozna trwale uszkodzic ustroj pomiarowy. Czujnik od cisnienia oleju jest nisko za filtrem oleju, duzy baczek, zlacze to okragly koleczek. Czujnik temp blisko sciany grodziowej wysoko pod glowica, maly z konnektorem 6.3 wsuwka.

Tego się obawiałem, że znowu musze się pchać pod auto....
Przy zakładaniu rozrusznika, w sumie ze trzy razy i operacja trwała ponad trzy miesiące.... ....to dłuższa historia...... mogłem coś pozrywać.
Ale gdybym uszkodził przypadkiem same zegary....to mam nowe jeszcze w pudełeczku, leżą od 15 lat i czekają na swoją kolej..
Wczoraj od marca, gdy stefanka wróciła od mechanika po serwisie, pierwszy raz wyjechałem nią z garażu i trochę przewietrzyłem...
Przeszło mi, i poszła na otomoto, aż żal doopę ściska jak pomyślę ile nowych lub zregenerowanych fantów tam siedzi ...

Nie, nie. Nie pod auto. Od gory, NAD rozrusznikiem. Wsadzasz lapy miedzy blok a serwo hamulcowe.
W temacie kolegi Synto jest fota z moimi rekami, na tym zdjeciu ogarniam wlasnie dokladnie te wiazke, ale odpieta od wszystkiego i wyciagnieta ma maksa do gory, normalnie ona jest tam glebiej=nizej.

Wiem o której wiązce piszesz, to ona właśnie mnie wkoorwiała przy zakładaniu rozrusznika...

No ja nic nie poradze XD IMHO w HDJ80 ten rozrusznik to wcale nie jest problematyczny. Sprobuj w UZJcie zmienic xD

Przewód od ciśnienia jest zwarty do masy, a to oznacza że po poprawnym podłączeniu on już nie zadziała, trzeba rozkręcić licznik i podgiąć nieco bimetal żeby ożył.

PblO pisze: ↑

22 paź 2023, 00:08

Przewód od ciśnienia jest zwarty do masy, a to oznacza że po poprawnym podłączeniu on już nie zadziała, trzeba rozkręcić licznik i podgiąć nieco bimetal żeby ożył.

Przeciez to samo napisalem w moim pierwszym poscie

Jake pisze: ↑

22 paź 2023, 01:24

Przeciez to samo napisalem w moim pierwszym poscie

Niezupełnie... napisałeś że można trwałe uszkodzić, jednak skoro jezusowy pokazuje maks, znaczy będzie na pewno uszkodzony, ale nietrwale.
U mnie pwien znany warsztat stwierdził, że należy wymienić gdyż nie da się tego naprawić, a naprawa okazała się być banalnie prosta i zajmuje mniej więcej tyle czasu co wstawienie nowego.
Pewnie zdarzają się przypadki przepalonych cewek, jeżeli jednak spięty na krótko się ruszy - będzie działał.

Jake pisze: ↑

22 paź 2023, 00:02

No ja nic nie poradze XD IMHO w HDJ80 ten rozrusznik to wcale nie jest problematyczny. Sprobuj w UZJcie zmienic xD

żaden problem i się naprawia a nie wymienia!

Jak pisałem mam nową część w pudełeczku, czyli te dwa wskaźniki. Ale tu nie tylko ciśnienie oleju nie działa, nie działa tez temperatura cieczy, leży tak non stop nawet w czasie jazdy.... Czy one mają wspólny kabelek ???

Wspolna wiazke. Dwa osobne zlacza. Szarpiac za wiazke jest mozliwe wyrwanie obu.

pinc6x6 pisze: ↑

22 paź 2023, 11:19

żaden problem i się naprawia a nie wymienia!

Zaden problem? no dzieki, wole wejsc pod auto niz zrzucac caly dolot. A zeby naprawic napierw trzeba go zdjac xD Wiec wymienic trzeba, nawet jesli na ten sam po naprawie.

PblO pisze: ↑

22 paź 2023, 10:15

Jake pisze: ↑

22 paź 2023, 01:24

Przeciez to samo napisalem w moim pierwszym poscie

Niezupełnie... napisałeś że można trwałe uszkodzić, jednak skoro jezusowy pokazuje maks, znaczy będzie na pewno uszkodzony, ale nietrwale.
U mnie pwien znany warsztat stwierdził, że należy wymienić gdyż nie da się tego naprawić, a naprawa okazała się być banalnie prosta i zajmuje mniej więcej tyle czasu co wstawienie nowego.
Pewnie zdarzają się przypadki przepalonych cewek, jeżeli jednak spięty na krótko się ruszy - będzie działał.

Trwale w takim znaczeniu ze nie zadziala poprawnie gdy naprawi przewod i go podlaczy. Trzeba wydlubac zegary i naprawic owy bimetal.