Strona 1 z 1

Brak zasilania w podsufitce

: 05 lip 2023, 10:31
autor: lecchu
Chopy, pomóżcie, bo walczę, a mi nie idzie

Znikło mi (tak sądzę) całe zasilanie na podsufitce. Nie działa szyberdach, światełko to koło panelu sterującego szyberdach, światełko nad pasażerami w drugim rzędzie, światełko w podsufitce w bagażniku. Reszta elektryki w miare działa, więc wygląda mi, że doprowadzenie zasilania do podsufitki gdzieś się osrało.

O ile oczywiście to wszystko jest zasilane z jednego wspólnego kabla/wiązki. Acz taki jest mój iontuicyjny wniosek, skoro cała podsufitka padła w jednym czasie.

1. Czy to poprawny wniosek?
2a. Jeżeli tak - to którędy idzie ta wiązka? Którym słupkiem? Nie chciałbym pruć całej podsufitki tylko po to, by to zbadać...
2b. Jeżlei nie - to ile jest tych wiązek i którędy idą?
3. Na co jeszcze zwrócić uwage? Bezpieczniki wydaje mi sie sprawdziełm wszystkie istotne.

Mam niby jakieś serwisówki, ale one pokazuja tylko położenie elementów w bryle auta, są też schematy stricte elektryczne, które pokazują np które bezpiecznieki są od czego. Ale nie pokazują przebiegu wiązek, stąd ma prośba do PT Forumowiczów.

Pzdr
L.

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 05 lip 2023, 10:48
autor: kawapower
Napisz coś więcej. Który rok, silnik itp.

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 05 lip 2023, 11:01
autor: kawapower
To jest schemat z 1996 fzj USA, prawdopodobnie będzie tak samo poprowadzone w Twoim. Lewy przedni słupek Obrazek

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 11 lip 2023, 13:06
autor: lecchu
Sorry za zwłoke, wybyły byłem. HZJ80, silnik 1HZ, rocznik 1994, z tyłu drzwi pionowe. Dzięki za rysunek, przepatrzę ;)

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 12 lip 2023, 09:17
autor: bartekbp01
Że tak głupio zapytam, a bezpieczniki sprawdziłeś?
Jeżeli wiązka to zacznij od masy.

Wysłane z mojego CPH2205 przy użyciu Tapatalka


Re: Brak zasilania w podsufitce

: 12 lip 2023, 10:20
autor: lecchu
bartekbp01 pisze:
12 lip 2023, 09:17
Że tak głupio zapytam, a bezpieczniki sprawdziłeś?
Koncówka wpisu w 3 punkcie.
bartekbp01 pisze:
12 lip 2023, 09:17
Jeżeli wiązka to zacznij od masy.
Dzięki za podpowiedź, ale też miałem taką myśl, że to może masa, bo brak masy uwaliłoby wszystko w jednym ruchu. Jak nie popada, to dziś zagrzebię.

Pzdr
L.

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 13 lip 2023, 11:05
autor: lecchu
Cze
Nie byl to problem masy (zreszta masa idzie po budzie, więc to raczej nie mogło być to - tak na logikę).

Ostatecznie okazało się, że po ostatnim remoncie blacharek drzwi, składajac chopcy zapomnieli wtyknąć jedej wtyczki w słupku przy lewej nodze kierowcy. Jest tam taki przepust, główna gruba wiązka idzie do drzwi kierowcy, w słupku tym idzie też z góry rurka odprowadzajaca wodę z szyberdachu. Idzie też - się okazuje - cienka wiązka do panelu szyberdachu, kończąca sie właśnie w okolicy tego przepustu wtyczka czteropinową. U mnie tak się wpasowała elegasncko w rynne wewnatrz słupka, że wymacałem ją całkiem przypadkiem, dopiero po paru godzinach, już niemal załamany ;). Także ona tam jest, ta wiązka, trza macać.
Wróciło zasilanie panelu, szyberdach, światełka nad kierowcą. Dalej nie mam śwatełek nad pasażerami ani w bagażnku, walka trwa!

Pzdr
L.

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 13 lip 2023, 11:25
autor: kawapower
Super, że się udało. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 14 lip 2023, 06:31
autor: bartekbp01
Gratuluję wytrwałości
Ja osobiście szedlbym dalej tropem nie zapiętych wtyczek, te od podświetlenia pasażera są zdaje się w okolicy schowka.


Wysłane z mojego CPH2205 przy użyciu Tapatalka


Re: Brak zasilania w podsufitce

: 18 lip 2023, 15:54
autor: Darek_LC_J95
Możesz sobie troszkę pomóc jak będziesz działał metodą od końca do początku. Potrzebna będzie taka sprytna zabawka https://allegro.pl/oferta/lokalizator-k ... 3892874565 lub podobna, do wyszukiwania przewodów w wiązce kabli lub skrętce. Działa to jako para nadajnik i odbiornik radiowy. Jak zbliżasz antenkę odbiornika do przewodu, do którego podłączony jest nadajnik to odbiornik wyraźnie piszczy.
Procedura jest prosta. Otwierasz przykładowo gniazdo lampki w podsufitce wyciągasz żarówkę i podpinasz linie modułu nadawczego do plusa lampki. Sprawdzasz przy samym nadajniku zbliżając antenką odbiornika powinno piszczeć bardzo wyraźnie i teraz zaczynasz szukać na podsufitce przebiegu linii. Możesz sprawdzić, czy przełącznik światła przepuszcza, czy nie zasilanie WŁĄCZ/ WYŁĄCZ. Lecisz po tej linii. Przewód, który ma fizyczny kontakt elektryczny z nadajnikiem będzie piszczał wyraźnie głośniej niż przewody w wiązce jedynie zbliżone do linii z nadajnikiem. Jak dojdziesz do miejsca gdzie piszczenie znacząco spadnie to masz miejsce fizycznego przerwania przewodu, rozpiętej złączki itd. Od kłębka do początku nitki :).

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 19 lip 2023, 09:45
autor: lecchu
Ło, Darek, dzięki. Moja indolencja jest tak szeroka, że nie wiedziałem o takich przydaśkach - a to musi przydatne jest w rzeczy samej.

Widać, jaki ze mnie laik. Acz doceniam sam u siebie, że i tak walczę, tak beznadziejnie nierówno jak na razie ;)

Ale sie wyrobie, zobaczycie. Za dziesieć, za dwadzieścia lat, to hoho!

:D

Pzdr
L.

Re: Brak zasilania w podsufitce

: 19 lip 2023, 12:41
autor: Darek_LC_J95
Takie zabawki wykorzystujemy w bałaganie instalacji kablowych w budynkach, szczególnie jak nie ma dokumentacji sieci. Wyobrażasz sobie jak wygląda sieć kabli zazwyczaj ukryta w korytach kablowych albo w ścianach. Taką dziwną metodą można znaleźć przebieg kabli i przybliżone miejsce awarii, a potem meselek, udar i mamy miejsce do łączenia kabli.
Podobne zabawki tylko dużo większej mocy stosują naprawiacze sieci międzymiastowych, też można namierzyć uszkodzienie kabla w ziemi.
Raz spróbujesz to już żaden przewód się przed Tobą nie ukryje.