Strona 1 z 1

4.2 12v Podniesienie mocy - hybrydowe turbo

: 29 kwie 2021, 14:48
autor: zeroeight
Czy ktoś przerabiał podnoszenie mocy w tym motorze? Warto iść w hybrydowe turbo?
Zależy mi szczególnie na lepszym dole - teraz zbiera się słabo, co odczuwalne jest nawet w terenie na reduktorze.

PS.
czy może to być spowodowane faktem, ze skrzynia w aucie pochodzi z wersji benzynowej (obstawiam, że ma dłuższe przełożenia)?

Re: 4.2 12v Podniesienie mocy - hybrydowe turbo

: 29 kwie 2021, 17:13
autor: jezus
Mam 4.2TD 12V i napiszę że na 35 cala zbiera się wyśmienicie. Na starcie z pod świateł nie ma równych, chyba że znikają w chmurce która z rury wyleci.. :-) . Coś masz nie teges z silnikiem albo z tą skrzynią. Mosty też masz od benzyny z szybszymi przełożeniami..??.

Re: 4.2 12v Podniesienie mocy - hybrydowe turbo

: 30 kwie 2021, 01:33
autor: zeroeight
jezus pisze:
29 kwie 2021, 17:13
Mam 4.2TD 12V i napiszę że na 35 cala zbiera się wyśmienicie. Na starcie z pod świateł nie ma równych, chyba że znikają w chmurce która z rury wyleci.. :-) . Coś masz nie teges z silnikiem albo z tą skrzynią. Mosty też masz od benzyny z szybszymi przełożeniami..??.
Na wklepanym ze świateł to faktycznie jakoś tam jedzie, ale w terenie gdzie potrzebujesz napędzić się na super małym odcinku żeby pokonać błotne wzniesienie to jest jakaś kiszka. Jeśli jesteś z Warszawy lub okolic to chętnie bym się spotkał i porównał te nasze wyścigówki :)

Mosty raczej zostały dieslowskie, a przynajmniej człowiek, który to kiedyś robił mówił tylko o skrzyni.

Oddaję w czerwcu auto na wymianę rozrządu do Kylona to może zostawię na dłużej na diagnozę tego co tam siedzi i jak to doprowadzić do zadowalającego stanu.

Re: 4.2 12v Podniesienie mocy - hybrydowe turbo

: 30 kwie 2021, 19:48
autor: jezus
Nie jestem z W-wy tylko z Gdańska. Będziesz u Kylona to się dowiesz co masz do zrobienia by autko odżyło. W sumie będę w obecną niedzielę na poniedziałek w W-wie ( dokładnie w nowej iwicznej) ale jest to wyjazd łączony z Mazurami , to jadę osobówką, bo mam łącznie do bryknięcia jakieś 1400 km i popijawę w trakcie... :-)