Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Gałka pisze:Profesorr 110 napisał: u mnie jednak padł wskaźnik też zamówiony..

na podstawie czego była ta diagnoza? Czy zamontowałeś nowy?

założyłem deskę z innej i działało teraz czekam na przesyłkę z używaną

byłem w ASO Toyota Zerań u elektryka. Był napewno dużo młodszy ode mnie ale to tylko to było "Na pewno" . Reszta diagnozy to "może" . Idąc Twoim tropem "zmieniam cały samochód" - nie, żartuję ;zamawiam nowy wskaźnik. Metodą eleminacji może dojdziemy do rozwiazania.

Założyłem nowy wskaźnik i ...DZIAŁA". Po wyjęciu starego przyjrzałem się jego budowie; prosta jak budowa cepa. Otóż jest tam blaszka bimetalu okręcona cewką. Jak płynie prąd to cewka i bimetal się nagrzewają, binmetal się wygina i strzałka przymocowana do niego zmienia położenie. Jeśli podłączycie odwrotnie końce przewodów na czujniku ciśnienia; czyli dacie + z wskaźnika bezpośrednio na masę to popłynie duży prąd i albo przepali cewkę ( zdarza się to ale rzadko - albo tak nagrzeje bimetal, że odkształci się on tak, że później aby go ruszyć z miejsca trzeba bardzo dużego prądu. A takiego nie otrzymamy z prawidłowo podłączonego i sprawnego czujnika ciśnienia. Stąd brak reakcji wskazówki.Zwarcie ze sobą końcówek przewodów ze wskaźnika powoduje przepływ takiego dużego prądu i wychylenie wskaźnika na maksa. Przy dłuższym czasie przepływu bimetal się trwale odkształca co było u mnie. Do samochodu zamontowałem nowy wskaźnik a stary , naginając odpowiednio blaszkę, zreperowałem. Nie wiem tylko jak z kalibracją ale dokładność nie jest tu aż tak potrzebna; niektóre modele mają tylko lampkę czyli dokładność : zero-jedynkowa- jest, nie ma! Szkoda tylko że po zakupie nowego; Parę setek do tyłu . Nauka kosztuje.
Profesorr- sprawdź swój wskaźnik bo z objawów wygląda że to To.
A ja mam teraz do sprzedania " mało używany w terenie " wskaźnik ciśnienia oleju i napięcia ( są zintegrowane)! na 24V.

Gałka pisze:Założyłem nowy wskaźnik i ...DZIAŁA". Po wyjęciu starego przyjrzałem się jego budowie; prosta jak budowa cepa. Otóż jest tam blaszka bimetalu okręcona cewką. Jak płynie prąd to cewka i bimetal się nagrzewają, binmetal się wygina i strzałka przymocowana do niego zmienia położenie. Jeśli podłączycie odwrotnie końce przewodów na czujniku ciśnienia; czyli dacie + z wskaźnika bezpośrednio na masę to popłynie duży prąd i albo przepali cewkę ( zdarza się to ale rzadko - albo tak nagrzeje bimetal, że odkształci się on tak, że później aby go ruszyć z miejsca trzeba bardzo dużego prądu. A takiego nie otrzymamy z prawidłowo podłączonego i sprawnego czujnika ciśnienia. Stąd brak reakcji wskazówki.Zwarcie ze sobą końcówek przewodów ze wskaźnika powoduje przepływ takiego dużego prądu i wychylenie wskaźnika na maksa. Przy dłuższym czasie przepływu bimetal się trwale odkształca co było u mnie. Do samochodu zamontowałem nowy wskaźnik a stary , naginając odpowiednio blaszkę, zreperowałem. Nie wiem tylko jak z kalibracją ale dokładność nie jest tu aż tak potrzebna; niektóre modele mają tylko lampkę czyli dokładność : zero-jedynkowa- jest, nie ma! Szkoda tylko że po zakupie nowego; Parę setek do tyłu . Nauka kosztuje.
Profesorr- sprawdź swój wskaźnik bo z objawów wygląda że to To.
A ja mam teraz do sprzedania " mało używany w terenie " wskaźnik ciśnienia oleju i napięcia ( są zintegrowane)! na 24V.

ja reż swój powyginałem i działa tylko nie pokazuje tak jak przedtem

ważne że pokazuje : jest- nie ma cisnienia. Jak masz na maksa to możesz się chwalić że Twój silnik ma kompresję 130%

Zaczyna mi cieknąć olej z tego czujnika w silniku , świadczy to o wymianie całego czujnika czy jakaś uszczelka puściła? wie ktoś?

u mnie nie było żadnej uszczelki w starym i w nowym ( pudełku ) też nie. Spróbuj lekko dokręcić. Nowy założony bez uszczelki i jest OK.

No to spróbuje nie zepsuć i dokręcić. Dzięki

Uszczelniacz do gwintów się tam stosuje. Taki w płynie.

Rokfor32 pisze:Uszczelniacz do gwintów się tam stosuje. Taki w płynie.

nie trzeba,gwint czujnika jest na stożku

Wiem. I teoretycznie nie ma potrzeby, ale nawet po fabryce jak wykręcasz to są ślady uszczelniacza do gwintów.

Rokfor32 pisze:Wiem. I teoretycznie nie ma potrzeby, ale nawet po fabryce jak wykręcasz to są ślady uszczelniacza do gwintów.

po takiej garażowej to tak

Heniu pisze:Zaczyna mi cieknąć olej z tego czujnika w silniku , świadczy to o wymianie całego czujnika czy jakaś uszczelka puściła? wie ktoś?

Heniu jakaś diagnoza bo mam podobny problem - cieknie z czujnika z "bańki" a nie z gwinta.

Więc wymiana na nowy

tak będzie...
nic nie jest wieczne