Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Czy ktoś zna może standardowy rozstaw fabrycznych otworów mocowania haka w J-7?

Jest tam niewygodne dojście suwmiarką, i coś rozrzut wyników pomiarów mam spory....

Jeśli pytasz o te otwory na tylnej belce ramy to takie cuś pasuje idealnie http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/14/6897.html" onclick="window.open(this.href);return false;
więc wychodzi że to 85 x 45 mm.

sebastian44 pisze: więc wychodzi że to 85 x 45 mm.

Dzięki - o to właśnie chodziło!

Wracam do tematu, bo zacząłem działać.
Niestety, sprawa zaczyna wyglądać wcale nie tak prosto.
Dokładniejsze pomiary (po odkręceniu zaczepu szczękowego) wykazały rozstaw 86 x 44 mm , a więc nie tak, jak podają w opisach sprzedawanych zaczepów sklepy 4x4 czyli 85 x 45 mm

Na dodatek, typowy rozstaw większości solidnych haków dostępnych na rynku to 83 x 56 mm (lub 90 mm w przypadku 2 śrub)
Kolejnym problemem jest średnica śrub mocujących - w rozwiązaniach typowych są to zwykle śruby M10, a u mnie, w LJ-79, są M12x1,25
Nijak to nie chce się dać pogodzić, i moim zdaniem, trzeba będzie budować jakąś płytę lub konstrukcję pośrednią.
Tym bardziej, że wg norm środek kuli powinien być na wys. 350-420mm, nad ziemią, a ja otwory mam sporo wyżej.....
Wysokość kuli określa polska norma PN-76/S-47291 w/w norma zgodna jest z dyrektywą UE nr 94/20/EG zał.VII rys.30.

Dodatkowo, chciałbym zachować możliwość mocowania również tego haka szczękowego (obojętnie, czy równocześnie, czy na zmianę) bo czasem mogę potrzebować przeciągnąć jakąś machinę typu betoniarka, agregat, beczkowóz, kuchnia polowa itp. (poza drogami publicznymi, rzecz jasna)

Z obejrzanych dotychczas haków najbardziej spodobał mi się do tej pory taki:
hak odkuwany, Thule (BRINK) nr 9077589 , max. uciąg: 3,5 t
obniżany 90mm, otwory 4 x 11 mm, rozstaw 83 x 56 mm


Zrobi się z tego jednak sumarycznie spory wydatek , może ktoś ma jakieś inne pomysły / podpowiedzi?
Pamiętam, że kiedyś ktoś podesłał na forum link do ogromnego wyboru haków - niestety, nie mogę tego znaleźć

Oryginalnie w j7 jest belka haka plus hak, jest to kawał mela, ale mocuje się go inaczej. Wtedy 4 otwory w ramie zostają pod zaczep. Tak jak mówiłem ten UPa co podałem linka pasuje pod te 4 otworki bo mam taki u siebie. Może łatwiej byłoby odkupić od kogoś belkę haka z hakiem?

Oryginalnie hak jest mocowany w kilku punktach - do podłuznic, od spodu i od frontu do belki. Szczerze mówiac jesli masz zamiar rzeczywiscie cos ciagac to doradziłbym Ci to zrobic jak fabryka przewidziała. Widziałem już wyrwany przez hak kawał belki. Gdzies w garazu mam taki hak. Mnie sie nie przyda wiec oddam za dobre słowo... ale uprzedzam nic mnie nie zmusi do wysylki żelastwa. Łódź

Z reszta zerknij na mocowanie tego sprzęgu ze zdjecia - on tez nie jest mocowany do tych 4 otworów tylko do 2 otworów a od spodu idzie listwa ktora prawdopodobnie jakimis wspornikami dokrecona jest do ramy...

Dzięki, Koledzy!
Głośno myślę, a te nasze rozważania, zapewne, komuś się jeszcze kiedyś przydadzą.

Z całą pewnością, chcę to zrobić porządnie, taniość jest na drugim miejscu
W razie jakby co, to i do Łodzi się chętnie przejadę z "dobrym słowem"
Czy masz na myśli coś w tym rodzaju? (fotka poglądowa wygrzebana z Allegro):


Zaczep szczękowy w LJ-79 (z pierwszego postu) był przykręcony do dwóch otworów w belce tylnej ramy oraz do listwy (a raczej "listewki" ) przykręconej małymi wspornikami do belki. Dlatego później przeniosłem hak szczękowy o "oczko" w górę.

Szukając inspiracji, sięgnąłem do zdjęć z mojej byłej KZJ-70, gdzie był hak "od nowości",
i konstrukcja wyglądała tak: a od spodu:
No ale teraz służy nowej Właścicielce

Miałem kiedyś, jeszcze w Pajero, kapitalny zaczep - podwójny, w jednej bryle solidnego żelastwa były oba standardy, jeden nad drugim.

W czasie usilnych przeszukiwań sieci znalazłem dziś fajny zaczep: Co ciekawe, ma on rozstaw otworów chyba idealnie pasujący do moich czyli 85,7 x 44,5 mm na 4 x Ø13 :


Niestety, nie rozwiązuję on kwestii wysokości kuli nad podłożem; poza tym, nie jest tani...

Jak by co, to ja też mam taką belkę z hakiem ( nawet z gniazdem do elektryki ). Leży od 4 lat i na pewno jej do 70-tki już nie założę. Dla Klubowicza do oddania za "dobre słowo"

MariuszS pisze:
Z całą pewnością, chcę to zrobić porządnie, taniość jest na drugim miejscu
W razie jakby co, to i do Łodzi się chętnie przejadę z "dobrym słowem"
Czy masz na myśli coś w tym rodzaju? (fotka poglądowa wygrzebana z Allegro):(

oo taki taki

W oryginale, przynajmniej do J7 LD były zaczepy montowane bezpośrednio do belki ramy - na tych czterech otworach. To samo zresztą dotyczy J8 i J10 - tak to jest przewidziane.

Oprócz tego jednak były dostępne solidne belki do montażu zaczepów holowniczych, do ciągania ciężkich przyczep (solidne na tyle, że sugerują fabryczne wykonanie). Do J7 nie widziałem, mam natomiast we firmie takowy do J8 - kawał naprawdę solidnego żelaza. I faktycznie mocowany wielopunktowo do ramy, głównie podłużnic. Ale z wykorzystaniem tego samego typu końcówki, co w przypadku montażu bezpośrednio do ramy - taki rodzaj wzmocnienia ramy po prostu. I przy okazji obniżający wysokość środka kuli od gleby - lawety na przykład nie są przewidziane do kotwiczenia pół metra nad glebą ...

Ja obecnie skłaniam się do stosowania zaczepów z gniazdem kwadratowym (skandynawskie rozwiązanie), pozwalającym na szybki demontaż samej końcówki zaczepu (i zastąpienie go czymkolwiek innym, np, zaczepem do kinetyka czy wyciągarką, albo po prostu zostawienie pustego gniazda). Jest to po mojemu jedyna rozsądna opcja przy wysoko zawieszonym aucie, która pozwala na użycie nisko położonego haka do przyczep, która jednocześnie nie ogranicza tylnego kąta rampowego (bo po zdemontowaniu końcówki nic nie odstaje).

Rokfor32 pisze:Ja obecnie skłaniam się do stosowania zaczepów z gniazdem kwadratowym (skandynawskie rozwiązanie).

"Podoba mi się Twój sposób rozumowania!" ))
Też o tym pomyślałem, ale jakoś się potem zagubiłem w gąszczu informacji o rozstawach, wysokościach i homologacjach....
(Nawiasem mówiąc, poziom firm zajmujących się u nas profesjonalnym montażem haków jest żenujący... )

Skandynawskie? Czy to takie samo , jak amerykańskie? Kwadrat 50 x50 mm?

Prawie takie samo - amerykańskie ma 2 cale, czyli 0,8 mm więcej.

Rokfor32 pisze:Prawie takie samo - amerykańskie ma 2 cale, czyli 0,8 mm więcej.

OK., rozumiem, że "Prawie czyni różnicę" ? czyli te 0,8 mm to więcej niż tolerancja pasowania.... ?
Zresztą, na naszym rynku raczej tylko amerykańskie można spotkać...

Zatem, jawi mi się zatem taka koncepcja:
1. Założyć jednak taką belkę dodatkową, wzmaniającą od J-7

2. Wspawać/przykręcić do niej gniazdo kwadratowe 2" zakupione od jakiegoś Jeepa, czyli np. coś w tym rodzaju:


3. zastosować końcówkę "amerykańską" obniżaną, czyli np. coś w tym rodzaju:



Czy dobrze kombinuję?

Jesli tę belke przykręcaną do podłuznic to hak nie musi byc obnizany (albo przynajmniej aż tak obnizany). Chyba ze masz podniesione auto. Najlepiej zamontuj belke z mocowaniem na kwadrat i dopiero wymierz i zamów odpowiedni hak