Problem z lewarkiemzmiany biegów

[viking]

Witam wszystkich MAm problem z lewarkiem zmiany biegów w mojej lj70 Porusza sie nie tylko góra dół ale także kreci się na boki przez co ciezko wrzucic odpowiedni bieg Co tam sie mogło wyrobić ? Czy ktoś miał może taka sytuacje w swojej toyce

[kylon]

My też witamy. Zasady są tu takie, że najpierw się przedstawiamy w odpowiednim wątku a potem zadajemy pytania
- ułamany trzpień na którym pracuje lewarek w obudowie.

[Samaeli]

Dołączę się do tematu. Gdzie mogę dostać gniazdo jabłka lewarka skrzyni biegów. Problem polega na tym że lewarek za głęboko wchodzi i nie zazębia się z bolcami ustalającymi co powoduje ze się obraca wkoło osi. Jakieś pozostałości czegoś plastikowego lub gumowego są widoczne w gnieździe lewarka.

[kylon]

Plastikowa tulejka. ASO grosze.

[marcinffr]

Jeżeli element plastikowo-gumowy (najczęściej pozostaje guma i drobne kawałki plastiku) to jest to gniazdo dźwigni zmiany biegów, którego producent przewidzial wymianę w tym modelu razem z płytą przykręconą do skrzyni biegów. Całość niestety kosztuje powyżej dwóch stów. Można sprawdzić ewentualnie czy podpasuje samo gniazdo z innego modelu np. 90/95, które można kupić ale może być problem z pomierzeniem średnicy bo w sklepach i aso raczej nie będzie tego na półce. Można też coś wyrzeźbić co będzie podobnie pracowało.

gniazdo dźwigni zmiany biegów

Nawet jeżeli uda sie dopasować podobne gniazdo to trzeba rzeźbić, bo nie da się go włożyć w odpowiednie miejsce (przeszkadzają dwa wystające bolce)

[deerhunter]

Odświeżę temat. Mam w aucie luźny lewarek jakby był na luzie, nie da się wrzucić żadnego biegu, ale skrzynia ma zapięty wsteczny i nie da się go wypiąć bo lewarek luźno się porusza. Czy ktoś miał taki problem, co może być uszkodzone? (nie wiem jak to się stało auto było u lakiernika i tam powstał problem)

[kylon]

Wystarczy, że zdejmiesz mieszek i odkręcisz cztery śrubki M12 mocujące mocowanie lewarka w skrzyni. Zobaczysz prawdopodobnie urwaną jedną szpilkę lub dwie mocujące lewarek w owym uchwycie. Takie kołeczki osadzone po bokach w aluminium.

[deerhunter]

Dziękuję za pomoc jutro rozkręcę i zobaczę. Gdzie te szpilki kupić (ASO?).

[kylon]

Nie kupisz szpilek. Kupisz całe mocowanie. Chyba, że masz możliwości techniczne to sobie dorobisz ale często jest wywalony otwór w którym są one osadzone.

[Rokfor32]

Zakleszczona skrzynia to inne źródło problemu. I co gorsza - źle wróży w temacie przyczyn.

Jeżeli jest wbity jakiś bieg, a lewarek porusza sie (faktycznie) ja by był w pozycji N - to oznacza że został wbity bieg bez udziału lewarka. Da się tak - ale trzeba się postarać, i to mocno. Na przykład walnąć autem w ścianę, mając skrzynię w pozycji N.

O co chodzi. Otóż, w pozycji N, nie działają blokady tzw. dyskryminacyjne. Z pozycji N można zapiąć dowolny bieg - w przeciwieństwie do każdej innej pozycji. Czyli, jak jest wbity jakikolwiek bieg - to zabezpieczenia (dyskryminacyjne) nie pozwalają wrzucić drugiego jednocześnie. I nie chodzi o ruch lewarka - a ruch wodzików. Wbity jeden bieg fizycznie blokuje przesuwanie pozostałych wodzików.

W pozycji N to nie działa, i możliwe jest wbicie dowolnego biegu - ale niekoniecznie lewarkiem. Lewarek w pozycji N zaczepia o jeden z trzech wodzików, i ten jeden z trzech może się ruszyć jedynie za pomocą lewarka. Ale pozostałe równie dobrze mogą to zrobić siłami bezwładności - przesówki i widełki sa wystarczająco ciężkie, żeby pod wpływem sił bezwładności się bieg zapiął.

Trzeba na to uważać jak się naprawia skrzynię, i stoi ona na dzwonie (typowo do składania reduktora w J7 na przykład). Wówczas większy wstrząs, takie tąpnięcie, przy przestawianiu elementu, bez problemu zapina dwójkę lub wsteczny. A lewarek nadal pozostaje w pozycji N. A ponieważ po zapięciu biegu zaczynają działać blokady dyskryminacyjne - to lewarkiem nie można wybrać już żadnej innej pozycji. Wtedy skrzynię trzeba rozblokować "ręcznie", przez bezpośrednie przestawienie danego wodzika. Da się to zrobić po zdjęciu "kominka" skrzyni (czyli gniazda lewarka) - ale trzeba wiedzieć czego dokładnie się tam szuka, czyli który element trzeba nacisnąć/pociągnąć.

I teraz sedno: jeżeli takie zjawisko wystąpiło "u lakiernika" - to ciekawość, co się z autem podziało, że zjawisko wystąpilo?

[deerhunter]

Auto było przewożone od lakiernika który na razie tylko rozebrał do piaskowania na lawecie może wtedy wciągali na N? Jak zjeżdżał z lawety do piaskowania to już było zakleszczone. Przy załadunku nie byłem. Wieczorem tam będę to odkręcę ten lewarek.

[deerhunter]

Lewarek odkręciłem, mocowanie lewarka i szpilki nie uszkodzone. Ruch lewarkiem w skrzyni tylko na boki. Wszystko pasuje do tego co pisał Rokfor. Zrobiłem zdjęcie po odkręceniu i niewiele widać w tym otworze, dostęp też ograniczony wielkością. Czy da się to z tej strony naprawić czy trzeba wyciągać skrzynię?

[Rokfor32]

Da sie zobaczyć, czy to ten problem, o którym pisałem.

Ale musisz wiedzieć, na co sie patrzysz, czyli jak działa ten mechanizm (wybierania biegów).

Element na środku zdjęcia, to pazur wybieraka. Sam pazur (końcówka) jest po prawej stronie, i poruszając się po swojej osi (czyli obracając, od ruchu lewarka), pazur przemieszcza sie w trzech oknach wałków wodzików. Jeżeli wszystko jest jak trzeba, to te okna w pozycji N się pokrywają, czyli pazur może wybrać dowolne z trzech.

Jeżeli tak nie jest - to wodziki trzeba przestawić ręcznie, tak żeby sie okna pokrywały. Trzeba do tego dorobić specjalnie wyprofilowany drut, którym da się tam sięgnąć. Pomaga kamerka endoskopowa.

Tak czy siak, najpierw trzeba ocenić, czy to o to chodzi. Bo jeżeli okna wodzików są jak trzeba, a skrzynia i tak zakleszczona - to tak czy siak skrzynię trzeba zdjąć i rozebrać, bo sama się raczej nie naprawi.

[deerhunter]

Dziękuję za szczegółowe wyjaśnienie. Zajrzę tam kamerką.

[deerhunter]

Samochód odstawiłem do mechanika, po tym co mu opisałem wiedział jaka to usterka i jutro ma ogarnąć auto - ewentualnie jak wyjmie skrzynię to będę miał okazję wymienić sprzęgło. Dodatkowo rozmawiałem z kierowcą lawety który wcześniej przewoził auto i mówił że samochód bez wciągania sam wjechał na lawetę a jak już po przetransportowaniu około 10 km zjeżdżał to skrzynia się zakleszczyła i został tylko wsteczny wbity.