Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Moderator: luk4s7
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Ja tam bym najpierw pojeździł tak jak jest, może nie jest źle, a problem jest wyolbrzymiony.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
A ta różnica to faktycznie aż 10 cm?
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
95 mmRokfor32 pisze:A ta różnica to faktycznie aż 10 cm?
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Na suchym asfalcie i piasku roznicy nie bedzie. Ale problem istnieje i jest znany. Skoro ktos probuje to ogarniac (w kraju gdzie tych samochodow jezdzi wiecej i jezdzą ostrzej) to cos na rzeczy jest.
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Ale np. u nas jest głównie problem wizualny. Może tam też. Wszystkie Tomsowozy też mają dystanse.
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
40 mm ? http://www.wyprawa4x4.pl/dystanse-5x150 ... -40mm.htmlkylon pisze:Ale np. u nas jest głównie problem wizualny. Może tam też. Wszystkie Tomsowozy też mają dystanse.
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Co do samoodkręcania się dystansów, klej anaerobowy do gwintów nie zapobiegnie temu? Stosuje się to do dystansów?
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Nic się nie odkręca jak jest przykręcone kluczem dynamometrycznym. HZJ-oty przez nas robione były w Boliwii, Japonii, Mongolii, Syberii, Ameryce Południowej, Algierii czy nawet na Dakarze. Wszystkim powtarzam. Jedziesz po tarkach miej odruch sprawdzania śrub! No i dystanse sprawdzone a nie chińskie. Z tych drugich wyłażą szpilki i odpadają koła.
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Dystanse tak się same odkrecaja jak i Koła
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Chodziło mi o lakier fabryczny i jego darcie na krzaczorach, no chyba że domeną będzie asfalt Mi po prostu było by szkoda z tą furą za tą kasę robić to, w co wjeżdżam moją 78, nawet jeśli to jest lajcik. A zdjęcie tych naklejek to pierwszy tuning jaki bym zrobił ale o gustach się nie dyskutuje.kylon pisze:To są naklejki a nie lakier no i fabryczna wersja LHD a nie przekładka. Od tego roku japończycy jednak zrobili wersję na Bliski Wschód i Europę.hetman pisze:Oklejasz go folią, czy będziesz darł lakier ?
Jak pojeździsz to napisz jakieś porównanie do starej LJ78. Wiadomo, że auto nowe to nowe, ale interesują mnie też różnice w samej konstrukcji (pomijając napęd, i przekładkę).
Że LHD to wiem, może nie jasno napisałem. Chodziło mi o różnicę w budowie, pomijając fakt że 78 trza przekładać. Ale już paru rzeczy się dowiedziałem bo wątek się rozbudował.
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Tadeo, jeszcze raz gratulacje!
Śledzę ten wątek z wypiekami na twarzy, bowiem J-7 to jest "narkotyk" (najbardziej chyba uzależnia osoby powyżej średniego wzrostu )
No, wiadomo, że każdy ma swoją wrażliwość graficzną, niektórzy nawet popartą dyplomem, ale ja skromnie namawiam do spojrzenia na to zjawisko jako utrwaloną przez kilka dekad tradycję... :
Śledzę ten wątek z wypiekami na twarzy, bowiem J-7 to jest "narkotyk" (najbardziej chyba uzależnia osoby powyżej średniego wzrostu )
hetman pisze:zdjęcie tych naklejek to pierwszy tuning jaki bym zrobił ale o gustach się nie dyskutuje.
No, wiadomo, że każdy ma swoją wrażliwość graficzną, niektórzy nawet popartą dyplomem, ale ja skromnie namawiam do spojrzenia na to zjawisko jako utrwaloną przez kilka dekad tradycję... :
- Załączniki
-
- 1989_05_27_Toyota.jpg
- (84,33 KiB) Pobrany 65 razy
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Naklejki to wisienka na torcie w tych autkach. Kieeeedyś miałem patrola K-160 z ori naklejkami i napisem turbo, po zdjęciu tych naklejek i lakierowaniu patrol już tak jakoś inaczej wyglądał.
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
MariuszS pisze:Tadeo, jeszcze raz gratulacje!
Śledzę ten wątek z wypiekami na twarzy, bowiem J-7 to jest "narkotyk" (najbardziej chyba uzależnia osoby powyżej średniego wzrostu )
hetman pisze:zdjęcie tych naklejek to pierwszy tuning jaki bym zrobił ale o gustach się nie dyskutuje.
No, wiadomo, że każdy ma swoją wrażliwość graficzną, niektórzy nawet popartą dyplomem, ale ja skromnie namawiam do spojrzenia na to zjawisko jako utrwaloną przez kilka dekad tradycję... :
Zamierzam ją przeciorać po wszystkich krzaczorach w promieniu 3 tys km i robić to sukcesywnie przez najbliższe 30 lat ! Z naklejkami lub bez
Moja miłość najpierw do 70 a potem do 78 musiała się tak skończyć, a jeździ się TAK SAMO ! Podbnie jak 90 jak 78 jak 80 z turbem.
W 78 miałem twarde i podniesione zwieszenie o 2 cale, jak auto było puste, to podskakiwało jak diabli.
Tu jedziesz czołgiem, który najpierw rozjedzie, a potem ewentualnie lekko odda. Precyzyjny układ kierowniczy, moment silnika taki, że nie ma znaczenia na którym biegu bierzesz górkę
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
Drugi VDJ76 wczoraj przetestowany do 170 km/h.
Re: Wszystko o: Land Cruiser VDJ 76 V8 w wersji LHD
To bagażnik na bank odleciał.kylon pisze:Drugi VDJ76 wczoraj przetestowany do 170 km/h.