Re: Diagnostyka 2LT LJ70
: 21 paź 2019, 10:31
Części masz np w sklepie internetowym i stacjonarnym wyprawy4x4
Oryginalne, zamienniki dobrej jakości i niektóre tuningowe.
Nie wszystkie części są jednak dostępne. Używki są w różnym stanie. Radzę unikać niektórych sprzedawców używek, bo są bezczelnymi oszustami.
Z tego co napisałeś, widzę, że czeka Cię kilka "akcji serwisowych".
Piszesz, że auto w super stanie. To byłaby pierwsza lj7 w takim stanie, jaką znam Mam nadzieję, że się nie mylisz.
Blacharka to dość droga bolączką w tych autach.
Z własnego doświadczenia kilka uwag:
1. Regeneracja wtrysków (wymiana końcówek) ok 450 zł za komplet, plus podkładki i koszty wyjęcia i założenia.
2. Regeneracja (wymiana uszczelek 250) i ustawienie pompy wtryskowej (różnie - jeśli w ogóle znajdzie się ktoś kto się podejmie to od 1000 zł wzwyż). Kąt wyprzedzenia wtrysku decyduje w tym silniki o wszystkim.
Ciekawe czy masz i czy działa linka "przyspieszacza". Czyli tzw "ssanie w dieslu". Przy okazji robienia pompy, warto to uruchomić.
3. Układ zasilania paliwem - rdzewieje zbiornik, smok, rura wlewu z rurkami odpowietrzenia. Podstawka filtra z pompką - membrana zniszczona i nie trzyma. Rurka przelewu - potrafi być przygnieciona. Gumowe przewody parcieją, paliwo cofa się, układ łapie lewe powietrze. Syf w baku. Trochę trzeba poświęcić czasu, żeby wszystkie problemy wyeliminować. Każdą rurkę, zaczynając od rurek smoka, sprawdzić pod kątem szczelności. Mała dziurka na którejś metalowej rurce potrafi spędzić sen z powiek właściciela.
4. Turbina - samo turbo może działać, ale gruszka pewnie jest padnięta, membrana gumowa, dlatego nie otwiera zaworu upustowego i stąd przeładowanie. Ta gruszka to jedyne sterowanie turbiny, można zobaczyć, czy pręt rusza się, można też ręcznie spróbować ustawić.
Ja wymieniłem u Rokfora turbo na vnt od Opla. Wymagało to przerobienia mocowania i było z tym trochę problemów. Wciąż została do wymiany rurka olejowa i muszę założyć osłonę termiczną (po tym, jak moja osłona została u niejakiego Patryka, który nie kwapi się z jej oddaniem).
5. Podciśnienie - przewody mogą być nieszczelne, a to one plus czujniki sterują gruszką turbo i informują o przeładowaniu.
Resztę rzeczy z jakimi walczyłem i szczegóły masz w moim wątku.
Powodzenia i czekam na Twoje wrażenia.
Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek
Oryginalne, zamienniki dobrej jakości i niektóre tuningowe.
Nie wszystkie części są jednak dostępne. Używki są w różnym stanie. Radzę unikać niektórych sprzedawców używek, bo są bezczelnymi oszustami.
Z tego co napisałeś, widzę, że czeka Cię kilka "akcji serwisowych".
Piszesz, że auto w super stanie. To byłaby pierwsza lj7 w takim stanie, jaką znam Mam nadzieję, że się nie mylisz.
Blacharka to dość droga bolączką w tych autach.
Z własnego doświadczenia kilka uwag:
1. Regeneracja wtrysków (wymiana końcówek) ok 450 zł za komplet, plus podkładki i koszty wyjęcia i założenia.
2. Regeneracja (wymiana uszczelek 250) i ustawienie pompy wtryskowej (różnie - jeśli w ogóle znajdzie się ktoś kto się podejmie to od 1000 zł wzwyż). Kąt wyprzedzenia wtrysku decyduje w tym silniki o wszystkim.
Ciekawe czy masz i czy działa linka "przyspieszacza". Czyli tzw "ssanie w dieslu". Przy okazji robienia pompy, warto to uruchomić.
3. Układ zasilania paliwem - rdzewieje zbiornik, smok, rura wlewu z rurkami odpowietrzenia. Podstawka filtra z pompką - membrana zniszczona i nie trzyma. Rurka przelewu - potrafi być przygnieciona. Gumowe przewody parcieją, paliwo cofa się, układ łapie lewe powietrze. Syf w baku. Trochę trzeba poświęcić czasu, żeby wszystkie problemy wyeliminować. Każdą rurkę, zaczynając od rurek smoka, sprawdzić pod kątem szczelności. Mała dziurka na którejś metalowej rurce potrafi spędzić sen z powiek właściciela.
4. Turbina - samo turbo może działać, ale gruszka pewnie jest padnięta, membrana gumowa, dlatego nie otwiera zaworu upustowego i stąd przeładowanie. Ta gruszka to jedyne sterowanie turbiny, można zobaczyć, czy pręt rusza się, można też ręcznie spróbować ustawić.
Ja wymieniłem u Rokfora turbo na vnt od Opla. Wymagało to przerobienia mocowania i było z tym trochę problemów. Wciąż została do wymiany rurka olejowa i muszę założyć osłonę termiczną (po tym, jak moja osłona została u niejakiego Patryka, który nie kwapi się z jej oddaniem).
5. Podciśnienie - przewody mogą być nieszczelne, a to one plus czujniki sterują gruszką turbo i informują o przeładowaniu.
Resztę rzeczy z jakimi walczyłem i szczegóły masz w moim wątku.
Powodzenia i czekam na Twoje wrażenia.
Lj73 2,4 LTII 1991 Oradek