Strona 2 z 2

Re: Luz tylny most.

: 30 gru 2015, 17:53
autor: Bartek1
Jeden z krzyżaków był zapieczony na amen. Powiesiłem sie na nim w imadle na rurce i nie chciał drgnąć. Wymieniłem i temat zostawiłem. Luz jakiś jest, na zimnym oleju wcale, zmiana biegu, praca sprzęgłem i nie słychać mocno. Dziwi mnie tylko ten hałas, podobny luz w pajero1 nie powoduje żadnego dźwięku w moscie. A w Toyce to stuku puku, jak ruszam tył/przód.

Myśle o blokowaniu mostu, jak sie zdecyduje na jedno z rozwiązań to wyreguluje u specjalistów most.

Re: Luz tylny most.

: 30 wrz 2016, 10:22
autor: Bartek1
Chciałbym odświeżyć temat tego luzu w moscie. Zaobserwowałem coś takiego:
Podczas przegląd szczęk, przy ściągniętym kole chciałem sobie obrócić koło, a tu nie idzie. Myślę pewnie na biegu zostawiłem, a tutaj luz. Ustawiłem reduktor na N i nadal nic. Złapałem za łomik i dopiero po mocny zaparciu obróciłem kołem, jak ruszył to obracał się już łatwo. Zatrzymałem koło i historia się powtórzyła. Hamulce oczywiście nie trzymają. Wrażenie podczas ruszania samochodem jest bardzo podobne, ale siła jest duzo większa.
Ktoś kiedyś przerabiał problem?

Re: Luz tylny most.

: 30 wrz 2016, 12:29
autor: Rokfor32
To nie jest "problem" - tylko tak właśnie działa sprawny mechanizm LSD.

Re: Luz tylny most.

: 30 wrz 2016, 13:29
autor: Bartek1
Takie z niego sprawny, ze jak jedno koło na lewarku się kręci to samochodu nie ruszy z niego.

Re: Luz tylny most.

: 30 wrz 2016, 19:37
autor: Rokfor32
Tak to właśnie działa. Ta siła to preload mechanizmu, wstępny docisk tarczek ciernych. Jest niezbędny do rozgrzania tarczek ciernych w przypadku poślizgu jednego koła. Dopiero ich rozgrzanie - i w konsekwencji "zgrubnięcie", wywołuje właściwą siłę blokującą.

Re: Luz tylny most.

: 14 lip 2019, 11:33
autor: DJ Hil-Lj70
Wracam do tematu tylnego mostu.
Mam LSD w tylnym moście mojego LJ70, które nie działa. Chce najpierw wymienic olej na LS (Mannol Extra Getriebeoel 75W90 API GL 4/GL 5 LS), bo podejzewam, ze poprzedni uzytkownicy lali co popadnie (naklejki "LSD" na moscie pewnie nie ma od 15 lat..). Podpowiedzcie pls czy taka wymiana może zreanimowac LSD, czy od razu jechac do Rokfora na wymiane tarczek w LSD ? :-)

Re: Luz tylny most.

: 14 lip 2019, 13:15
autor: Rokfor32
Jeżeli tarczki są starte/pozacierane - to żaden cudowny olej ich nie ożywi :wink:

Re: Luz tylny most.

: 14 lip 2019, 14:54
autor: kpeugeot
Jednokrorna wymiana nie pomoze

Re: Luz tylny most.

: 14 lip 2019, 16:12
autor: DJ Hil-Lj70
No własnie chciałbym sprawdzic czy tarczki nie sa poscierane i chce wlac olej LS. Olej, ten o którym napisałem jest niedrogi, wiec straty nie beda wielkie w razie czego, podpowiedzcie jaka zrobic procedure.
Wymienic olej na LS, ile przejechac km ? i znowu zmienic? Czy jak był nieprawidłowy olej, to juz nie ma sensu zmieniac na LS?

Re: Luz tylny most.

: 14 lip 2019, 17:19
autor: Rokfor32
Podnieś sobie jedno koło, (skrzynia na N), i zobacz ile trzeba siły użyć do przekręcenia podniesionym kołem.

Jeżeli LSD jest sprawne - to trzeba dosyć konkretnie szarpnąć, żeby zerwać zaciśnięte wstępnie tarczki - niemniej się da, a po załapaniu poślizgu, z oporem, ale bez żadnych dźwięków kołem da sie obracać.

Jeżeli preloadu nie ma (nie trzeba żadnej większej siły do ruszenia koła), lub jeżeli przy obracaniu wydobywają się jakieś podejrzane dźwięki - to dyfer trzeba rozebrać, bo żaden olej nie pomoże.

Dla jasności - olej LSD nie poprawia działania mechanizmu - ino zapobiega zacieraniu się tarczek. Mechanizm ten na zwykłym oleju normalnie blokuje koła - nawet bardziej skutecznie, bo dodatki LS ZMNIEJSZAJĄ tarcie. Na zwykłym oleju sprawny LSD po prostu zgrzyta. Ale działa. Jak już nie działa, i zgrzytać nawet przestał - to już "po ptokach".

Re: Luz tylny most.

: 14 lip 2019, 19:44
autor: DJ Hil-Lj70
Dzieki Rokfor za wytłumaczenie w prosty sposób :-)
teraz wszystko dla mnie jasne, sprawdze most bez zadnej wymiany oleju