Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

a na moje luzy w kolumnie kierowniczej to też by pomogło?

Kwiatec pisze:kylon mi kiedys mówił ze pasuja od zuka po niewielkich modyfikacjach

i podobno to jest prosta sprawa o ile się śruby mocujące dadzą odkręcić a nie pourywają, bo wtedy to dutki i czas w warsztacie ucieka

konus pisze:Wsadźcie sobie bułkę tartą do buzi, to monitorów nie poślinicie.

UWAGA

http://www.autoscout24.nl/Details.aspx?id=lvryuustycvd

bułka tarta nie robi

Kwiatec pisze:

jmikita pisze:jeden dzień poświęciłem rodzinie zamiast forum przeglądać i mnie Francek ubiegł... chyba że nie bo bym się nawet nie zastanawiał

Francek postanowiłeś iść drogą wiedzy i zrozumienia?

jakiej rodzinie lanserke pod pałacem uskuteczniałeś

no dobra 40 minut dla siebie wyjąłem

jeden dzień poświęciłem rodzinie zamiast forum przeglądać i mnie Francek ubiegł... chyba że nie bo bym się nawet nie zastanawiał

Francek postanowiłeś iść drogą wiedzy i zrozumienia?

a ja zaczynam kumać 8) ... trzeba mieć palmtopa z automapą, PC-ta z Ozim i Garmina tez z Pc-tem i z Map sourcem + 800zł + 800zł + 800zł + 800zł ... do tego sprawdzone źródło z trackami, scieżkami i routami i mapami w jpegach... potem to zkalibrowac, najlepiej w terenie z minimum 4 punktami odniesien...

to ja mam pytanie do Kwiatka i Blacka. Możecie coś o "swoim zestawie" w dwóch słowach powiedzieć? Chodzi mi o modele palmów jakie macie? Jako wyznacznik tego co się nie rozsypało po kilku wizytach poza drogą? bo jak szukam teraz czegos do kupna to co jeden palmtop wydaje się delikatniejszy od drugie...

Ja osobiście kilka razy byłem u elektryka jak poniżej i zawsze byłem miło zaskoczony i obsługą i fachowością. To jest na takiej odnodze tej ulicy skręcającej w park za którą są Al. Jerozolimskie, jakieś warsztaty i baraki http://www.infoteria.pl/imag/1005/warsz3.jpg ADRES: Warszawa, ul. Szczęśliwick...

Kwiatec pisze:

jmikita pisze:

Kwiatec pisze:no proadziłem sobie sprzedałem auto

a ja to Karcherem psiknąłem za 2 zeta i robi nawet przy - 14 "celcjuszów"

ale to jeszcze była słynna historia z moim defenderem toya była gites

co nie zmienia faktu że karcherem psikałem... a autko lata jak ta lala

Kwiatec pisze:no proadziłem sobie sprzedałem auto

a ja to Karcherem psiknąłem za 2 zeta i robi nawet przy - 14 "celcjuszów"

i jest:
1. Gałka
2. Potrzeba
3. Gene (jesli nie klubowicza przyjmiecie)
4. RobertK.

ja też bardzo chętnie czyli już mamy:

1. Gałka
2. Potrzeba

więc w moim (naszym) imieniu powinien wypowiedzieć się Czober. Reprezentował mnie finansowo

Kwiatec pisze:

Black pisze:

hm hm, michałku a ja taki mam hehe kupiłem od krakusów i nie zdążyłem zamienić w 70-tce

od razu prześlij listę tego co masz jeszcze do "tej" 70tki

ale czy to już swoiste "jajeczko" przedświąteczne będzie?