1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Moderator: luk4s7
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Ponieważ dowiedziałem się ze pojawili się jakowyś naśladowcy, oferujący co więcej usługę (drogą dosyć) zestrojenia tego silnika na trzy mapy: 290KM, 400KM i 500KM w zależności od humoru i potrzeb wozaka, wyjaśniam (opierając się na wiedzy empirycznej mądrych ludzi), że regulacja mocy w tym silniku bez ingerencji w mechanikę (wałki, turbo, kompresor) możliwa jest w zakresie około 4 (słownie czterech) koni mechanicznych. Jeśli ktoś twierdzi ze zestroii komputer na powyższe moce to nie ma pojęcia o silnikach wolnossących. Kurde blaszka
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Może ktoś chce zastosować cudowną dźwignię wewnątrz woza rodem ze świata WRC o którym gdzieś czytał w zagranicznej prasie albo opiera się na wiedzy kinowej gdzie można wiele
Owa dźwignia miał by pozycje super moc, moc świetlna oraz moc nadświetlna Innym rozwiązaniem jest lejek w okolicach kierownika i wrzucanie kolorowych pastylek mocy .
Owa dźwignia miał by pozycje super moc, moc świetlna oraz moc nadświetlna Innym rozwiązaniem jest lejek w okolicach kierownika i wrzucanie kolorowych pastylek mocy .
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Ależ! Dźwignia owa, jak i wspomniany lejek, to już ingerencja w mechanikę
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Jak na razie to nadal zapraszam do nas do Warszawy, wiedzę tajemna mamy My. No i jak na razie jedyne sensownie wykonane silniki. uwaga przy tym silniku na magikow jest pare kruczkow w kompie których nie da sie podejrzec i skopiowac.
Oczywiście w N/A tez jest sie w stanie podnieść moc, ale to wymiana bebechow silnika. Sam komputer nie podniesie mocy, w zamaian kreski na wykresie bedą "ładniejsze", przewodów mniej i co tam trza bedzie.
Oczywiście w N/A tez jest sie w stanie podnieść moc, ale to wymiana bebechow silnika. Sam komputer nie podniesie mocy, w zamaian kreski na wykresie bedą "ładniejsze", przewodów mniej i co tam trza bedzie.
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Jakie My
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Ależ Konus, Warszawa jak magnes przyciąga oczywiście wszystko co najlepsze (w sensie intelektualnego potencjału ludzkiego), wspomniani magicy opowiadacze tez zdaje się z Warszawy
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
My Znaczy nie ty i ja. Znaczy my.
Adam no chętnie spotkam. Ciekawe ciekawe. Musi być ktoś nowy bo jakoś ni słychać o takich co sie denso i toyoty dotykają.
Adam no chętnie spotkam. Ciekawe ciekawe. Musi być ktoś nowy bo jakoś ni słychać o takich co sie denso i toyoty dotykają.
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Wyję obecnie ze śmiechu
Konus opowiem Ci jak się spotkamy, albo Kylon Ci opowie
Konus opowiem Ci jak się spotkamy, albo Kylon Ci opowie
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Wiesz jak to jest Konus . Fachowcem można zostać na potrzebę chwili i lansu
Ja na ten przykład miesiąc temu kupiłem sobie kamerę i zostanę światowej klasy reżyserem. Co ja piszę - już nim jestem.
A dzięki Jabłku znowu przez Pyrke zostanę światowej klasy grafikiem.
Ja na ten przykład miesiąc temu kupiłem sobie kamerę i zostanę światowej klasy reżyserem. Co ja piszę - już nim jestem.
A dzięki Jabłku znowu przez Pyrke zostanę światowej klasy grafikiem.
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Swoją droga obecnie Ryzik ma jakiś super interfejs wiec wszystkie silniki które od niego wyjechały bedą mega sprawdzone. Swoją droga nie mogę doczekać sie kresek z hamowni. Porównamy wkoncu te same silniki z różnym osprzetem i z różnymi wydechami i kolektoremi.
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Z tego silnika da się wycisnąć więcej bez turbiny - ale jak napisano - dosyć poważne ingerencje w silnik, głównie wałki, dolot i wydech. No i zawsze jest coś za coś - zwiększenie mocy w górnym zakresie zwykle odbija się na momencie obrotowym przy niskich obrotach. I odwrotnie.
No chyba że ktoś wymyślił rozrząd o zmiennej geometrii do tego silnika ...
ps. Nie wiem jak do tego silnika, ale do innych toyotowych stosowanych sportowo (np. 22R-E czy 3RZ-FE) dostępne są kółka rozrządu z regulacją kąta. Da się dzięki nim dopasować rozrząd nieco inaczej niż nastawa fabryczna - w kierunku poprawy wysokich lub niskich obrotów.
No chyba że ktoś wymyślił rozrząd o zmiennej geometrii do tego silnika ...
ps. Nie wiem jak do tego silnika, ale do innych toyotowych stosowanych sportowo (np. 22R-E czy 3RZ-FE) dostępne są kółka rozrządu z regulacją kąta. Da się dzięki nim dopasować rozrząd nieco inaczej niż nastawa fabryczna - w kierunku poprawy wysokich lub niskich obrotów.
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Ten mój silnik ma oznaczenie VVTI , więc chyba ma zmienne fazy. Według papierów ma mieć 276-290 koni w zależności od rynku na jaki był przeznaczony i około 400-415 Nm.
Rokfor masz może link do strony z tymi dolotami , kolektorami itp. do tego silnika?
aaach dzięki za poszerzenia do HDJ -ta
Rokfor masz może link do strony z tymi dolotami , kolektorami itp. do tego silnika?
aaach dzięki za poszerzenia do HDJ -ta
- Rokfor32
- Klubowicz
- Posty: 8455
- Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
- Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
- Kontakt:
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Wstaw foty - ciekaw jestem jak to wyszło.
Strona o której pisałem nie ma w ofercie gratów do 1UZ-FE. Ale ogólnie - takowe można znaleźć za kałużą.
Strona o której pisałem nie ma w ofercie gratów do 1UZ-FE. Ale ogólnie - takowe można znaleźć za kałużą.
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
Wszystkie nowsze silniki mają zmienne fazy, Twój jest fajny przez te oddzielne cewki
Re: 1UZ-FE- ktoś ogarnia?
No wiem, że nie My ale i nie Ty tylko Pan Ryzikkonus pisze:My Znaczy nie ty i ja. Znaczy my.