Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

Mój wskaźnik paliwa pokazuje od wczoraj że jest pusto w baku pomimo że było tam około 60 litrów ropy
Dzisiaj rano gdy odpaliłem autko wskazówka drgnęła lekko do góry a ja zacząłem się cieszyć że wszystko ok,nawet krzyknąłem Eureka!!! lecz po pięciu sekundkach moja radość się skończyła i skazówka ponownie opadła do samego dołu .Następnie pojechałem na stację aby dotankować ON ale to nic nie dało i skazówka dalej leżała jak zabita.
W drodze powrotnej do domu po raz kolejny wskazówka drgnęła na 3 sek. w górę po czym opadła jak penis po skończonym stosunku Gdzie szukać przyczyny,czy to jest wina czujnika poziomu paliwa który znajduje się w zbiorniku czy też macie inne podejrzenia? I czy ten czujnik można naprawić czy jechać od razu do servisu zamawiać nowy :roll:Z góry dziękuję za pomoc .

Ja bym stawiał na stosunek przerywany, aby pozostać w tej poetyce
Znaczy, kabelkologia gdzieś szwankuje po drodze, zapewne.

Panie Emilu, jako napisał Pan Mariusz, kable. W moim przypadku był to kabel masowy (gdyby przyjąć nomenklaturę zabarwioną erotycznie, to masujący) czujnika poziomu paliwa.

No to idę szukać stosunku przerywanego ,znaczy chciałem napisać przerwanego przewodu .

taa

ja od roku jeżdzę na kilometry

pływak mam dobry, wskaźnik chyba też.. gdzieś musi mi napięcie uciekać, ale nie mam pojęcia gdzie

jak coś wymyślisz to daj znać

Podepnę się pod temat Pana Emila (najwyżej mnie Admin Samo Zło pogoni). Wie może ktoś z Szanownych Panów jak się kalibruje wskazania poziomu paliw? Mam taką przypadłość, że jak wskazówka pokazuje 1/4 zbiornika to ja wiem, Ania wie, że w zbiorniku już jest pusto. Nie jest to nic więcej poza Kartofelwagenem (znaczy Hajota), jednak lubię jak wsio rabotajet haraszo.

Moi znajomi mówili mi:jedz do elektryka ty się na tym nie znasz,kupuj nowy czujnik itd.
A ja krok po kroczku,kabelek po kabelku,kostka za kostką i znalazłem
Problem był w jednej z kostek którą znalazłem za panelem tylnego błotnika.
Połączyłem na krótko trochę cyny i izolacji i wskaźnik ponownie śmiga jak nowy
A to winowajca


także panowie jak się chce to można

este to ty jeszcze elektryk jestes!!:-) hehe.
u mnie wskażnik oleju nie dziala -moze zajrzysz?

Dzikarz z elektryki to nic kompletnie nie kumam ,
jak mam trzy kable to już wielki problem bo wiem że jest + i - reszta to czarna magia .
Przeważnie próbuje połączyć wszystko na chybił trafił
Miałem po prostu szczęście że udało mi się zlokalizować wadliwą kostkę

co do oleju to stojąc przodem do auta, po lewej stronie na bloku przy grodzi na dole jest aluminiowy odlew, chłodnica oleju, tam jest wkręcony bączek, czujnik ciśnienia oleju, dochodzi do niego jeden przewód mocowany na wsówkę, sprawdź to połaczenie bo z wiekiem koroduje i niema styku

inną kwestią jest to że oryginalne ponad dwudziestoletnie bączki w połączeniu ze jakże wspaniałymi zegarami na desce pokazują wartości mocno... z dupy

ja zamontowałem sobie dodatkowy zewnętrzny wskaźnik i jest lux

patry wlasnie takowy ja mam -zewnetrzny zegar cisnienia..tylko ten na desce nie dziala,pewnie jest odłaczony.ale zajrze na tego baczka:)

Koledzy, a jaka jest u was pojemność zbiornika paliwa? Pytanie mi się nasunęło przy okazji, bo już od dawna wiem, że u mnie jest 75l (sprawdziłem biegając z banieczką na stację ) mimo że wszelkie instrukcje podają że powinno być 90l?

U mnie jest zbiornik na 90 lub 95 litrów .

90 L

u mnie 70 lub 75l ..niestety