Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

J6 z Indii.
bez komentarza.

wstawiają to co maja pod ręką-trudno się dziwić... wreszcie ktoś pomyślał a nie szukał pół roku oryginalnych używek na necie a potem płacił za nie więcej niż za nówki do Ferrari...

jestem za !
idę do garażu poszukać czy nie zostało mi trochę części od Trabanta-może wreszcie uda się połatać moja 80-kę przed TLC Camp...

łojapier....

i to jeszcze 61 była

nowy kasztan do kolekcji

Shit. Wygląda jakby ten drajwer miał być chowany z tym baldachimem. I to jeszcze w dodatku dzieje się w Kraju K.W.

to dopiero lans

na OME i 33" bylby fajny nekrohippie camper! super.

W Omanie zyje blisko milion hindusow. Wam sie w pale nie miesci jaki ci ludzie potrafia syf zrobic!! Tak czasami czytam utyskiwania i lamenty nad produktami z Chin i ... mysle sobie odrazu, ze bedziemy wspominac "china products" z rozrzewnieniem, kiedy pojawia sie masowo produkty z napisem "Made in India"

Land Rover i Jaguar

Testowalismy ostatnio nowego Jaguara XFR. Luksusowa limuzyna z silnikiem 5.0 V8.... Tym samym jaki montuja w nowym RR. Auto brand new z salonu. Pierwsze wrazenia? Super!! Ale po przejechaniu dwudziestu kilku kilometrow zablokowala sie skrzynia i zaczelo autem lekko szarpac... Skonczyl na lawecie i pojechal do serwisu..

cale szczescie udalo sie zrobic zdjecia Niczego z napisem Made in India nie kupie! Nawet birjani

Czyli jak??? Nawet kupioną technologię potrafią spiep....???
Ostatnio kwitnie wątek o hinduskim wynalazku. Może coś trzeba zepsuć, żeby coś fungowało???

Jajcarski ten caravan-camper drogi ostatniej. Ja w takim mogę odbyć ostatnią drogę . Połączenie szlachetnego drewna z pozłacanymi elementami w stylu wczesnego baroku. To i tak lepszy pomysł niż J6 z obciętym dachem i zamontowanym WKM lub działkiem bezodrzutowym. Choć pewnie jest tak, że ten pierwszy wozi tych, którzy spotkali ten drugi.

A co do jakości tylko dwa zdania.
Odkąd auta projektują księgowi to lepiej już nie będzie.
Cytat za Clarksonem: Obsługa serwisowa to potężny zysk dla producentów.
I na otarcie łez też Clarkson: pod koniec lat 60 Toyota zaprojektowała auta, które się nie psują.

przedni zderzak ....
.....bar! tylko drinka z słomką brakuje.
tylni nie lepszy.

teraz nasuwa się pytanie.. czy kornik jest szybszy od rdzy ?:mrgreen: