Passion4Travel - 29 Marca
Moderator: luk4s7
Passion4Travel - 29 Marca
Koleżanki i Koledzy Tojotowcy, tym razem nie samochodami lecz motocyklem!
Już 29 marca o 20:00 kolejne spotkanie podróżników!
Ameryka Południowa przejechana z południa na północ. 22 tys. km po drogach i bezdrożach Kolumbii, Ekwadoru, Peru, Boliwii, Argentyny i Chile.
8 miesięcy w niezwykłej podróży poślubnej. Zapraszam na spotkanie z Magdą i Michałem laureatami wyróżnienia na tegorocznych Kolosach.
Najpierw się pobrali, potem rzucili swoje dotychczasowe prace, a w końcu ruszyli w niezwykłą podróż poślubną. I chociaż ani nie mieli doświadczenia, ani nie znali się na mechanice, to polecieli do Kolumbii i kupili motocykl. Ich pierwszy w życiu! Do dziś pozostają zauroczeni tym, co widzieli, ludźmi, których spotkali, i południowoamerykańskimi bezkresami, jakie ich otaczały w czasie podróży.
Mimo tego, że motor sprawiał im w trakcie wyprawy niemało problemów, Magda i Michał uważają, że wybór takiego środka transportu był strzałem w dziesiątkę. W końcu to właśnie dzięki temu, że przemieszczali się własnym „smokiem”, na Salarze de Uyuni w Boliwii mogli doświadczyć takiej wolności, nieograniczonej przestrzeni i absolutnej swobody podróżowania.
Tutaj znajdziecie więcej informacji.
http://passion4travel.pl/index.php/spot ... oludniowa/
http://www.facebook.com/event.php?eid=199929413364948
Pozdrawiam,
Już 29 marca o 20:00 kolejne spotkanie podróżników!
Ameryka Południowa przejechana z południa na północ. 22 tys. km po drogach i bezdrożach Kolumbii, Ekwadoru, Peru, Boliwii, Argentyny i Chile.
8 miesięcy w niezwykłej podróży poślubnej. Zapraszam na spotkanie z Magdą i Michałem laureatami wyróżnienia na tegorocznych Kolosach.
Najpierw się pobrali, potem rzucili swoje dotychczasowe prace, a w końcu ruszyli w niezwykłą podróż poślubną. I chociaż ani nie mieli doświadczenia, ani nie znali się na mechanice, to polecieli do Kolumbii i kupili motocykl. Ich pierwszy w życiu! Do dziś pozostają zauroczeni tym, co widzieli, ludźmi, których spotkali, i południowoamerykańskimi bezkresami, jakie ich otaczały w czasie podróży.
Mimo tego, że motor sprawiał im w trakcie wyprawy niemało problemów, Magda i Michał uważają, że wybór takiego środka transportu był strzałem w dziesiątkę. W końcu to właśnie dzięki temu, że przemieszczali się własnym „smokiem”, na Salarze de Uyuni w Boliwii mogli doświadczyć takiej wolności, nieograniczonej przestrzeni i absolutnej swobody podróżowania.
Tutaj znajdziecie więcej informacji.
http://passion4travel.pl/index.php/spot ... oludniowa/
http://www.facebook.com/event.php?eid=199929413364948
Pozdrawiam,
Re: Passion4Travel - 29 Marca
przychodzimy na 15.00 co by miejsca siedzące zająć !
Re: Passion4Travel - 29 Marca
a ja biere maskę PEGAS normalnie siwy ze smrodu fajek wróciłem. chyba słabo tam respektują przepisy o niepaleniu w miejscach publicznychGałka pisze:przychodzimy na 15.00 co by miejsca siedzące zająć !
Re: Passion4Travel - 29 Marca
ja szybciej wymiękłem przez ten dym
palenie jest obciachowe kopciuchy-smrodziuchy
palenie jest obciachowe kopciuchy-smrodziuchy
Re: Passion4Travel - 29 Marca
sam jestes opciachowy ciasteczkowy skrytozerco
w kinach od wiekow sie palilo, pianio gralo i wszyscy byli przestrzesliwi
Gercu zrob to w koncu w multikinie, zlotychkielbasach albo na stadionie narodowym, bo miejsca brak
w kinach od wiekow sie palilo, pianio gralo i wszyscy byli przestrzesliwi
Gercu zrob to w koncu w multikinie, zlotychkielbasach albo na stadionie narodowym, bo miejsca brak
Re: Passion4Travel - 29 Marca
Miejsce na razie zmianie nie ulegnie.
Ale faktycznie kilka osób zwróciło mi uwagę na palenie. I choć sam palę to wprowadzamy zakaz palenia na dużej sali i w przejściach oraz ograniczamy palenie przy barze. Jestem realistą, skoro właściciele Klinika palą to trudno wymagać aby goście nie palili. Bardzo jednak będę prosił wszystkich palaczy aby wychodzi na dwór. Swoją drogą w domu wychodzę na balkon to i w klubie mogę.
Ale faktycznie kilka osób zwróciło mi uwagę na palenie. I choć sam palę to wprowadzamy zakaz palenia na dużej sali i w przejściach oraz ograniczamy palenie przy barze. Jestem realistą, skoro właściciele Klinika palą to trudno wymagać aby goście nie palili. Bardzo jednak będę prosił wszystkich palaczy aby wychodzi na dwór. Swoją drogą w domu wychodzę na balkon to i w klubie mogę.
Re: Passion4Travel - 29 Marca
miejsce jst dobre raz ludzi jest wiecej raz mniej. jak bedą palacze wychodzili na faja to bedzie miło i miło. ciepło ma być wiec sami pewnie ciachna szluga na wietrze
Re: Passion4Travel - 29 Marca
Gerc pisze: Bardzo jednak będę prosił wszystkich palaczy aby wychodzi na dwór.
Re: Passion4Travel - 29 Marca
to co będzie ktoś od nas bo nie wiem czy się wybierać??
Re: Passion4Travel - 29 Marca
jak to nie jak tak..
i to wcześniej coby "emeryt" nie musiał stać pod ścianą...
i to wcześniej coby "emeryt" nie musiał stać pod ścianą...
Re: Passion4Travel - 29 Marca
słuchajcie no niesamowita wczorajsza ta histoyjka była. super zakręceni ludzie. uśmiałem się jak na dobrym kabarecie.
czekam z niecierpliwości na następną relację
czekam z niecierpliwości na następną relację
Re: Passion4Travel - 29 Marca
ja nie moglem byc do diaska
podobno, slyszalem od blablatka, zajebisci wyluzowani ludzie z darem opowiadania
, bo ostatni dzipowcy to raczej smetni napieci byli, Gercu burmistzru kapelanie
wykorzystaj koniunkture zrob z nimi moze serie pokazow przeciez 8miesiecy podrozowali!
podobno, slyszalem od blablatka, zajebisci wyluzowani ludzie z darem opowiadania
, bo ostatni dzipowcy to raczej smetni napieci byli, Gercu burmistzru kapelanie
wykorzystaj koniunkture zrob z nimi moze serie pokazow przeciez 8miesiecy podrozowali!
Re: Passion4Travel - 29 Marca
to pewnie się nie obrażali za pytania "ile kosztowało" uffff czyli było normalnieczobi pisze: ja nie moglem byc do diaska
podobno, slyszalem od blablatka, zajebisci wyluzowani ludzie z darem opowiadania
, bo ostatni dzipowcy to raczej smetni napieci byli, Gercu burmistzru kapelanie
wykorzystaj koniunkture zrob z nimi moze serie pokazow przeciez 8miesiecy podrozowali!
zamawiamy z Czobim powtórkę, plizzz
Re: Passion4Travel - 29 Marca
nie powtorke a czesc 2/3 . Gercu we no pociagnij temata z tymi ludzikami
Re: Passion4Travel - 29 Marca
najlepsze było: jedzie na motorze ? bez przedniego koła, które mam w ręku ? - popłakałem się ze śmiechu !