Dzięki Gene i Rokfor za krótkie podsumowanie
Kochani.
Dziękuję Wam za tak liczne przybycie. Mimo kiepsko zapowiadających się prognoz pogody mogliśmy się cieszyć przez większość czasu słoneczkiem, lasem i wspólnym towarzystwem
Chciałbym z tego miejsca podziękować osobom, bez których wsparcia CAMP by się nie odbył, którzy zawsze pytali, jak mogą pomóc i czy coś jeszcze mogą zrobić:
Gene, dziękuję za pomoc na miejscu i wspaniałą oprawę graficzną, którą co roku tak przeczołowicie przygotowujesz, dbając o każdy szczegół i o to aby cieszyła ona oko długo po zakończeniu Campa na koszulkach, naklejkach, plakatach.
Tynio, dziękuję że ogarnialeś stronę i rejestrację imprezy oraz aktualizowałeś ją w ekspresowym tempie. Również za ekspresowe wydrukowanie i oprawienie roadbooków i pomoc na miejscu
Plum, dziękuję, że chciało Ci się objechać i zweryfikować trasę a także przygotowanie i zredagowanie roadbooka mimo że nie mogłeś pojawić się na imprezie.
Rysio, dziękuję za przygotowanie i przeprowadzenie szkoleń z pierwszej pomocy. Jak zawsze mimo powagi zagadnienia, wiedza którą nam przekazywałeś była podana w przystępny a czasem zabawny sposób.
Fobos, dzięki za poprowadzenie licytacji. Twoje zaangażowanie miało odzwierciedlenie w rekordowej kwocie, którą udało się zebrać.
Pietia, dzięki za dowiezienie i montaż oznakowania oraz za super baner imprezy.
Hashid, dzięki za wsparcie mimo, że z " tylnego siedzenia"
Przepraszam, jeśli kogoś pominąłem ale to tylko dowodzi, że TLC-CAMP jest organizowany dzięki pracy zespołowej.
Dziękuję wszystkim partnerom TLC Camp, którzy co roku angażują się w zorganizowanie super fantów na licytację charytatywną.
W tym roku byli to:
Carsdubai
Bison Gear
Toyota Radość
Wyprawa 4x4
ACUBRA.pl
REDREEF
RONI
Dzięki chojności Waszej i Campowiczów udało się zebrać przeszło 11 tysięcy na pomoc dzieciakom, które przekazaliśmy Fundacji "Żyć na nowo" w Zawierciu.
Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok na kolejnym 14 TLC CAMP
Zachęcam Was do dzielenia się zdjęciami z Campa, niestety ja nie miałem czasu robić.
Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka
TLC CAMP 2023 w dniach 8-11.06 JURA
Moderator: luk4s7
Re: TLC CAMP 2023 w dniach 8-11.06 JURA
Małe ogłoszenie:
Na Campie została znaleziona bransoletka męska rzemieniowa oraz lampka turystyczna quechua.
Proszę o kontakt osoby, którym zginęły te rzeczy.
Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka
Na Campie została znaleziona bransoletka męska rzemieniowa oraz lampka turystyczna quechua.
Proszę o kontakt osoby, którym zginęły te rzeczy.
Wysłane z mojego M2011K2G przy użyciu Tapatalka
Re: TLC CAMP 2023 w dniach 8-11.06 JURA
To ja się wyłamię i zapodam ... zdjęcia
Re: TLC CAMP 2023 w dniach 8-11.06 JURA
Cześć,
i ja chce podziękować wszystkim organizatorom, sponsorom i uczestnikom tegorocznego Campa.13 TLC CAMP w Siamoszycach był moim pierwszym spotkaniem z Wami ,ale na pewno nie ostatnim. Miejsce naprawdę fajne ,szyszki mi nie przeszkadzały ,a w okolicach mnóstwo rzeczy do zwiedzania. Pomimo tego że prawie nikogo nie znałem to nie czułem się jakoś obco .Dzieciaki tez zadowolone z pobytu, było z kulturką bez głośnych balang ,tak więc TLC Camp jak najbardziej pro rodzinny.
Dzięki za wrzutkę zdjęć z CAMPA.
Do zobaczenia za rok.
i ja chce podziękować wszystkim organizatorom, sponsorom i uczestnikom tegorocznego Campa.13 TLC CAMP w Siamoszycach był moim pierwszym spotkaniem z Wami ,ale na pewno nie ostatnim. Miejsce naprawdę fajne ,szyszki mi nie przeszkadzały ,a w okolicach mnóstwo rzeczy do zwiedzania. Pomimo tego że prawie nikogo nie znałem to nie czułem się jakoś obco .Dzieciaki tez zadowolone z pobytu, było z kulturką bez głośnych balang ,tak więc TLC Camp jak najbardziej pro rodzinny.
Dzięki za wrzutkę zdjęć z CAMPA.
Do zobaczenia za rok.
Re: TLC CAMP 2023 w dniach 8-11.06 JURA
I znowu było fajnie Was zobaczyć. Dzięki Organizatorom że im się chciało i tym wszystkim co przyjechali że też im się chciało.
Re: TLC CAMP 2023 w dniach 8-11.06 JURA
Pełen szacunek dla całej ekipy organizującej campa!
Jak zwykle cudownie zobaczyć Wasze kochane mordy:)
Wpadłem co prawda na najtrudniejsze nocne oesy z nalewkami, ale zrobiłem wszystkie pieczątki!
No to do jesieni!
Jak zwykle cudownie zobaczyć Wasze kochane mordy:)
Wpadłem co prawda na najtrudniejsze nocne oesy z nalewkami, ale zrobiłem wszystkie pieczątki!
No to do jesieni!