TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Moderator: luk4s7
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Dziesiąty już rok z rzędu, niezawodnym partnerem TLC Camp jest australijska firma Terrain Tamer. Dokładnie tak, jak oferowane przez niego najwyżej klasy części do samochodów 4x4. Przekonajcie się sami!
http://www.terraintamer.com/pl/
http://www.terraintamer.com/pl/
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Kochani.
Coraz mniej czasu na rejestrację i zakup voucherów uczestnictwa na Campie. Po 7 maja zniknie także możliwość zamówienia koszulki w konkretnym rozmiarze.
Zatem jeszcze PRZED MAJÓWKĄ KUP UDZIAŁ W TLC CAMP I ZAMÓW KOSZULKI
http://tlc-camp.pl/rejestracja/
Coraz mniej czasu na rejestrację i zakup voucherów uczestnictwa na Campie. Po 7 maja zniknie także możliwość zamówienia koszulki w konkretnym rozmiarze.
Zatem jeszcze PRZED MAJÓWKĄ KUP UDZIAŁ W TLC CAMP I ZAMÓW KOSZULKI
http://tlc-camp.pl/rejestracja/
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Rozważam przybycie z córką ~2lata, na jeden dzień, czy będą jakieś atrakcje dla takich dzieci, może jacyś koledzy/koleżanki w podobnym wieku ?
- waldek_BB
- Klubowicz
- Posty: 506
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 12:57
- Auto: było: KZJ95
było: GV II 1.9 DDiS
jest: SX4 4x4 ... przynajmniej się nie psuje :) - Kontakt:
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
w liście zgłoszonych zawodników, aż roi się od dzieci
TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Oczywiście będą atrakcje, animacje dla dzieci oraz sporo rówieśników (tak +/- parę lat ).CooL pisze:Rozważam przybycie z córką ~2lata, na jeden dzień, czy będą jakieś atrakcje dla takich dzieci, może jacyś koledzy/koleżanki w podobnym wieku ?
Nie możemy jednak zapewnić że atrakcje będą trwały cały czas ani że będzie można „mieć dziecko z głowy”.
Tak jak Waldek napisał - w zgłoszeniach aż roi się od dzieci, co przekłada się wprost na frekwencję na Camp’ie.
Zapraszamy!
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Nie nie, nawet nie myślałem żeby podrzucać dziecko komukolwiek. Bardziej czy będzie miała co robić. Zapisałem rodzinę.luk4s7 pisze:Oczywiście będą atrakcje, animacje dla dzieci oraz sporo rówieśników (tak +/- pare lat ).CooL pisze:Rozważam przybycie z córką ~2lata, na jeden dzień, czy będą jakieś atrakcje dla takich dzieci, może jacyś koledzy/koleżanki w podobnym wieku ?
Nie możemy jednak zapewnić że przez cały czas ani że będzie można „mieć dziecko z głowy”.
Tak jak Waldek napisał - w zgłoszeniach aż roi się od dzieci, co przekłada się wprost na frekwencję na Camp’ie.
Zapraszamy!
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Super! Pamiętaj jeszcze o zakupie voucherów i ewentualnie koszulek. No i do zobaczenia na Camp’ie!
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Po raz kolejny partnerem TLC CAMP zostaje Xtreme Outback- marka australijskiej firmy ACS.
Xtreme Outback to sprzęgła dla samochodów 4WD, SUV oraz dla lekkich samochodów użytkowych - to linia do zastosowań wyczynowych przeznaczona do samochodów zmodyfikowanych, które wymagają ingerencji w układ przeniesienia napędu.
http://www.xtremeoutback.com.au/en/
Xtreme Outback to sprzęgła dla samochodów 4WD, SUV oraz dla lekkich samochodów użytkowych - to linia do zastosowań wyczynowych przeznaczona do samochodów zmodyfikowanych, które wymagają ingerencji w układ przeniesienia napędu.
http://www.xtremeoutback.com.au/en/
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Nagość! To nie do pomyślenia, żeby z futrem na wierzchu lub nagim brzuchem paradować na Campie! Co do damskich ubiorów to obowiązuje pełna swoboda.
Jednakże TYLKO DO 7 MAJA można zamówić koszulkę w konkretnym rozmiarze i jej odbiór jest gwarantowany. Po tym terminie zamówienia wstrzymujemy i produkujemy, produkujemy.
Zatem ZANIM RUSZYSZ NA MAJÓWKĘ - do dzieła! Kupować koszulki i vouchery na uczestnictwo w TLC Camp. Koszulki oczywiście będą na Was czekać do odbioru na Campie.
http://www.tlc-camp.pl/rejestracja/
Jednakże TYLKO DO 7 MAJA można zamówić koszulkę w konkretnym rozmiarze i jej odbiór jest gwarantowany. Po tym terminie zamówienia wstrzymujemy i produkujemy, produkujemy.
Zatem ZANIM RUSZYSZ NA MAJÓWKĘ - do dzieła! Kupować koszulki i vouchery na uczestnictwo w TLC Camp. Koszulki oczywiście będą na Was czekać do odbioru na Campie.
http://www.tlc-camp.pl/rejestracja/
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Przypominam o terminie zakupu koszulek. Jeszcz tylko do jutra czyli 07.05 można zakupić wybrany rozmiar.
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Moi Drodzy
Zanim przeczytacie co ja mam do napisania spójrzcie na post wyżej w sprawie koszulek. Potem dziewczyny na recepcji wysłuchują pretensji tych co nie doczytają choć na szczęście są to nieliczne przypadki.
Zbliża się powoli termin Campa. Fajnie będzie z Wami się spotkać. Nie mniej jednak pamiętajmy, że jest to impreza biwakowa a nie hotelowa. Celowo napisaliśmy, że powracamy do korzeni bo będzie bardziej naturalnie i biwakowo. Nie oczekujcie kelnerów w białych kitlach czy prądu specjalnie doprowadzonego do Waszego namiotu. Jedziemy do lasu. Miejsce jest urokliwe i bardzo klimatyczne. Miejsca zadaszonego do siedzenia w razie deszczowej pogody jest sporo w różnych altankach pod drzewami. Sama polana otoczona jest wysokimi świerkami zatem nie będziemy siedzieli na patelni. Cienia jest sporo. Również posiłki będą klimatycznie przygotowane - np jajecznica na wielkiej patelni przy palenisku otwartym. Stołówki jak w zeszłym roku nie będzie. Nasz Gospodarz jest fanem własnych przetworów zatem będzie smacznie i swojsko. Miałem okazję skosztować wędlin i kiełbasek własnej roboty. Mamy do dyspozycji dwie polany z ładną przystrzyżoną trawką oraz 65 hektarów lasu!!!. Zatem wszyscy się zmieścimy. Uprasza się o nie stękanie, że mało miejsca. W lesie są szerokie drogi z miejscem po bokach każdej z nich. Spokojnie można się tam rozbijać a będzie przy tym troszkę prac leśno biwakowych. Jedną z polan przeznaczymy dla rodzin z dzieciakami. Na polanach w tym roku będzie ciaśniej. Powstanie nawet funkcja parkingowego, którą na klatę przyjął Leśny. Przypomnijcie sobie jak było ciasno we Włościejewkach przez 5 lat kiedy TLC organizowało tam Campa. Przeżyliśmy i było fajnie. Tym razem też będzie fajnie. Jeśli potrzebujecie wokół siebie po dwadzieścia metrów przestrzeni to od razu rozbijajcie się w lesie. Wszystko na miejscu oznakujemy. Nie pytajcie też o menu. To nie Mc Donald. Jeśli ktoś takowego zapragnie jest 20 minut drogi od Wilczego Jaru. Będzie smacznie i przystępnie cenowo. W formularzach zgłoszeniowych pytaliśmy o posiłki w celach informacyjnych aby Gospodarz odpowiednio sie przygotował. Nie jest to forma zamówienia.
W przypadku gdy ktoś będzie potrzebował kwatery dla dziecka, żony czy kochanki niedaleko jest kilka hotelików, które podamy przed Campem.
Do zobaczenia. Wkrótce kolejne info.
Zanim przeczytacie co ja mam do napisania spójrzcie na post wyżej w sprawie koszulek. Potem dziewczyny na recepcji wysłuchują pretensji tych co nie doczytają choć na szczęście są to nieliczne przypadki.
Zbliża się powoli termin Campa. Fajnie będzie z Wami się spotkać. Nie mniej jednak pamiętajmy, że jest to impreza biwakowa a nie hotelowa. Celowo napisaliśmy, że powracamy do korzeni bo będzie bardziej naturalnie i biwakowo. Nie oczekujcie kelnerów w białych kitlach czy prądu specjalnie doprowadzonego do Waszego namiotu. Jedziemy do lasu. Miejsce jest urokliwe i bardzo klimatyczne. Miejsca zadaszonego do siedzenia w razie deszczowej pogody jest sporo w różnych altankach pod drzewami. Sama polana otoczona jest wysokimi świerkami zatem nie będziemy siedzieli na patelni. Cienia jest sporo. Również posiłki będą klimatycznie przygotowane - np jajecznica na wielkiej patelni przy palenisku otwartym. Stołówki jak w zeszłym roku nie będzie. Nasz Gospodarz jest fanem własnych przetworów zatem będzie smacznie i swojsko. Miałem okazję skosztować wędlin i kiełbasek własnej roboty. Mamy do dyspozycji dwie polany z ładną przystrzyżoną trawką oraz 65 hektarów lasu!!!. Zatem wszyscy się zmieścimy. Uprasza się o nie stękanie, że mało miejsca. W lesie są szerokie drogi z miejscem po bokach każdej z nich. Spokojnie można się tam rozbijać a będzie przy tym troszkę prac leśno biwakowych. Jedną z polan przeznaczymy dla rodzin z dzieciakami. Na polanach w tym roku będzie ciaśniej. Powstanie nawet funkcja parkingowego, którą na klatę przyjął Leśny. Przypomnijcie sobie jak było ciasno we Włościejewkach przez 5 lat kiedy TLC organizowało tam Campa. Przeżyliśmy i było fajnie. Tym razem też będzie fajnie. Jeśli potrzebujecie wokół siebie po dwadzieścia metrów przestrzeni to od razu rozbijajcie się w lesie. Wszystko na miejscu oznakujemy. Nie pytajcie też o menu. To nie Mc Donald. Jeśli ktoś takowego zapragnie jest 20 minut drogi od Wilczego Jaru. Będzie smacznie i przystępnie cenowo. W formularzach zgłoszeniowych pytaliśmy o posiłki w celach informacyjnych aby Gospodarz odpowiednio sie przygotował. Nie jest to forma zamówienia.
W przypadku gdy ktoś będzie potrzebował kwatery dla dziecka, żony czy kochanki niedaleko jest kilka hotelików, które podamy przed Campem.
Do zobaczenia. Wkrótce kolejne info.
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Czy to znaczy, że mamy wziąć ze sobą piłę motorową i trak gąsienicowy?kylon pisze:Spokojnie można się tam rozbijać a będzie przy tym troszkę prac leśno biwakowych.
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Tak i zacznij już łatwić pozwolenia bo naczelny szkodnik co pozwalał na cięcia już zdegradowanyMirekk pisze:Czy to znaczy, że mamy wziąć ze sobą piłę motorową i trak gąsienicowy?kylon pisze:Spokojnie można się tam rozbijać a będzie przy tym troszkę prac leśno biwakowych.
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
Jak co roku Whiteline wspiera TLC CAMP.
Whiteline to australijski, doskonale nam znany, producent światowej klasy tulei zawieszeń.
http://www.whiteline.com.au
Whiteline to australijski, doskonale nam znany, producent światowej klasy tulei zawieszeń.
http://www.whiteline.com.au
Re: TLC Camp 2018 - Wilczy Jar
4x4 Flat Earth dołącza do grona partnerów medialnych TLC Camp 2018
https://www.youtube.com/channel/UC8Ycpg ... TeGD-BaBLg
https://www.youtube.com/channel/UC8Ycpg ... TeGD-BaBLg