Myślę że to wszystko dość akademickie rozważania. Dla jednego gra fajnie, dla innego kiepsko. Dużo zmienia rodzaj muzyki której się słucha i punkt odniesienia. Jak podzwoniłem kiedyś po firmach car audio pytając co można fajnego zrobić w LC to pierwsze wszyscy sugerują wygłuszenie drzwi „a potem pan zdecyduje czy chce coś zmieniać czy już poprawa jest taka że wystarczy”.
Jak ktoś jeździł lepiej wygłoszonym autem czyli czymś bardziej z segmentu premium to może mieć inne oczekiwania. No i jak słucha koncertów jazz’owch a inny popu to też mówimy o innych wymaganiach względem stereo.
Myślę że w Hilu głośniki mogą być gorszej jakości niż w LC bo z założenia to auto użytkowe. Pewnej jak już ma JBL to coś tam lepszego jest i włożyli w to trochę więcej pracy na etapie projektowania.
Moje LC J15 w wersji Prado gra dobrze. Dla mnie nawet bardzo dobrze. Mam odniesienie do takiego samego LC w wersji Invincible z JBL’em i gra tam lepiej. Sporo lepiej ale nie jest to żadna przepaść. To wszystko na moje laickie ucho. Ot tak po prostu.
A prawdziwi fani car audio się uśmiechają z politowaniem czytając te nasze tutaj wypociny