Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Opis naszych samochodów.

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: sebastian44 »

Ja mam zamkniete nadwozie i użyłem sklejki wodooodpornej wiec nie mam problemu z rozłażeniem sie drewna. Jak ktos chce moze też użyć sklejki szalunkowej, ona jest juz absolutnie odporna na warunki atmosferyczne, można z niej zrobić tratwe ;) U siebie użyłem prowadnic teleskopowych ale nie przewymiarowanych, o ile pamietam jakies 45 kg nośnosci, dzieki temu są wąskie i nie zabierają miejsca. Jak na razie spisują sie bez zarzutu przy szufladzie załadowanej narzędziami. Oczywiscie wysuwając szuflade widać że nie jest to 100 % sztywne- ale moim zdaniem nie musi, jak zamkniemy szuflady cała konstrukcja jest bardzo sztywna.

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Jak patrzyłem po prowadnicach, to nic tak nie podbija ceny jak długość wysuwu...
Sklejka jest całkiem wdzięcznym materiałem do obróbki więc nie mając plotera laserowego i giętarki CNC pewnie też bym się na nią decydował. Mam wrażenie że opcja z giętej blachy daje niewiele więcej. Waga podobna... miejsca trochę więcej bo ścianki cieńsze. Wygląda natomiast zdecydowanie poważniej. Najlepsze jednak by było aluminium, bo nie dość ładne to jeszcze odporne na korozje i 30-40% lżejsze.
Co do korozji to obejrzałem jak co podcieka i wnioski są następujące- zabudowa w wodzie stać nie będzie, nawet jak napada, bo podłoga jest przetłoczona a spód zabudowy opiera się na wypustach, więc wilgoć rynienkami wyjdzie. Przy samej klapie, szuflady są lekko cofnięte, więc znów nie będzie po nich cieknąć. Pewnie wyjdzie co i jak za 3 lata :) Najwyżej na ich podstawie narysuje sobie ładne, aluminiowe :)

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Plan na jutro... Założyć w końcu ogrzewanie do namiotu... Pierwotny plan przewidywał że będzie zamontowane w przestrzeni pomiędzy szufladami a końcem paki, ale okazało się że szuflady sięgają do końca... Aktualnie jestem na etapie "dla czego nie kupiłem zestawu z obudową?". Kolejna koncepcja to techniczny słupek na środku paki, z ogrzewaniem i przetwornicą. Tylko czas się powoli kończy a nawet sklejka mi wyszła...
Obrazek

Awatar użytkownika
sebastian44
Posty: 2141
Rejestracja: 01 lis 2009, 18:23
Auto: była BJ73, była KZJ95, aktualnie TRJ120
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: sebastian44 »

Kupiłeś oryginalne czy chińskie?

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Do grzania namiotu kupiłem chińskie. Do silnika i kabiny mam eberspachera. Uznałem że za rzadko odpalam i za dobre mam śpiwory żeby ładować kasę w oryginał :)

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Ponieważ terminy gonią, zamiast robic nową zabudowę, na szybko zamykam starą.
W praktyce wydaje się to całkiem niezłą koncepcją- dwa główne pałąki z blachy czarnej 3mm, przenoszą obciążenia, a środek, z aluminium 1.5mm wszystko ładnie zamyka, ważąc przy tym tyle co nic.
Na razie sam szkielet, bez drzwiczek...
Obrazek

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Zaczynają pojawiać się detale... Wygląda na to że nawet nie walnąłem się za bardzo przy wymiarowaniu :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Pojawił się w końcu namiot dachowy.
Najchętniej wziąłbym dużą skorupę, ale ostatecznie padło na Ocean-Cross Gobi 160cm.
Argumenty które przemówiły za tym konkretnym:
-miękki bo lżejszy
-160 bo z jednej strony mieści rodzine, z drugiej pozostaje w obrysie paki pickupa (nie chciałem nad kabiną)
-ocean cross bo... tylko to było... Przez 2 miesiące próbowałem cokolwiek bezskutecznie kupić. Zamówiona paczka spóźniała się coraz bardziej, więc zdecydowałem się na tydzień przed wyjazdem, zmienić zamówienie na w/w.
Kupowałem z pełną świadomością że jest to produkt niskiej jakości i szału nie będzie i nie zawiodłem się :) Wykonanie jest... siermiężne... Widać że jest to montowane w warunkach dość prymitywnych z nastawieniem na niską cenę.
Otwory montażowe nie są wiercone z szablonu a przypadkowo, z ręki. Stało się to wyjątkowo upierdliwe przy próbie założenia innego adaptera do dachu- listwy poprzeczne zamiast podłużnych i montaż bezpośrednio do relingu.
Otwory w podłodze nie są w żaden sposób obrobione czy zakute- dziura w arkuszu blachy, z wystającymi wiórami, zaklejona kawałkiem przeźroczystej izolki (chyba takie uszczelnienie).

Główna struktura podobno uszyta z bawełny 260g/metr. Na razie rozkładałem jedynie w biurze. Temperatura otoczenia 21C, wewnątrz namiotu sauna... Na szczęście są okna i moskitiery.
Jak już pisałem tyżej nie czuje się zawiedziony, bo kupując taki namiot od razu się zastawiłem że różnica cenowa nie wynika z lepszego zarządzania w firmie. Być może, jeśli cos mnie będzie szczególnie denerwować, samodzielnie dorobię lepszej jakości.

Co do wykonania detali, załączam zdjęcia poniżej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Krótka relacja z montażu ogrzewania powietrznego.
Na miejsce montażu, została wybrana lewa bakista w zabudowie szufladowej. Pierwotnie koncepcja przewidywała że nagrzewnica będzie mocowana do zabudowy szufladowej, ale kotwienie bezpośrednio do podłogi pozwoliło na bardzo proste wyprowadzenie wydechu.

Zaczęliśmy od wywiercenia centralnego otworu do odprowadzenia spalin.

Obrazek

Następnie, zgodnie z dołączonym wzornikiem, nawierciliśmy 4 otwory pod płytkę mocującą. W otworach umieściliśmy aluminiowe nitonakrętki. Wszytko akurat świetnie zgrywa się z przetłoczeniami podłogi.

Obrazek

Aby nagrzewnica nie leżała na podłodze, wykonaliśmy słupki z tulejami dystansowymi 50mm.

Obrazek

Przy pomocy fabrycznej płytki montażowej, umieściliśmy nagrzewnicę we właściwym miejscu. Pompa paliwa została zamontowana na prawej, tylnej szpilce.

Obrazek

Wydech został wyprowadzony dołem i dokręcony na dystansie do zderzaka. Wszystko akurat tak pręży że dodatkowo zabezpiecza przed rozpięciem się układu.

Obrazek

Aby zapewnić dopływ świeżego powietrza, w lewej zaślepce zabudowy umieściliśmy dwie kratki nawiewne.

Obrazek

Obrazek

Do doprowadzenia ciepłego powietrza do namiotu użyliśmy izolowanego przewodu elastycznego (termoflex). Dołączony w zestawie nie nadawał się do tego ani ze względu na długość, ani na brak izolacji. Optymalna długość przewodu wyszła nam około 330cm.

Obrazek

Obrazek

Przewód wyprowadziliśmy z zabudowy w przednie części. Wykonaliśmy i obrobiliśmy w tym celu otwór (chyba fi 130)
Aby wszystko ładnie wyglądało, nacięliśmy wykładzinę alla pizza i wywinęliśmy do dołu.

Obrazek

Na przewód termoflex (z dość delikatnej aluminiowej folijki), uszyłem pokrowiec z cordury 500D z punktami do montażu w namiocie. Na końcu zamontowaliśmy dołączoną w zestawie wyrzutnie Wewnątrz wkleiliśmy na srebrna izolację wentylacyjną, fabryczny przewód powietrza żeby usztywnić zakończenie i ułatwić montaż wyrzutni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przewody paliwowe także zostały wymienione na porządne gumowe, zbrojone 8mm a całość zasilana jest z 22l zbiornika do jachtu. Więcej zdjęć wkrótce.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: rolkos »

Teoretycznie żeby "webasto" zapewnić lepszą wydajność (mniej paliwa i prądu) wlot powietrza też powinien być z namiotu (wtedy dogrzewa tylko już ciepłe powietrze które jest w namiocie).
W średnio zimnych warunkach (kilka na minusie) pewnie nie ma znaczenia, ale jakby tak było -22C to już może.

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Niestety nie byłem w stanie, w żaden sensowny sposób, pociągnąć czerpni do namiotu.
Co do niskich temperatur zapewne niebawem zweryfikuje, bo jutro ruszamy za Murmańsk...

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

No i zabudowa skończona. Chyba wyszło nie najgorzej jak na domowa wydłubkę :)

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Mesel
Klubowicz
Posty: 511
Rejestracja: 05 paź 2009, 14:38
Auto: V8/KDJ90
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Mesel »

Ja ze swojej strony daje Okejkę :mrgreen:

Awatar użytkownika
Templar
Posty: 989
Rejestracja: 18 lip 2012, 13:08
Auto: Hilux 2011 3.0
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Templar »

Szybki update (zdjęcia ze strony Wyprawa4x4).
Auto dostało mały pakiet nowych części od Kylona.

Obrazek

Pod maskę trafił dodatkowy filtr paliwa. Po czkawce po wizycie na Ukrainie uznałem że wychodzi taniej niż wymiana wtryskiwaczy...

Obrazek

Tylne zawieszenie Amady wyleciało, a na jego miejscu pojawiły się regulowany Terrain Tamer.

Obrazek

Ostatecznie zdecydowałem się także na wywalenie fabrycznych resorów i montaż Resory Terrain Tamer +50mm, +300kg.
Ostatecznym motywatorem stała się stała zabudowa paki.

Obrazek

Czy jest różnica? Jest. Auto przestała na garbach wierzgać dupą. Zawieszenie jest dość twarde, ale po jednym dobiciu od razu się stabilizuje i jedzie ja wcześniej.
Czy je kocham stwierdzę pewnie po powrocie z Przylądka Północnego...

Awatar użytkownika
Cruiser
Posty: 959
Rejestracja: 29 maja 2010, 23:31
Auto: one fifty, Hilux DC 2.5
Kontakt:

Re: Mół osiołek, czyli Hilux 2011+ by Templar

Post autor: Cruiser »

A to na dachu to HiLift, czy działko przeciwlotnicze? Tak wypasionego Hila sprawdzanego w terenie to jeszcze nie widziałem.... Szacun! I szerokości!

ODPOWIEDZ