Toyota Land Cruiser Owners Club Poland

W Niemczech jak i w Polsce obowiązują te same przepisy EU czyli: auta zarejstrowane po 10.2007 (liczy się pierwsza rejestracja !) nie mogą miec orurowań i kropka, w tym temacie więcej nie wymyślisz. Vacek się załapał chyba o 2 czy 3 miesiące. Ja np. jeżdże z duszą na ramieniu, ale już się przyzwyczaiłem.

No, ale rozumiem, że takie można mieć: http://www.steeler.pl/?p=glowna ?
i ARB z taką homologacją również?

Ciekawe czy policyjne Pathfindery i niektóre Peugeoty Partnery ze Straży Miejskiej mają orurowania z homologacją

Na tych zdjęciach widzę rurkę, jesli to jest auto nowe to jest nielegalna, no chyba że jest to auto specjalne: SG, Policja, Energetyka itp, tych przepisy nie obowiązują.

No tak, ale nie rozmawiamy o rurce, tylko o zderzaku. Jeżeli ten nie ma żadnej rurki - sam zderzak, to pytanie, czy jest legalny, czy nie. Poprosiłem znajomego, żeby poszperał na niemieckich stronach, to z tego co znalazł, decyzja w tym temacie zależy to od robiącego przegląd i chodzi o to, żeby zderzak taki nie miał ostrych kantów.

Co do ARB, to wszędzie na stronach podawane jest, że brak homologacji EU.

Daj znac koniecznie co ten Twoj gosc od przegladow na to. Ja mialem jakims cudem przeglad wazny 2 lata wiec jeszcze po oszpejowaniu auta w stacji nie bylem. Jade w Maju i sam nie wiem czego sie spodziewac.
Trzeba przetrzec szlak jesli chodzi o takie przeglady.
Teoria np mowi ze zaden samochod z instalaja LPG nie ma prawa wjechac: do tunelu, na prom, do garazu podziemnego, byc transpotowany kontenerem np przez ocean itd.. czyli ogolnie wyprawowka bez praw...
I kto decyduje o okresach miedzy przegladami? czemu mialem 2 letnia karencje? moze ktos wie?

Nowe auto ma po 3 latach pierwszy przegląd, kolejny po 2 a później to już co rok

Tutaj toczył się już ciekawy wątek na ten temat:
http://www.tlc.org.pl/viewtopic.php?f=2&t=979

W sumie nieciekawy. Bo po przeczytaniu tego rozporządzenia i dyrektywy EU, to wygląda na to, że jest tzw. dupa. Co do samych terminów (październik 2007 1. rejestracja w Polsce), to jest wynikiem rozporządzenia a nie dyrektywy. Z samego tekstu wynika, że wolne od problemu są samochody z dopuszczalną masą całkowitą powyżej 3.5T ale to oznacza inne problemy

Cześć zderzaków ARB do toyot ma homologację, ale to dotyczy popularnych modeli w Europie. Na homologację dla FJ pewnie nie ma co liczyć - koszta. Co najwyżej można kombinować, jak w tym wątku powyżej. Sam fakt, że do LC120 bez poszerzeń zderzak ma homologację jest o tyle ciekawy, że pewnie jako konstrukcja nie jest taki groźny, jak się może wydawać. Treść dyrektywy określa, jakie parametry musi spełniać taki zderzak (generalnie minimalny promień krągłości krawędzi oraz oddziaływanie na pieszego). Jak czyta się całą tą dyrektywę, to ma się wrażenie, że chodzi w niej głównie o orurowanie. Bo badanie robi się z nim i bez (czyli co - bez zderzaka wgólne - bez sensu). W treści przejawia się sformułowanie - układ zabezpieczający. I jego masa nie może przekraczać 18 kg a dokładnie:

Całkowita masa przedniego układu zabezpieczającego, łącznie ze wszystkimi wspornikami i łącznikami, nie
może przekraczać 1,2 % masy pojazdu, dla którego układ został zaprojektowany, z uwzględnieniem górnej
granicy 18 kg.

Jak ktoś ma dostęp do tego świstka od ARB z homologacją, to będę wdzięczny za podesłanie. Jest pewnie w nim nr badania i może da się dojść do jakichś szczegółów. Może ARB dostaje tą homologację na tej zasadzie, że jak zderzak nie ma dodatkowo orurowania, to go te wszystkie przepisy nie dotyczą?

Jak coś ustalę na stacji diagnostycznej, dam znać.

Emu pisze:W Niemczech jak i w Polsce obowiązują te same przepisy EU czyli: auta zarejstrowane po 10.2007 (liczy się pierwsza rejestracja !)...

Zapomniałeś o dwóch istotnych słowach: pierwsza rejestracja "W KRAJU"

5) w § 7 dodaje sie ust. 11 w brzmieniu:
"11. W przypadku samochodu osobowego, samochodu ciezarowego lub pojazdu specjalnego,których dopuszczalna masa calkowita nie przekracza 3,5 t, przednie orurowanie lub dodatkowy przedni zderzak, majace sluzyç do ochrony pojazdu przed uszkodzeniami w razie zderzenia z innym przedmiotem, moga byç zamontowane wylacznie w pojazdach, dla których zostaly homologowane. Przepis ten nie dotyczy urzadzen, o masie ponizej 0,5 kg, które przeznaczone sa wylacznie do ochrony reflektorów. Dotyczy pojazdów rejestrowanych po raz pierwszy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej po dniu 20 pazdziernika 2007 r.";

Amen

Ciekawi mnie jednak to, że homologację mają tylko zderzaki ARB bez rur chroniących gril i reflektory. Biorąc pod uwagę to ograniczenie dotyczące masy, nie powinny jej mieć. Może jest więc tak, że zderzaki podchodzą pod inne przepisy? Czy ma ktoś oryginalny dokument do zderzaka ARB, gdzie można podejrzeć nr homologacji?

Tak . Ja mam i dotyczy to wykonania homologacji do danego auta. Przepis zabrania montażu zderzaka bez homologacji. Skoro ma homologację to znaczy, że można go zamontować. To samo dotyczy orurowania. Możesz zrobić homologacje we własnym zakresie. trzeba dostarczyć samochód dwa zderzaki przy czym jeden na zniszczenie i zapłacić około 20 tyś PLN.

Chodzi o nr homolagacji - czyli badania. Czy możesz go podać? Z treści tej dyrektywy po Polsku (może tu jest jakaś nieścisłość) wynika tak na pierwszy rzut oka, że zderzaki tego typu nie powinny mieć homologacji w jej ramach ze względu na masę. Może się mylę. Możliwe, że dotyczą więc ich inne przepisy. Możliwe, że po tym numerze uda się do czegoś dojść. Na dokumencie powinien być znaczek "e" z cyferką kraju i pod spodem jakieś dodatkowe oznaczenia.

Mam ją w firmie, a dziś mnie tam nie ma ale jest to dyrektywa Unijna nr 066/ łamane chyba na rok. Temat mielony już od 2007 roku więc nie bardzo rozumiem po co analizować przepisy od nowa .

moga być zamontowane wylącznie w pojazdach, dla których zostały homologowane

Dla mnie przepis jest jasny.

To jest jasne - bez 2 zdań. Niejasne jest tylko to, że z treści dyrektywy na mój ogląd wygląda to tak, że taki zderzak nie ma prawa przejść homologacji ze względu na masę. Może jest więc tak, że to tyczy jednak tylko orurowania. Nawet oryginalna konstrukcja zderzaka nie zmieści się w 18 kg w autach o tych gabarytach. W FJcie oryginał waży coś koło 50 funtów.

Dzisiaj zmuszę się do przeczytania całej treści. Sama dyrektywa to:
DYREKTYWA 2005/66/WE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY

Znaczek powinien wyglądać jakoś tak:
e1
01*1471

i o to 1471 się rozbija moje pytanie.

EDIT:
Wspomniana wyżej dyrektywa odnosi się do "Przednich układów zabepieczających". "Zderzak" jest w niej zdefiniowany jako odrębne pojęcie. A skoro tak i pojazd jest spoza EU, to nie musi mieć homologacji zderzaka w przypadku importu prywatnego. Co o tym sądzicie?

Pomijajac kwestie homologacji zanim zamontujesz ARB zadaj sobie pytanie do czego chcesz uzywac auta. Jesli przeprawowka - a do tego raczej nie zostal stworzony - to jak najbardziej ARB by sie przydal. Jesli do weekendowych szalenstw i dalszych wyjazdow to stalowka jest zbedna. Pomijam fakt przypadkowej stluczki majac niehomologowany zderzak a ofiara cos na ten temat wie - zadne ubezpieczenie nie wyplaci zlamanej zlotowki.
Jezdze bez ARB i tak naprawde nie odczuwam braku.