Reduktor, blokady kiedy używać?
Moderator: luk4s7
- seburaj
- Posty: 2541
- Rejestracja: 24 kwie 2007, 15:15
- Auto: by?o: LJ70, BJ73, HDJ100, KZJ95...
- Kontakt:
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
nie
nie wiem, jak jest w J120, ale w J100 skośnoocy wymyślili taki - dziwny dla mnie - patent
mianowicie po zapięciu redukcji komp sterujący dowiaduje sie o tym fakcie z czujnika (o którym pisałem) i między innymi (oprócz zapięcia międzyosiówki i umożliwienia - opcjonalnie - zapięcia blokady tylnego mostu) nakazuje ATM przejście w specjalny program... program ten wymusza "ciągnięcie" obrotów silnika na każdym biego do około 3.300 obr (nie pamiętam dokładnie) bez względu na faktyczne obciążenie sielnika i dopiero zmienia bieg na wyższy
skutkiem ubocznym ww jest sakramenckie pie.dolnięcie przy każdej zmianie biegów, coś jakbyś w manualu zmienia biegi jedynie wysprzęglając, bez ujęcia gazu
jak sie głębiej zastanowić to intencją inżynierów było, aby podczas jazdy na reduktorze, nie mając zero-jedynkowych sygnałów od kierowcy via pedła gazu, skrzynia za szybko nie przełączała biegów do góry (na przykład na grząskich podjazdach) - co mogłoby sie zakończyć przy mniej wprawnym kierowcy utratą trakcji bez możliwości jej ponownego podjęcia
mnie akurat taki system pracy nie odpowiadał, więc go z - bypass`owałem, a jazde na reduktorze na konkretnych biegach (w zależności od specyfiki terenu) wymuszam mieszaniem lewarkiem
nie wiem, jak jest w J120, ale w J100 skośnoocy wymyślili taki - dziwny dla mnie - patent
mianowicie po zapięciu redukcji komp sterujący dowiaduje sie o tym fakcie z czujnika (o którym pisałem) i między innymi (oprócz zapięcia międzyosiówki i umożliwienia - opcjonalnie - zapięcia blokady tylnego mostu) nakazuje ATM przejście w specjalny program... program ten wymusza "ciągnięcie" obrotów silnika na każdym biego do około 3.300 obr (nie pamiętam dokładnie) bez względu na faktyczne obciążenie sielnika i dopiero zmienia bieg na wyższy
skutkiem ubocznym ww jest sakramenckie pie.dolnięcie przy każdej zmianie biegów, coś jakbyś w manualu zmienia biegi jedynie wysprzęglając, bez ujęcia gazu
jak sie głębiej zastanowić to intencją inżynierów było, aby podczas jazdy na reduktorze, nie mając zero-jedynkowych sygnałów od kierowcy via pedła gazu, skrzynia za szybko nie przełączała biegów do góry (na przykład na grząskich podjazdach) - co mogłoby sie zakończyć przy mniej wprawnym kierowcy utratą trakcji bez możliwości jej ponownego podjęcia
mnie akurat taki system pracy nie odpowiadał, więc go z - bypass`owałem, a jazde na reduktorze na konkretnych biegach (w zależności od specyfiki terenu) wymuszam mieszaniem lewarkiem
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 12 lip 2010, 11:03
- Auto: Hilux
- Kontakt:
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Koledzy a powiedzcie mi ( jestem całkowitym laikiem, nawet jeszcze nie mam samochodu 4x4 ale już niedługo się to zmieni i będzie Hilux 2008 ) ale do rzeczy:
Co ma Hilux - dołączany przód to wiem ale co jeszcze ???
Ps: nie śmiejcie się za bardzo z mojego pytania.
Pozdrawiam
Co ma Hilux - dołączany przód to wiem ale co jeszcze ???
Ps: nie śmiejcie się za bardzo z mojego pytania.
Pozdrawiam
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Lepiej konkretnie pytać w dziale Hilux ale skoro już padło to ok:
- ma reduktor włączany manualnie
- ma dołączany przędni napęd manualnie
- ma blokadę LSD z tyłu
- i właściwie nic więcej
- ma reduktor włączany manualnie
- ma dołączany przędni napęd manualnie
- ma blokadę LSD z tyłu
- i właściwie nic więcej
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 12 lip 2010, 11:03
- Auto: Hilux
- Kontakt:
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Dzięki za odpowiedź i sorry za zamieszanie w tym temacie
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
w mojej 80-ce Automat /chyba jak wszędzie / załącza się blok centrala przy wrzucie na L - reduktor. Dzięki FORUM odnalazłem koniec z zaślepką, dokupiony włącznik podłączyłem i mam możność sterowania "kiedy chcę" rzeczonym centralem.....ale:
czy jest możliwość w związku z powyższym takiej ingerencji w ......, abym przy włączaniu reduktora nie miał z automatu załączonej blokady tegoż centralnego - ponieważ, gdyż właczałbym sobie go kiedy mi się przyśni włącznikiem, o którym napisałem wyżej, a reduktor używałbym z większą swobodą !
szacunek za podp.
czy jest możliwość w związku z powyższym takiej ingerencji w ......, abym przy włączaniu reduktora nie miał z automatu załączonej blokady tegoż centralnego - ponieważ, gdyż właczałbym sobie go kiedy mi się przyśni włącznikiem, o którym napisałem wyżej, a reduktor używałbym z większą swobodą !
szacunek za podp.
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Poszukaj w dziale J8 - właśnie wałkuje się tam ten temat (chyba wątek o automat skrzyni biegów)oldi pisze:w mojej 80-ce Automat /chyba jak wszędzie / załącza się blok centrala przy wrzucie na L - reduktor. Dzięki FORUM odnalazłem koniec z zaślepką, dokupiony włącznik podłączyłem i mam możność sterowania "kiedy chcę" rzeczonym centralem.....ale:
czy jest możliwość w związku z powyższym takiej ingerencji w ......, abym przy włączaniu reduktora nie miał z automatu załączonej blokady tegoż centralnego - ponieważ, gdyż właczałbym sobie go kiedy mi się przyśni włącznikiem, o którym napisałem wyżej, a reduktor używałbym z większą swobodą !
szacunek za podp.
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
No to i ja sie podepne.
Jak wyglada sprawa jazdy z blokada tylnego mostu spieta ? w instrukcji jest informacja by nie przekraczac 8km/h i zapinac ja tylko w przypadku zakopania sie. Dzisiaj jezdzilem dosc dlugo z zapieta blokada bo droga byla taka ze bym sie po prostu bez nie j zakopal a opony mam szosowki Czy te 8km/h to informacja dla idiotow ktorzy mieliby uzyc blokady na czarnym czy jest to podyktowane jakimis wzgledami konstrukcyjnymi tejze blokady ?
Jak wyglada sprawa jazdy z blokada tylnego mostu spieta ? w instrukcji jest informacja by nie przekraczac 8km/h i zapinac ja tylko w przypadku zakopania sie. Dzisiaj jezdzilem dosc dlugo z zapieta blokada bo droga byla taka ze bym sie po prostu bez nie j zakopal a opony mam szosowki Czy te 8km/h to informacja dla idiotow ktorzy mieliby uzyc blokady na czarnym czy jest to podyktowane jakimis wzgledami konstrukcyjnymi tejze blokady ?
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
to jest ciężko postawione pytanie bo jak na czarnym zapinasz blokadę tylnego mostu to raczej niezależnie od prędkości wychodzisz na id...
Jak zapinasz na gumach szosowych to może na trochę mniejszego ...
Reasumując wg mnie to obowiązuje stara sprawdzona zasada - praktyka czyni mistrza niezależnie od instrukcji
Jak zapinasz na gumach szosowych to może na trochę mniejszego ...
Reasumując wg mnie to obowiązuje stara sprawdzona zasada - praktyka czyni mistrza niezależnie od instrukcji
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Robsong co mają gumy szosowe do blokady to nie wiem . Jak jeździsz po miękkim to prędkością się nie przejmujrobson pisze:to jest ciężko postawione pytanie bo jak na czarnym zapinasz blokadę tylnego mostu to raczej niezależnie od prędkości wychodzisz na id...
Jak zapinasz na gumach szosowych to może na trochę mniejszego ...
Reasumując wg mnie to obowiązuje stara sprawdzona zasada - praktyka czyni mistrza niezależnie od instrukcji
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
No właśnie - z tego co pamiętam - spora część quadów, nawet tych xl z tyłu ma sztywno spięte koła na amen (nie ma międzyosiówki) i jeździ w terenie po 50-80 km/h. Wiadomo, że i masa mniejsza, i rozstaw koł mniejszy, ale mimo wszystko nie demonizowałbym tych 8 km/h - póki podłoże luźne i koła mają się gdzie śliskać - nic się nie powinno staćAddams pisze:Robsong co mają gumy szosowe do blokady to nie wiem . Jak jeździsz po miękkim to prędkością się nie przejmujrobson pisze:to jest ciężko postawione pytanie bo jak na czarnym zapinasz blokadę tylnego mostu to raczej niezależnie od prędkości wychodzisz na id...
Jak zapinasz na gumach szosowych to może na trochę mniejszego ...
Reasumując wg mnie to obowiązuje stara sprawdzona zasada - praktyka czyni mistrza niezależnie od instrukcji
a contrario - jak ja mam LSD - to nie powinienem po czarnym jeździć, bo jednak jego działanie póki co jest odczuwalne i na suchym czarnym na wąskich i ciasnych zakrętach nie raz czułem, że tył pracuje inaczej, niż przy wolnym moście...
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
tez jezdzilem kilka lat autem z lsd i jakos o tym nie myslalem. Jednak wczoraj po jezdzie tknelo mnie zajrzec do instrukcji a opony szosowki bo auto mam dopeiro 3 dni haha
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Ludzie, a skąd ten kompleks szosówek Jak nie ma problemów z erekcją to można śmigać na szosówkach pomimo mizernego wyglądu
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
tak mam kompleks szosowek - jezdzilem kilka lat na MT i wczoraj jezdzac po blocie stwierdzilem niedosyt jutro chyba zamowie MT
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Czytając ten wątek, widzę że dużo kolegów zupełnie nie jest zorientowanych w temacie mostów , blokad, reduktorów. Otóż należałoby wyjaśnić co to jest i po co jest mechanizm różnicowy i jak działa.
tu jest filmik, który warto zobaczyć :
Co do reduktorów to służą do dołączania napędu przedniego np. na szutrach, do redukcji przełożenia w cięższym terenie, brodzie, a w pozycji "N" w niektórych samochodach do holowania, w innych tylko do przetaczania auta w warsztacie. Reduktory są: z mechanizmem różnicowym i bez. Te z mechanizmem umożliwiają jazdę po czarnym z zapiętym przodem, te bez zapinamy tylko jak jedziemy po "miękkim".
Co ciekawe w przypadku gdy mamy reduktor z mechanizmem różnicowym i jedziemy z dołączonym przodem - mamy w aucie działające 3 mechanizmy różnicowe - dwa w mostach i jeden w reduktorze i trakcję 4x4, a w praktyce ciągnie nam tylko jedno koło z czterech. Moment co prawda rozłoży się nam na 4 koła, ale jak jedno z nich trafi np. lód to cały moment obrotowy "pójdzie" na to koło i stoimy....
Z włączona blokadą międzyosiową - czyli reduktor w pozycji w wyłączonym mech. różnicowym - daje nam napęd na dwie osie - a dokładnie po jednym kole na oś - bo dalej działają mech. różnicowe w mostach.
Dopiero jak zablokujemy mosty i reduktor naraz, możemy mówić o napędzie 4x4 - czyli wszystkie koła ciągną - bez żadnego kompromisu. To możemy robić jedynie na miękkim podłożu bo na czarnym w skręcie coś "puści' dlatego, że drogi przebyte przez każde z kół są różne.....
Pytania typu "czemu na czarnym nie wolno poruszać się z włączonymi blokadami" po obejrzeniu pow. filmiku nie powinny się już pojawiać .
W suvach czy autach z quadro w nazwie naped 4x4 realizowany jest przy pomocy zaawansowanej elektroniki, sprzęgieł lepkościwych i innych wynalazków, a w autach strikte terenowych - wszystko odbywa się na sztywno - mechanicznie.
tu jest filmik, który warto zobaczyć :
Co do reduktorów to służą do dołączania napędu przedniego np. na szutrach, do redukcji przełożenia w cięższym terenie, brodzie, a w pozycji "N" w niektórych samochodach do holowania, w innych tylko do przetaczania auta w warsztacie. Reduktory są: z mechanizmem różnicowym i bez. Te z mechanizmem umożliwiają jazdę po czarnym z zapiętym przodem, te bez zapinamy tylko jak jedziemy po "miękkim".
Co ciekawe w przypadku gdy mamy reduktor z mechanizmem różnicowym i jedziemy z dołączonym przodem - mamy w aucie działające 3 mechanizmy różnicowe - dwa w mostach i jeden w reduktorze i trakcję 4x4, a w praktyce ciągnie nam tylko jedno koło z czterech. Moment co prawda rozłoży się nam na 4 koła, ale jak jedno z nich trafi np. lód to cały moment obrotowy "pójdzie" na to koło i stoimy....
Z włączona blokadą międzyosiową - czyli reduktor w pozycji w wyłączonym mech. różnicowym - daje nam napęd na dwie osie - a dokładnie po jednym kole na oś - bo dalej działają mech. różnicowe w mostach.
Dopiero jak zablokujemy mosty i reduktor naraz, możemy mówić o napędzie 4x4 - czyli wszystkie koła ciągną - bez żadnego kompromisu. To możemy robić jedynie na miękkim podłożu bo na czarnym w skręcie coś "puści' dlatego, że drogi przebyte przez każde z kół są różne.....
Pytania typu "czemu na czarnym nie wolno poruszać się z włączonymi blokadami" po obejrzeniu pow. filmiku nie powinny się już pojawiać .
W suvach czy autach z quadro w nazwie naped 4x4 realizowany jest przy pomocy zaawansowanej elektroniki, sprzęgieł lepkościwych i innych wynalazków, a w autach strikte terenowych - wszystko odbywa się na sztywno - mechanicznie.
Re: Reduktor, blokady kiedy używać?
Link do filmu instruktażowego ARB jak używać blokad w tym wypadku jest to przejazd przez rzekę.
Jak widać facet włącza blokady układów różnicowych mimo że jedzie po twardym skalistym podłożu:
A tutaj obrazowo co daje włączenie blokad diff:
A tu porada kiedy używać blokad diff (na kilku przykładach):
http://www.arb.com.au/getting-started/a ... ockers.php
W wolnym tłumaczeniu:
Ludzie często myślą, że Blokada Diff jest tylko dla 4WD, ale mogą też być przydatne np na mokrym asfalcie (...).
Na normalnych polnych drogach nie są wymagane.
Ale jeśli nie masz pewności, czy wjedziesz np na wzgórze lub przez błoto to należy włączyć blokadę tylnego diff. To taka miła świadomość bezpieczeństwa. Jeśli jest problem z wyjechaniem należy ściągnąć nogę z pedału gazu i włączyć blokadę diff na przednim moście. Nie należy włączać blokad jeżeli trzymasz nogę na pedale gazu i kręcą się koła (przekazywany jest moment napędowy w silnika). To jest to, co nazywamy jako "blokowanie katastrofy" i ostatecznie doprowadzić może do uszkodzenia układów blokady diff lub innych części układu napędowego. To odpowiednik próby zmiany biegów bez sprzęgła.
Innym często zapomina sytuacja użycia tylnego diff to zjazd. Strome, skaliste, śliskie wtedy poszczególne koła tracą przyczepność. Blokada tylnego diff należy załączyć przed zjazdem na szczycie wzgórza, a będziesz zaskoczony, jak dobrze samochód zjeżdża. Gdy oba koła tylne są obracają się z tą samą prędkością, pojazdu odbędzie się znacznie prostsza.
To tylko kilka przykładów, kiedy i jak używać blokady. Najlepszą rzeczą jaką można zrobić, jest jednak nauka własna i nauczyć się kilku nowych technik. To naprawdę najlepsza rada, jaką mogę ci dać!
Stuart Schoof
(Air Locker Design Engineer)
Oczywiście to dla tych co maja "zdalne" załączenie blokad.
Ja włączam blokadę przedniego diff gdy jadę:
- po piachu,
- przez błoto,
- przez brody,
Jak wjeżdżam w teren najczęściej jadę na reduktorze (elastyczność pracy silnika).
Jak widać facet włącza blokady układów różnicowych mimo że jedzie po twardym skalistym podłożu:
A tutaj obrazowo co daje włączenie blokad diff:
A tu porada kiedy używać blokad diff (na kilku przykładach):
http://www.arb.com.au/getting-started/a ... ockers.php
W wolnym tłumaczeniu:
Ludzie często myślą, że Blokada Diff jest tylko dla 4WD, ale mogą też być przydatne np na mokrym asfalcie (...).
Na normalnych polnych drogach nie są wymagane.
Ale jeśli nie masz pewności, czy wjedziesz np na wzgórze lub przez błoto to należy włączyć blokadę tylnego diff. To taka miła świadomość bezpieczeństwa. Jeśli jest problem z wyjechaniem należy ściągnąć nogę z pedału gazu i włączyć blokadę diff na przednim moście. Nie należy włączać blokad jeżeli trzymasz nogę na pedale gazu i kręcą się koła (przekazywany jest moment napędowy w silnika). To jest to, co nazywamy jako "blokowanie katastrofy" i ostatecznie doprowadzić może do uszkodzenia układów blokady diff lub innych części układu napędowego. To odpowiednik próby zmiany biegów bez sprzęgła.
Innym często zapomina sytuacja użycia tylnego diff to zjazd. Strome, skaliste, śliskie wtedy poszczególne koła tracą przyczepność. Blokada tylnego diff należy załączyć przed zjazdem na szczycie wzgórza, a będziesz zaskoczony, jak dobrze samochód zjeżdża. Gdy oba koła tylne są obracają się z tą samą prędkością, pojazdu odbędzie się znacznie prostsza.
To tylko kilka przykładów, kiedy i jak używać blokady. Najlepszą rzeczą jaką można zrobić, jest jednak nauka własna i nauczyć się kilku nowych technik. To naprawdę najlepsza rada, jaką mogę ci dać!
Stuart Schoof
(Air Locker Design Engineer)
Oczywiście to dla tych co maja "zdalne" załączenie blokad.
Ja włączam blokadę przedniego diff gdy jadę:
- po piachu,
- przez błoto,
- przez brody,
Jak wjeżdżam w teren najczęściej jadę na reduktorze (elastyczność pracy silnika).
Ostatnio zmieniony 19 cze 2013, 09:23 przez Remiołek, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Dodałem tagi YT.
Powód: Dodałem tagi YT.