Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circuit

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: Rokfor32 »

Objaw w postaci problemu z odpalaniem po kilkudziesięciu minutach od rozgrzania może też wskazywać na cieknący wtryskiwacz. Czyli że po zgaszeniu paliwo powoli wlewa się do silnika, bo w listwie i weżach zawsze jest jakies nadciśnienie. Wówczas silnik po prostu już na starcie jest zalany. Po dłuższym postoju takie paliwo po prostu odparowuje, i na zimno już nie ma tematu. To samo na gorąco, zaraz po zgaszeniu - bo za wiele nie zdąży przeciec, żeby silnik robił focha.

Pisałeś o wypadaniu zapłonu na jednym z cylindrów - bym wydłubał z niego wtryskiwacz, i sprawdził albo podmienił.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: rolkos »

Na chwilę obecną za każdym razem gdy jest problem z rozruchem mam błąd P0341 i P0302. Czasem towarzyszą im inne błędy ale raczej przypadkowe. Popatrzę jeszcze na wiązki które idą do czujników położenia wałków. Po weekendzie podjadę sprawdzić błędy na komputerze diagnostycznym Toyoty. I dalej będę drążył. Świece dałem ostatnio takie po 10zl tj. Denso KH20TT. Dzięki za podpowiedzi.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: Rokfor32 »

Denso (te zwykłe, z TT na końcu oznaczenia) maja słabą opinię. Z tanich sprawdzają się zwykłe bosche, któreś z ciepłotą R6 powinny styknąć.

Ale - to i tak dotyczy sytuacji niestabilnej mieszanki. Jak parametry sa w normie, to na dowolnej świecy (z prawidłową ciepłotą) silnik ma działać.

Tak ogólnie - ze świecami ostatnio jest jakaś masakra na rynku. nie wiem, czy efekt obtaniania na komponentach, czy po prostu zalew podróbek - ale nawet to, co powinno być z górnej półki się sypie szybko. Np. na nówkach sztukach NGK miałem w 2JZ-GE wypadanie zapłonów. Na świeżo wyjętych z pudełka działało - ale starczyło dosłownie kilkaset km. Porażka po prostu. A teraz, w ramach podmiany z irydów (bo silnik ma jakiś dziwaczny problem z dawkowaniem paliwa w momencie rozruchu, i irydy łatwo się zalewały) zapodałem tez NGK - ale jakieś używki sprzed iluś tam lat. I pracują zupełnie normalnie ...

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: rolkos »

Dzisiaj niespodzianka. Samochód rano odpalił pięknie (jak na ten egzemplarz) i po 0,5s zgasł i już nie odpalił. Po około 20 min. odpoczynku znów pokręciłem, "zapalał" na jeden może 2 cylindry (raczej łapał gdy kręcił rozrusznik). Odczekałem jeszcze godzinę i tym razem dopalił normalnie.

Błędy:
p0171 p0174 lean fuel condition (czyli zbyt uboga mieszanka

Nadal czekam w kolejce do warsztatu, żeby to zdiagnozować.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: Rokfor32 »

Może się po prostu kończy pompa paliwa, i czasem działa, a czasem nie.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: rolkos »

Jest jakaś opcja jak to sprawdzić?
Kolejna rzecz co może też wskazywać na pompę paliwa to jak było paliwo z dodatkiem Liqui Molly (około 2 zbiorniki tak jeździłem) to samochód zapalał normalnie przez 2 tygodnie.
Gdyby była pompa paliwa to jak już odpali jeździłby normalnie?

Dodam że termin na diagnozę mam już na ósmego maja!

EDIT:
Nie wiem czy jest to powiązane, ale samochodu nie da się normalnie zatankować. Pistolet zawsze odbija trzeba lać do baku z odległości kilku centymetrów od wlewu, lub bardzo małym strumieniem maksimum 1/3 tego co daje pompa na stacji. Więc odpowietrzenie też nie działa dobrze.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: Rokfor32 »

Wstawić manometr w szynę paliwa.

Gdyby pompa się wyłączała po odpaleniu - to nigdzie nie pojedziesz. Tu masz raczej objaw "ciężkiego rozruchu" - pompa ma problem wystartować, załapuje po dłuższej chwili, i jak już załapie - to działa normalnie.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: kylon »

A czy to w tym aucie był zmieniany / dodawany zbiornik paliwa?
Czy słychać pracę pompy paliwa po przekręceniu kluczyka?
Bardziej bym słuchał od spodu. Może jest zapchany filterek przed pompą.
Czy poprawnie działa czujnik stopu?

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: Rokfor32 »

Tak, był tam dokładany drugi zbiornik, i temu są problemy z odpowietrzeniem przy tankowaniu - standardowy problem wozów amerykańskich i systemu kontroli oparów, ale to wyszło dopiero po czasie, że ustrojstwo jest takie wrażliwe na miejsce i sposób zamontowania na aucie.

Po zapodaniu LPG system paliwowy wrócił do oryginału, z wyjątkiem rzeczonej puszki oparów, która nadal jest przestawiona ze względu na zbiornik LPG pod podłogą. Nie da się tego wywalić w diabły, bo komp wali błędami, i to dziwacznymi, od TRC i czegoś tam jeszcze. Pewnie więc trzeba będzie coś wykombinować, żeby zrobić dodatkowe odpowietrzenie do tankowania.

Pompa paliwa to osobny temat, mogła zwyczajnie zdechnąć. LPG temu sprzyja - nie bezpośrednio, ale czasem userzy zapominają, że pompa beny pracuje stale, również jak się jedzie na LPG. Przy niskim poziomie paliwa wtedy sie i zapowietrza, i przegrzewa, bo paliwo ją chłodzi. W sensie że jak nie ma paliwa - to i chłodzenia też.

Żeby usłyszeć pracę pompy to nie tak prosto - jest cicha, a silnik ją skutecznie zagłusza. Żeby usłyszeć, czy prawidłowo się uruchamia (powinna się uruchamiać jednocześnie z rozrusznikiem) - to trzeba odpiąć kabelek sterujący rozrusznikiem, żeby była cisza. Wówczas w pozycji "start" powinna pompa się uruchomić (silnik nie, bo rozrusznik odpięty).

W starszych toyotach był wyprowadzony styk kontrolny do złącza diagnostycznego w komorze sinika. Wówczas wystarczyło podać plus na pin "Fp", i pompa się uruchamiała. Przy FJC nie jestem pewien, czy w ogóle to złącze jest - a jeżeli jest, czy pin Fp jest wyprowadzony. Przy takim ręcznym zasileniu pompy jest już łatwo sprawfdzić, czy ciśnienie paliwa jest prawidłowe. Wystarczy zdjąć wężyk przelewowy (i zapodać przelew do kanisterka). Jak pompa jest sprawna - to przelewem leci natychmiast i w znacznych ilościach.

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: kylon »

Problem puszki oparów przerabiałem w J200 z ameryki przy montażu dodatkowego zbiornika. Po przeniesieniu musieliśmy go zmniejszyć i odpowietrzenie zostało przerobione. Od 3 lat spokój.

Awatar użytkownika
plum76
Klubowicz
Posty: 2132
Rejestracja: 10 gru 2009, 16:04
Auto: UZJ40
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: plum76 »

pompa działała ale paliwo się cofało.
Jak masz gaz zainstalowany teraz to spróbuj odpalić auto tylko na gazie.
Jak dobrze pamiętam podczas odpalania trzeba trzymać wciśnięty guzik LPG, ale poczytaj na forach o tym.
Wtedy przynajmniej będziesz wiedział, że silnik działa jak należny i problem rzeczywiście jest w paliwie.

Wspominałem ci, że aby doprowadzić do oryginału zbiornik to musisz wymienić cały wkład. Był jeden na allego w styczniu teraz nie widzę.
Wtryskiwacze paliwa to druga rzecz do wymiany/czyszczenia.

Ja nigdy nie miałem takiego stanu jak ty teraz. Ciężko odpalał ale po max kilku sekundach załapywał silnik.
Sprawdź też świece czy są zalane wtedy będziesz wiedział czy paliwo leje do cylindrów czy jest tam sucho. najprościej to trójnik przed filtrem i manometr. Każdy mechanik to ma na stanie wiec może pożycz, samemu jak skompletujesz to z 20-40pln będzie kosztować.
https://allegro.pl/listing?string=zegar ... i-1-3-0312

paweł

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: rolkos »

Udało mi się umówić na piątek do warsztatu (gorzej się dostać niż na NFZ do neurologa). Do wyprawy też się zapisałem, profilaktycznie bo terminy odległe i jak nikt wcześniej nie ogarnie to będę tam cisnął.

Pompę to bardzo słychać po przekręceniu stacyjki na ACC. Wyraźnie słychać brzęczenie przez 1-2s

Wkład cały nadal jest do kupienia (jeśli mowa o tym poniżej)
https://allegro.pl/oferta/fj-cruiser-po ... 7598550246

Tylko nie wiem czy jest sens kupować cały wkład używany w tej cenie, czy kupić w ASO samą pompę (kosztuje o 1/3 mniej). Jedno i drugie oczywiście jeśli już wyjdzie że to pompa.

Dzisiaj to zapalanie na pojedyncze cylindry to juz dziwne było i jakoś tak nie chce mi się wierzyć że wszystkie 6 wtrysków jest walnięte. Po południu wróciło do normy czyli kręcenie kilka razy i odpala, na początku obroty nie równe ale po 3-4s się stabilizują.

Odpalanie na LPG jest możliwe ale parownik musi mieć minimum 10C. Zrobiłem test jak silnik jest zimny i zaraz po odpaleniu na benzynie przełączę na gaz to silnik gaśnie. Więc musi być cieplej żeby sprawdzić odpalanie prosto z LPG.

Czy nieszczelność kolektora tez może powodować problemy? Zauważyłem że conajmniej jeden króciec od wtrysku LPG ma luz w kolektorze, nie jest duży ale jednak.

Porządne zrobienie odpowietrzenia w przypadku tego FJ to duża rzeźba?

Awatar użytkownika
kylon
Klubowicz
Posty: 18009
Rejestracja: 04 kwie 2007, 21:32
Auto: BJ42
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: kylon »

W jednym z silników V6 u naszego klienta gazownicy wywiercili otwory w złym miejscu nie trafiając w kolektor i potem kleili poxipolem. Takie rzeczy.

Awatar użytkownika
rolkos
Klubowicz
Posty: 2063
Rejestracja: 21 lis 2015, 15:24
Auto: FJ Cruiser, 4Runner
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: rolkos »

Tu też jeden otwór jest wywiercony w złym miejscu, zaślepiony śrubą.
Tam jest dość ciasno ze względu na puszkę filtra powietrza która leży właściwie na przewodach gazowych i wiązce elektrycznej.

Awatar użytkownika
Rokfor32
Klubowicz
Posty: 8299
Rejestracja: 31 paź 2008, 21:15
Auto: Wiele. Różnych. Większość Toyoty.
Kontakt:

Re: Błąd P0224 Throttle/Pedal Position Sensor/Switch B Circu

Post autor: Rokfor32 »

To co podlinkowałeś to kosz pompy paliwa. Pompa jest w środku, i się ją normalnie wymienia. Dobra, aftermarketowa (wydajniejsza nieco niż oryginał), walbro na przykład, to koszt około 300 - 400 zeta.

Filtr oparów to zupełnie inne urządzenie, na zewnątrz zbiornika. Fabrycznie montowane pod podłogą bagażnika. Teraz przeniesione w okolice tylnego progu. Problem z nim polega na tym, że w wersjach USA przez ten filtr idzie również odpowietrzenie tankowania (w wersjach EU odpowietrzenie idzie normalnie, filtr kontroluje jedynie ciśnienie oparów w zbiorniku). Problemem jest zastosowany wkład absorpcyjny - jak się go zaleje paliwem - to się skleja na amen, i filtr sie zatyka.

W ułożeniu oryginalnym puszka ma po prostu pływak zamykający filtr pod koniec tankowania. Jak się puszkę przeniesło, to ten pływak przestał działać, paliwo zalało filtr, i tak juz mu zostało. To wyszło dopiero po dłuższym czasie, jak Paweł zalał auto po korek. Dopóki (po modyfikacji) auto było tankowane częściowo - temat się nie objawił. Ja zaczęliśmy drażyć temat, co jest grane że odpowietrzenie zniknęło - to się dogrzebaliśmy na amerykańskich forach info o problemach zwiazanych z przeniesieniem puszki oparów - amerykańce nie stosuja LPG, ale dodatkowy zbiornik w tym modelu jak najbardziej.

Najwyraźniej, żeby sie pozbyć problemu, trzeba to przerobić na wzór europejski - czyli odpowietrzenie ze zbiornika puścić bezpośrednio do rury wlewowej, a filtr oparów podłączyć do zbiornika osobno. Podłączony być musi, bo w tej wersji komp kontroluje szczelność zbiornika również jak auto stoi w garażu, i jak puszka nie będzie połączona ze zbiornikiem - to będą wyskakiwać błędy na desce.

ODPOWIEDZ