czym podnieść lift

[kylon]

No i istotnym jest że zawsze przód jest niżej od tyłu. Właśnie dlatego iż jak ładnie napisałeś tył czeka na swoje kilogramy. Czyli lift +50 mm jest po załadowaniu tych 400 kg (OME 864). Bez niego jest dużo większy.

[Emu]

No to chyba salomonowo to będzie +2cm na przód i +1cm na tył, wtedy się wyrówna. Czy są tego typu gotowe podkładki OME ?

[LEX]

http://www.man-a-fre.com/pa/80seriescoi ... pacers.htm

lub

http://www.man-a-fre.com/parts_accessor ... ackers.htm

[Emu]

podkładki poliuretanowe +30 mm by mi najbardziej pasowały. Czy taka wysokość nie zaburzy prowadzenia auta ?

[Heniu]

Emu, kylon dobrze ci radzi . Podkładki stosuje się do wypoziomowania auta, ewentualnie do podniesienia ale oryginalnych sprężyn. Sam zanim zmieniłem u siebie zawieszenie jeździłem na podkładkach 3 cm i pozwoliło mi to na włożenie większych opon , nic po za tym. Tak jak pisałem na początku zmień na sprężyny o odpowiednio większym obciążeniu. Jak będziesz jeździł na tym co masz klapnie szybciej niż ci się wydaję. Lepiej wymontuj , sprzedaj jako pełnowartościowy jeszcze zestaw i zakup nowy dostosowany do twoich potrzeb, choćby na raty jak kiepsko z kasą.

[Emu]

Zdecydowałem się na zmontowanie 2cm podkładek, podobnych to tych które miał LEX, to ani nie spowoduje drastycznych zmian w prowadzeniu auta ani nie uderzy mnie po kieszeni. Efekt +2cm mnie całkowicie zadowoli. Sprężyny które mam, nota bene właśnie polecone mi przez Kylona, są dedykowne do nawet nieco większego obciążenia w porównaniu z tym jakie wożę, dlatego mam pewność że ich nie uszkodzę. Po prostu pamiętam jak przyjemnie jeździło się autem z dużym prześwitem na początku, teraz po dociążeniu tęsknię za tamtym komfortem i dlatego tak motam ten temat.

Tak na koniec wpadło mi do głowy, że może mi samochód wcale nie obsiadł, tylko tak ma być. Mam dla przypomnienia +2.5" Heavy Duty i bez szpeju było zajebiście wysoko, aż przyjemnie było skakać po koleinach, teraz jak już osiadł jest inaczej. W związku z tym pytanie: jak zmierzyć czy samochód osiadł ? Są jakieś normy na to, czy ocenia się na visus ?

[Heniu]

Są, mierzy się jej wysokość w stanie wolnym czyli wyjęte z auta i porównujesz z danymi katalogowymi. Tak jest chyba u większości producentów. BTW wklej fotkę auta.

[Emu]

Ostatnia fota - sprzed miesiąca (jeszcze bez zderzaka stalowego z tyłu)

[seburaj]

Sebu się pomylił, albo w setce ma inaczej, albo sam jest po setce czy dwóch. Podkładki daje się tylko na górę.

trzeźwy byłem
ale napisałem to na bazie moich doświadczeń z patrolem, a tam miejsca na dolnym gniezdzie sprezyny bylo dosc - to i podkladke na dół można dawać było...
przepraszam za dezinfo

[Emu]

No więc założyłem podkładki. 2 cm, hamburger z dwóch blaszek wypełniony profilem, jak to opisał LEX. Jest dokładnie taki prześwit jak przed założeniem szpeju i o to chodziło. Nie zauważyłem jakichkolwiek zmian w geometrii, prowadzeniu auta, jakości amortyzacji itd.

Fachowiec który mi to zrobił zdjął formę, jest w stanie odtworzyć komplet o dowolnej wysokości i wysłać pocztą. Jakby co to kontakt podam na pw.

[realBiker]

Tak czytam i zastanawia mnie to stosowanie sprężyn pod dodatkowe kilotony. Autko na fabrycznym zawieszeniu może pomieścić kierowcę, 4 pasażerów + jakieś bagaże. Co daje powiedzmy 400 kilo ludziny + kilkadziesiąt kilo na pace - razem powiedzmy pół tony. I tyle ma unieść fabryczna zawiecha. Więc jak zamontuję do auta stalowe zderzaki + coś tam jeszcze co mi da powiedzmy ze 100 kilo złomu extra to czemu fabryczne zawieszenie ma być na to za słabe w przypadku kiedy w aucie jeżdżą max 2-3 osoby bez dodatkowego ciężaru na pace? Twardsze sprężyny jak najbardziej kiedy auto ma wyżej stać, to rozumiem bo się mniej ugną po ciężarem całego układu ale jeżeli nie chcę podnosić auta w górę tylko zwiększyć jego masę przez dodatkowy szpej to po co mi twardsze sprężyny?

Pytanie drugie Czy 95 ma takie same sprężyny z tyłu jak 90? Tył mi dobija za bardzo nawet na pusto i szukam rozwiązania innego niż OME ++. Myślałem żeby wstawić sprężyny twardsze tej samej długości co mam. Ale czy z twardszą sprężyna seryjne amortyzatory będą dobrze działały? Nie ma tam żadnych regulacji tłumienia jak w zabawkach do enduro

[Kames]

twardosc liftu dostosowana jest -nie do doładowania samochodu po sufit ,a pomaga w przypadku załozeniu metalowych zderzaków +wincha ,a to robi wielką róznice -ciezar wystający jak szpej przedni ,tworzy ramie sukcesywnie pracujące nad zabiciem springa i tu np + 150 kg Jazda na zawieszeniu + iles tam kg. bez opisanych wyzej modyfikacji bezcenne
pamietaj jedno ze amortyzator to element tłumiący ,a spręzyna nosny ,lecz są wsp.od siebie zalezne i zakup powinien odbywac sie w komplecie

[fobos]

Ja wymieniałem u siebie sprężyny w J90 na takie z J95 ( dostałem od Markus'a, dzięki, flaszka czeka ). Sprężyny z J95 są tej samej długości, ale zrobione z grubszego drutu. Na jednych jest kropka fioletowa, na drugich czerwona. Po wymianie tył poszedł o 2 cm w górę i już tak nie dobija na byle garbie.

[realBiker]

Fobos, dzięki nainfo. Pójdę w tę stronę i poszukam sprężyn od 95tki. Rozumiem że amortyzatorów nie wymieniałeś i zostały? Chyba używek na all poszukam, są w cenie nowych sprężyn monroe... No chyba że komuś zalegają w piwnicy to chętnie przytulę

[fobos]

Amortyzator mi się urwał jeszcze przed wymianą sprężyn. Kupiłem nowe w ASO w cenie 217,18 zł netto za sztukę.
Co do sprężyn, wziąłem od Marcus'a, ale proponował mi je jeszcze pablo200. Spytaj go na PW, może jeszcze ma.