Uzdatniacze do ropy

... czyli jak usprawnić swoją Toyotę

Moderator: luk4s7

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Kames »

consigliero pisze:
Gałka pisze:a co się stanie jak dolejemy za dużo tego uzdatniacza? czy tylko wzrosną koszty ? :D
Raz wieczorem na stacji Orlenu zauważyłem na pistolecie reklamę zatankuj 30 l Vervy to dostaniesz ekstra punkty. Jako człowiek z Krakowa szybko skalkulowałem , teraz wleję 30 l a za dzień 2 doleję następne 30 l. Zatanowałem zapłaciłem i ujechałem ze 300m bo silnik chciał się rozpaść. Już miałem wracać na stację aby zrobić awanturę , ale coś mnie tknęło, zapytałem małżonkę aby sprawdziła na fakturze co wlałem . Zatankowałem bardzo dużo polepszacza o liczbie oktanowej 98 , laweta, serwis i na drugi dzień auto było sprawne. Od tej pory nigdy nie tankuję lepszego paliwa bo jak można było oznaczyć identycznie, tym samym kolorem pistolety i przykryć je identyczną ulotką reklamową. Orlen tzn ich przedstawiciel regionalny oczywiście nie widział w tym przypadku żadnej swojej winy. W moim przypadku koszty wzrosły i nie dało się jechać.
PozdrawiaM
Consi masz racje, ale tu chodzi o takie w buteleczce do ropki by ci nie zamarzło , tobie to tan nic nie grozi bezin okej :wink:
ps winne było spalalnie stukowe przez nie dostosowanie zapłonu do paliw,a ale teraz wszystkie chyba na 98 nie :?:

consigliero
Klubowicz
Posty: 1889
Rejestracja: 17 sie 2008, 22:14
Auto: 4Runner
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: consigliero »

P.S. Winą było zastosowanie złych proporcji polepszacza , za mało było diesla w dieslu .Mówiąc wprost wlałem benzynę do diesla (Rav 4) 8)
PozdrawiaM

Awatar użytkownika
realBiker
Posty: 748
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:31
Auto: VZJ90

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: realBiker »

Do KZ-TE benzin można dolać w charakterze uzdatniacza? Zbiornik ma chyba 90 litrów, tak w manualu stoi. Także ile można by nalać obcego paliwa?

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Gałka »

ten mój to był do ropy; 0,5litra uzdatniacza na 600 l. ropy według instrukcji.

Awatar użytkownika
tvg
Posty: 118
Rejestracja: 22 wrz 2009, 12:20
Auto: LJ73
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: tvg »

Co prawda nie do toyki a do starego opla ale silnik w dieslu, nalalem kiedys pol na pol przez pomylke, poza ciut wieksza temperatura nic sie nie dzialo, a nawet lepiej jechal, przejechal pozniej jeszcze 300tys km wiec nie zaszkodzilo mu napewno.

Toyka odpala mi bez problemow w te mrozy jak i zeszle, no moze z malutkim problemem jakim jest automat rozrusznika ale to juz moja wina bo nie mam kiedy zrobic :) szewc w dziurawych butach chodzi ;)

Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
mlodyy
Klubowicz
Posty: 634
Rejestracja: 29 paź 2007, 13:58
Auto: Zuzanki 4x4 ;-) razem 8x8
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: mlodyy »

Tuco pisze:Ja tankowałem dwa tygodnie temu i nie miałem problemu dzisiaj. :shock:
Nie dolewam żadnych "uzdantniaczy" do diesla zimą.
Tak Tuco tylko twój to już D4D z super podgrzewaczem filtra paliwa, jak miałem J9 to też nie wiedziałem co to mrozy. 70-tka też wczoraj zastrajkowała, pomogło dolanie dwóch buteleczek STP z antyżelem i dotankowanie zimowym paliwkiem ze STATOIL 8)

Awatar użytkownika
Kwiatec
Klubowicz
Posty: 4389
Rejestracja: 15 gru 2008, 10:49
Auto: TOYOTA Hilux
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Kwiatec »

tankować zimowe paliwko na statoil i nie bedzie problemu chyba ze temperatura spadnie poniżej 40st. 8)

Magu
Posty: 110
Rejestracja: 24 sty 2009, 15:42
Auto: LJ70
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Magu »

Najlepszym depresatorem (to jest to co nie pozwala wytrącać się parafinie ) jest nafta :!:

rafinerie jako depresatora używają nafty lotniczej np.JET A1 ,ale można też z powodzeniem zastosować naftę świetlną
nafty można dodać każdą ilość ,zalecana dawka do oleju letniego to ok 20-40 %
ważne !
każdy depresator dodajemy zanim wytrąci się parafina,bo jak się już wytrąci to po ptokach :? zostaje tylko ciepły garaż lub wlanie ciepłego paliwa
i jako ciekawostka, paliwo-tak zwane "arktyczne ", to czyste JET A1,wytrzymuje do -50,
rosyjskie wojsko leje to do wszystkiego,samochody,czołgi,helikoptery i samoloty

do adwersarzy,jak mówię to wiem, a nie zasłyszałem :mrgreen:

Gałka
Sąd Koleżeński
Posty: 4425
Rejestracja: 05 kwie 2007, 21:04
Auto: HZJ73 3w1
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Gałka »

Magu pisze:Najlepszym depresatorem (to jest to co nie pozwala wytrącać się parafinie ) jest nafta :!:

rafinerie jako depresatora używają nafty lotniczej np.JET A1
a gdzie to dostać ?

Awatar użytkownika
Kames
Posty: 2076
Rejestracja: 17 wrz 2009, 18:06
Auto: Prawdziwe ?elazo
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Kames »

Gałka pisze:
Magu pisze:Najlepszym depresatorem (to jest to co nie pozwala wytrącać się parafinie ) jest nafta :!:

rafinerie jako depresatora używają nafty lotniczej np.JET A1
a gdzie to dostać ?
kiedys Magu wiedział, ale panstwo imfo zabrało oj bidok jaki szczupły wtedy byłes , kiedy pijemy ,dziadek :?: :!:

JASTRZAB
Posty: 136
Rejestracja: 22 cze 2010, 12:32
Auto: LC 120 D4D
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: JASTRZAB »

Magu pisze:Najlepszym depresatorem (to jest to co nie pozwala wytrącać się parafinie ) jest nafta :!:

rafinerie jako depresatora używają nafty lotniczej np.JET A1 ,ale można też z powodzeniem zastosować naftę świetlną
nafty można dodać każdą ilość ,zalecana dawka do oleju letniego to ok 20-40 %
ważne !
każdy depresator dodajemy zanim wytrąci się parafina,bo jak się już wytrąci to po ptokach :? zostaje tylko ciepły garaż lub wlanie ciepłego paliwa
i jako ciekawostka, paliwo-tak zwane "arktyczne ", to czyste JET A1,wytrzymuje do -50,
rosyjskie wojsko leje to do wszystkiego,samochody,czołgi,helikoptery i samoloty

do adwersarzy,jak mówię to wiem, a nie zasłyszałem :mrgreen:

A wiesz może jak wygląda sprawa przeterminowania takiego paliwa, np dla śmigłowców? Nie pytam o rosyjską praktykę tylko o teorię.

anoretka
Posty: 169
Rejestracja: 22 gru 2010, 20:16
Auto: V8 (2008)
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: anoretka »

Mam pytanie - chyba właśnie w tym temacie...

Jaka jest prawda o silnikach common rail tankowanych kiepskim paliwem?
Czy ktoś lał już do takiego silnika paliwo na wyprawach z dala od współczesnej cywilizacji (np. dalej na wschód)?
Czy skutkiem ubocznym jest szybsze zużycie części, czy po prostu po zatankowaniu nigdzie nie pojedziemy :( ?
Czy można coś dolewać do paliwa celem poprawy jego właściwości?

Sporo tego jest w internecie w kontekście olejów jadalnych, historyjek o paliwach marketowych itp. Nikt jednak nie napisał jak to jest z ON o mniejszej liczbie cetanowej albo gdy posiada inne zanieczyszczenia. Nie mogłem się też tego tematu doszukać na tym forum.

Osobiście nie zauważyłem różnicy tankując na rożnych stacjach (z Auchan włącznie) poza ilością gotówki. Z drugiej strony unikam stacji na prowincjach. Zawsze na dalsze drogi zabieram pełne kanistry...

Julka
Posty: 77
Rejestracja: 15 lis 2010, 15:48
Auto: Hzj 73 , Hdj 80, Y61
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Julka »

,,Z drugiej strony unikam stacji na prowincjach. Zawsze na dalsze drogi zabieram pełne kanistry..."
Ja w takich przypadkach zawsze wlewam mixol.
Kiedyś po zatankowaniu na takiej stacji moje auto było jedynym w którym nie padła pompa.

Awatar użytkownika
Transporter
Posty: 141
Rejestracja: 09 sty 2011, 19:20
Auto: KDJ 120
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: Transporter »

mlodyy pisze: Tak Tuco tylko twój to już D4D z super podgrzewaczem filtra paliwa, jak miałem J9 to też nie wiedziałem co to mrozy.
Możecie napisać więcej na temat tego podgrzewacza? Gdzie on sie znajduje i jak to działa? Jest w każdym 3.0 D4D?

ewski
Posty: 12
Rejestracja: 04 wrz 2010, 07:24
Auto: KDJ125
Kontakt:

Re: Uzdatniacze do ropy

Post autor: ewski »

http://img696.imageshack.us/img696/7939/fuelheater.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ