Strona 1 z 1

RAV4 I gen , napedy pytanesku

: 07 sty 2016, 17:15
autor: czobi
Panowie plastik ravka 1998 I generacja
kumam ze tam jest staly 4x4?
i jakas fabryczna blokada ? centralnego czy tylnego
jak toto dziala? ile to jest warte w lekim terenie
w sensie czy to jest dno czy kompletne dno

rzuccie swaitlo na temat 8)

Re: RAV4 I gen , napedy pytanesku

: 07 sty 2016, 21:28
autor: Rokfor32
Stałe 4x4 z ręcznie zapinaną blokadą 100% centralnego dyfra. brak reduktora.

Mała masa (szczególnie krótkich modeli), duże kółka i spory prześwit, ze sporymi kątami rampowymi - plus mocny i wyjątkowo niezajebliwy silnik 3S-FE. Razem - auto będące w stanie leczyć sporą część wyszpejowanych (czyt. przeciążonych) śmietników, nawet w całkiem wymagającym terenie ... :wink:

Wady - gniją. I sporo jest po dzwonach, poskładanych na silvertapie ...

Re: RAV4 I gen , napedy pytanesku

: 07 sty 2016, 22:36
autor: czobi
Ok czyli calkiem standardowe proste rozwiazanie. Fajnie
Auto bez wodotryskow zgrabne a o 2,0 benzynce wiem ze bardzo ok
Takie wlasnie kupujemy na pod bialoruska wies dla kobitki ,
zeby nie kusilo rocznikiem a bylo naprawialne przez kowala.
Offr oczywisci to bedzie wyjazd po grzyby do lasu ale potestujemu

Na Ciebie Rokforesku liczylem dziekowac!

Re: RAV4 I gen , napedy pytanesku

: 04 sty 2017, 08:57
autor: namlooc
Mam taką ciagle. Objechalem nią 3 razy bałkany. W śniegu dojechała do Theth. Pare rajdów turystycznych. Nie dość tego codziennie zapala i jedzie 80km do pracy. Polecam ;)

edit:
ups...teraz dopiero widze ze odgrzałem kotleta ;)

Re: RAV4 I gen , napedy pytanesku

: 04 sty 2017, 15:25
autor: czobi
a i baldzo dopsze! :wink:
widze, obserwuje i chwala ze uzytkujesz sprzeta!
auto kupowalem dla znajomej, mialo byc jako drugie na wies,
no i ...milosc jest wielka. nie dosc ze jej pierwsze auto
gnije teraz na wsi pod grusza :mrgreen:

to eskalacja nastapila do tegio stopnia
ze ravka jedzie dziewczyna w lecie do murmanaska o ! 8)

Re: RAV4 I gen , napedy pytanesku

: 06 lut 2017, 19:32
autor: robi55
Użytkuję RAV-kę rocznik 1996 i dołączę się do przedmówców , zgadzam się ze wszystkim co napisali, jedynie nie mogę się zgodzic że gniją, a widziałem wiele RAV-ek , wszystko zależy w czyich była rękach. Jeśli Ktoś poszukuję RAVki dla siebie, radzę się nie napalac, szukac i czekac cierpliwie, tym bardziej że w dobrym stanie nie jest tak łatwo kupic, auta mają już swoje lata a jeśli chodzi właśnie o RAV 4 I generacji nikt tak szybko się Ich nie pozbywa. W Francji czy Niemczech ceny w miarę dobrych RAVek osiągają ceny minimum 3-4 tyś euro . Jeśli poszukiwania okażą się owocne i trafi się na dobrą sztókę, to naprawdę można cieszyc się jeszcze długie lata. W lekkim terenie radzi sobie całkiem dobrze, mimo że nie posiada reduktora, silnik ma 130KM wystarcza w terenie i by pomykac autostradą 140Km/h bez żadnego problemu, trochę zużycie paliwa mogło by byc mniejsze, ale średnio te 10 litrów nie ma jeszcze tragedii, nie którzy zakładają LPG ale ja nie polecam .

Re: RAV4 I gen , napedy pytanesku

: 02 cze 2017, 13:20
autor: namlooc
robi55 pisze: nie którzy zakładają LPG ale ja nie polecam .
..a ja polecam ;) 310 tys km na liczniku mam z czego już 110 tys km na LPG.