Strona 1 z 1

most tyl od froty B do hila

: 13 lis 2018, 16:50
autor: kpeugeot
Hej

czy ktoś (Rokfor?) ma info czy mosty od froy B są w miarę wytrzymałe i czy podpasuje tylny do hila na tył

okazało się że mają takie same przełożenie 4,56
a piasta na 6 śrub - wiec chyba pasuje

Re: most tyl od froty B do hila

: 13 lis 2018, 17:07
autor: kylon
Frota to Isuzu zatem rozstawy otworów na piaście będą takie same.

Re: most tyl od froty B do hila

: 13 lis 2018, 19:43
autor: Zibi
ale tylny most to jest dana44 4,56 ale były też 4,13

Re: most tyl od froty B do hila

: 13 lis 2018, 19:47
autor: kpeugeot
Pytanie czy jest wytrzymały
Bo hiluxowe -te od starych hilow sa mocne

Re: most tyl od froty B do hila

: 13 lis 2018, 20:00
autor: Rokfor32
Konrad - weź se młotek, i palnij się porządnie w dynię, z takim pomysłem :wink:

Jedno łożysko piasty kosztuje do tego wynalazku tysiaka. A jakiekolwiek regulacje są u naszych wiejskich tunerów poza zasięgiem - w związku z czym 99% mostów z tego modelu to wyeksploatowane padliny. Zero wymiany oleju od nowości, a jak już był wymieniany przedni uszczelniacz wałka ataku - to most jest w rozsypce, bo ponownego zapodania nakrętki na loctite już nikt nie ogarniał.

Co insze mosty z montereya/troopera - mają tak samo słabo z historia serwisową - ale to już normalna japońska produkcja, i nie ma tam dziwacznych niespodzianek, typu łożyska w calowych wymiarach, czy łożyska piast ze zintegrowanym uszczelniaczem.

Re: most tyl od froty B do hila

: 15 lis 2018, 20:29
autor: Alban
Poza tym sam uszczelniacz ataku tylko oryginał i kosztuje jakieś chore pieniądze.
Pomysł zacny inaczej...